Dieta kobiety karmiącej

Ja w sumie też mam pod nosem lidla ,bierdonkę taki mniejszy carrefour i targowisko pod blokiem gdzie mam swoje ulubione małe sklepiki ,mięsne,piekarnie i warzywniak .

Też zawsze czekam na promkę płynu do prania Lovela. Teraz zrobię większy zapas żeby mieć na czas po porodzie. Na pewno będzie dużo prania. 

A ja trochę tęsknię za zakupami. 

Ale w promocji jest tylko proszek i mleczko do prania ;) 

Ja  też już tęsknię za zakupami. Niby mąż zrobi, ale to nie to samo. Ja to patrzę na promocje, a on bierze pierwsze lepsze i czasami bardzo przepłaca.. 

Kasia to muszę się lovelą zainteresować choć przyznam że najbardziej mi z tego pasują kapsułki :) 

Mnie tez kapsulki interesuja ale nie bylo w promocji to wzielam to co mieli w sprzedazy ;D 

Ja znalazłam fajną ofertę na allegro ( tak mi się wydaję) 72 kapsułki w cenie 100zł 

ll!a myślę że dobra cena ja chyba w biedronce za 12 sztuk płaciłam jakoś kilkanaście złotych ale już nie pamietam, bo najczęściej płyn jest proszek też a kapsułek brak loveli w mojej biedrze. 

U nas też w biedronce tylko płyn i proszek więc zamówiłam na allegro 

Nie przekonałam się do prania w kapsułkach. Według mnie proszek czy płyn jest wydajniejszy. 

lI!a a jaki zamawiasz? 

Ja aktualnie proszku uzywam. 

Choc czasem sa promocje na kapsulki ostatnio w biedronce bylo na kapsulki chyba ariel o ile sie nie myle 1 plus 1 gratis i za 24 zl mozna bylo kupić takie opakowania 78 pran czyli 78 kapsulek czt cos takiego i drugi gratis widzialam ze kolezanka sie chwalila. Albo te mniejsze jakies ale nie uzywam tego więc nie zwrocilam uwagi dokladnie. 

 

A co do powrotu do tematu to nie ma diety mamy karmiacej. Po prostu mama karmiaca ktora ma wage w normie powinna o te 300kcal więcej jeść i generalnie posiłki powinny byc zbilansowane zdrowe ale mozna tez od czssu do czssu i fastfood zjesc czy slodycz ale w granicach rozsadku. 

Aisa Illa pisze o kapsułkach loveli.

 

Ja kiedyś czytałam że kapsułki bardziej uszkadzają pralkę ze względu na to że mają postać żelu. Nie wiem czy to prawda, ale wolę zdecydowanie proszek.

Mnie raz kapsułka wtopiła się w bluzę normalnie tak jak plastik i od tamtej pory nie używam ich oczywiście bluza nadawała się tylko do wyrzucenia. Wolę płyny lub proszek zdecydowanie 

Ja często kiedyś prałam w kapsułkach ale zauważyłam takie jakby tłuste plamy na niektórych ubraniach pachnące kapsułką ,okazało się ,że nie ja jedna mam taki problem bo kapsułki źle się rozpuszczały i dosłownie niszczyły mi ubrania. Przeszłam spowrotem na proszek a niedawno dostałam się do testów nowych kapsułek i żelu persil i widzę że teraz jest zupełnie inna jakość ,te otoczki są miększe,z praniem się nic nie dzieje i ogólnie jestem bardzo zadowolona.

Ja ogólnie też piorę w proszku ale z loveli dla synka jakoś mi kapsułki podpasowały ale obecnie i tak mam proszek bo była fajna promocja w biedronce:) 

Ja czasem uzywalam kapsulek, ale jednak zawsze powracalam do proszku lub plynu. Średnio mi jednak pasuje zapach loveli, byc moze sprobuje czegos innego. Slyszalam ostatnio o firmie Yelp, moze ktoras z Was uzywala?

Aga ja miałam dla małej proszek yelp i płyn jakościowo porównywalny z lovela chociaż zapach bardziej mi przeszkadzał niż lovela 

Miałam yelp kiedyś, ale np zapachu loveli nie czuję prawie wcale a yelp był dla mnie drażniący.

Yelp też bardzo fajny proszek ale ja wolę lovelę ,zdecydowanie zapach mi bardziej odpowiada,do tego kilka kropel cocolino sensitive i mogę wąchać godzinami te ubranka :)

Ja miałam yelp różnicy w praniu nie widziałam ale zapach loveli mi bardziej pasuje.