Depilacja bikini przed porodem - wolno?

W szkole rodzenia położne mówiły o goleniu na dole dla swego i personelu komfortu. Polecały depilację nie woskiem a cukrową lub maszynkę, niemniej ja nie chciałam w tym stanie eksperymentować i używałam kremu. Nie było tak źle.

A.Zazulak ale to jeśli matka sama się nie ogoliła ( bo trzeba się z tym trochę pomęczyć ) to w szpitalu powinni tej kobiecie to zrobić lekarz może mieć tylko pretensje do personelu który zaniedbał swoją pracę !

nie no moim zdaniem powinno byc wydepilowane i kontrolowane jak to kobieta zrobiła. Ja się ogoliłam wydaje mi się,że idealnie a położna i tak poprawiała po mnie przed cc i nie tylko brzuch ale i całą intymną strefę. To jednak jest ważne właśnie przy tym zakładaniu szwów przy sn.

Ją golilam normalnie maszynka. Pani doktor powiedziała że można golic ale lepiej nie kremami. Wydaje mi się że jest to nawet wskazane bo na przykład do cesarski trzeba być ogólnie około ym ponieważ nacięcie jest nisko. A tak naprawdę idąc rodzić nigdy nie ma się 100 procent pewnością i jak się to skonczy a po co mają później gadac. Pozdrawiam

Jakoś do golenia okolic bikini nie używałem nigdy tych specjalnych kremów szczerze powiem tylko stosowałam te żele do mycia okolic intymnych a najczęściej myje się żelem z Provagu to wystarcza i nie ma konieczności stosować coś innego a po takim zabiegu warto też czymś posmarować ja tak robię żeby w razie nie pojawiły się jakieś krostki czy podrażnienie :slight_smile:

Kurcze jak by mi lekarz miał komentować zarost podczas szycia to chyba bym się spaliła ze wstydu bo to napweno było utrudnienie dla niego a ktoś kto miał o to zadbać się nie spisał. Ale i tak lepiej zrobić to w domu samej na spokojnie nawet z lusterkiem pod koniec ciąży i jakoś pójdzie :slight_smile:

albo mąż niech pomoże gdy brzuch przeszkadza :slight_smile:

Hmmm mąż u mnie takie golenie przez męża pewnie skończyło by się zaraz sexem jeszcze by mnie pozacinal, jakoś wolałam na spokojnie sama :slight_smile: jak już pisałam męża podczas ciąży miałam praktycznie na weekendy :-/

nieumijętnie wykonana depilacja woskiem może doprowadzić nawet do skurczy macicy i wywołać poród, więc najbezpieczniejsza jest maszynka i nawet zwykle mydło.
Dobrych kilka lat temu, jak miałam laparoskopowo usuwaną cystę na jajniku to tez mnie pielęgniarka goliła, a mnie nawet nikt nie poinformował, o takowej konieczności, bo tak to bym sama to zrobiła w domu.

Ja bym się krempowała teraz jak wiem że termin blisko to staram się to robić na bieżąco i wtedy niema takich zarośli i nie trzeba się tyle męczyć.
Nawet jak by trochę dorosły to skorzystała bym z prysznica przed porodem jeśli była by taka możliwość

o własnie Beti dobrze mówisz. Depilacja woskiem,depilatorem,laserem czy pastą cukrową nie są wskazane w ciązy.Ból wywołuje stres a w konsekwencji może to przyczynić się do przedwczesnego porodu.Ja korzystałam z kremów do depilacji i do dziś mi to zostało,najbardizej się u mnie sprawdzają i na długo :slight_smile:

U mnie depilacja bikini też tylko kremem. Ale nie wszystkie kremy na rynku, przeznaczone do bikini i do wrażliwej skóry dawały u mnie radę. Czego używasz Roxi? Ja z firmy Eveline - w miarę tani i daje u mnie radę :-).

Ja sie golilam sama w dzien porodu :wink:

Ja kupuję różne,a najlepiej jak używam samego żelu do higieny im. Po różnych piankach i żelach często miałam wysypke

U mnie do depilacji wosk i kremy za to odpadaja. A depilator to straszny bol…

Artam,ja Veet z gabeczką :slight_smile: używa się tego pod prysznicem i rewelacja ! w ciąży dostałam do testowania a wczesniej wiele takich kremów się u mnie nie sprawdziło. I tak już zostało do teraz :slight_smile: po cc ciężko mi było się schylić i co tu rzec-zapuściłam się. I doskonale sobie ten krem poradził :slight_smile: na mniejsze włoski tez :slight_smile:

Ja od maszynki zaraz mam uczulenie, to się chyba nazywa zapalenie mieszków włosowych. Do depilacji przed porodem użyłam końcówki maszynki z trymerem, którą się nakłada zamiast końcówki depilatora. Świetnie się sprawdziła do okolic intymnych bo nic nie wyskoczyło. A swoją drogą, to i tak przed zabiegiem Panie zrobiły to po swojemu.

Mamula ja kiedyś tak z maszynką miałam ale po jakimś czasie problem zniknął :slight_smile: choć i tak teraz uważam,że maszynka na długo efektu nie da a mój krem w sumie na 10 dni zapewnia mi uczucie gładkich nóg. A maszynka max. 2 dni…

To mi golenie maszynką wystarcza na jeden dzień. Rano ogolę a wieczorem już mam igiełki. Kremem mam podobnie a depilator i wosk sprawiają że mam zapalenie mieszków włosowych więc i tak wolę codzienne męczenie się z maszynką.

wydaje mi się, tak też mówiły mi inne rodzące, że to nasza własna sprawa czy przychodzimy ogolone czy nie… może nie jest tak na każdym oddziale??

Miśka według nowych wytycznych można przyjść zarośniętym jak gruzin i nikt nie ma prawa narzucać ci golenia. Wyjątek stanowi cesarka, bo jest to w końcu operacja. Ja w ogóle nie lubię włosków w okolicach intymnych więc tym bardziej musiałam się ich pozbyć przed porodem a i nie chciałam utrudniać pracy personelowi.
Roxi przy następnych zakupach wezmę ten veet, zobaczymy jak sprawi się u mnie :-).