Czy wolno depilować bikini przed porodem? Położne ze szkoły rodzenia i moja gin mówi, że nie. A to ze względu na ewentualność wystąpiania krostek ropnych i stanów zapalnych, co w zestawieniu z ewentualnym szyciem w tym miejscu może skutkować wtórnych zakażeniem. Ale przecież są różne metody. Jeśli wyrywania i golenia nie wolno to może kremy chemiczne? Upalają włos (rozpuszczają strukturę włosa), więc nie powstają potem krostki i stany zapalne.
mnie się wydaje że nawet trzeba, i najlepiej ogolić, po co stosować chemiczny krem który może Cię uczulić?
u mnie w szpitalu maszynka do golenia znajduje się na liście to do torby do szpitala, a najlepiej poprosić partnera o pomoc i załatwienie sprawy przed przyjściem na oddział, tak mi doradziła położna
Moim zdaniem można depilować bikini przed porodem. Pod warunkiem że kobieta nie ma tendencji do powstawania stanów zapalnych, bo faktycznie, ewentualne nacięcie i powstałe rany mogą się źle goić. Zdarzało mi się nie raz że kobieta przychodząc do porodu była już w wygolona. To wszystko zależy od samej kobiety, niektóre wolą w domu zgolić miejsca bikini przy pomocy np męża, a drugie panie w ogóle do tego uwagi nie przywiązują.
Słyszałam o infekcjach w miejscu intymnym po goleniu woskiem i kremami, co jest niebezpieczne dla dziecka. Infekcji można się też nabawić po maszynce, to jasne, ale jak dla mnie jest to najlepsza metoda. W szpitalu leżałam tydzień zanim urodziłam, ogoliłam się maszynką przed zgłoszeniem do szpitala i nie musiałam już później.
Gdzieś czytałam, że stosowanie nawet sprawdzonych kremów do depilacji może powodować uczulenie (ach te hormony!), a gdy w grę wchodzą okolice bikini kobieta w ciąży powinna być szczególnie ostrożna. Może najpierw wypróbować krem do depilacji w jakimś innym miejscu?
Do szpitala na pewno zapakuję maszynkę do golenia, a czy wydepiluję się w domu… cóż wszystko zależy od męża
Prawdę mówiąc przy goleniu również pomagał mi partner, ponieważ sama nie zrobiłabym tego dobrze. Przez duży brzuszek nie widziałam stóp, stojąc prosto, a co dopiero powiedzieć miejsc intymnych
oj ja w drugiej ciazy tez nic nie widzialam… maz mnie depilowal, a swoja droga to kremy moga uczulac i gdzies czytalam, ze w ciazy nie powinno sie a wrecz nie wolno ich stosowac… zwlaszcza przed porodem w sumie i w jednej i drugiej ciazy jakos tak pieknie wydepilowana nie bylam, po pierwsze naprawde zawsze musial maz mi pomagac a po drugie marzłam pod prysznicem
no i za drugim razem nagle pojechalam do szpitala, całe szczescie, ze torba byla spakowana… a w szpitalu to juz nie mialam zbytnio jak… no, ale wiadomo we wspolczesnych czasach kobiety buszu tam nie hodują
a jakoś sama radziłam;)
Ja polecam coś takiego jak na zdjęciu…; ) Nie zatniesz się, nie ma żadnych krostek ani efektów ubocznych…; )
Nie golisz a i tak prawie nic nie ma…; ) Maszynka jet w również w wersji dla panów (do przycinania końcówka taka sama) i daje ona efekt “trzy dniowego zarostu”…; )
Przed porodem się w ten sposób przygotowałam dla własnego takiego komfortu psychicznego a i tak do cc ogolili mi brzuch i podbrzusze…
Moim zdaniem Lepiej się ogolic . przy pierwszej ciąży ogoliłam się dzien przed terminem . Lekarz który mnie przyjmował na izbie ucieszył się że już jestem ogolona .
Przed pierwszym porodem ogolił mnie mąż zwykła maszynką. Nie lubię kremów do depilacji i wydaje mi sie że w ciąży nie wolno ich stosować. Myślę że przed drugim porodem również mąż mi pomoże bo nie chce aby golono mnie w szpitalu a wiem ze taki jest wymóg do porodu.
Ja tez jestem zdania, że lepiej samemu się ogolić przy pomocy męża, chociaż jeżeli czujemy się niepewnie to możemy po-prostu zostawić to dla położnych. Z tym, że moja znajoma np. poszła nie ogolona i Pani położna powiedziała jej “że tam to już się kobiety same golą i zarost nie jest w modzie…” Co szpital to inne zasady, ja poszłam ogolona i nie miałam problemu. I tak jak pisze Karolinka raczej czasy się zmieniły
Mi położne ze szkoły rodzenia i lekarz kazali! Chociaż nigdy nie doprowadzam do sytuacji by były tam jakiekolwiek włoski to wielokrotnie położna przypominała by przed wyznaczonym terminem pilnować sie i depilowac regularnie.
mamabasia, ja mialam taki ogromny brzuch z gabrysiem, ze nie widzialam nic, nawet lusterkiem wiec maz musial radzic a z sebkiem bylo roznie
Na szczęście od lat regularnie robię depilację woskiem, dzięki temu włosy odrastają słabe a wiele z nich już całkiem odrastać przestało. Jedno woskowanie starcza na jakieś 3 tygodnie więc spokojnie dam radę wycyrklować odwłaszanie na onajmniej kilka dni przed porodem:-)
*SamantKa, dzięki za zdjęcie maszynki - muszę wypróbować
I chciałabym jeszcze dodać, że zauważyłam, że mam o wiele słabsze włoski np. na nogach I o wiele wolniej odrastają - i jak tu nie kochać ciąży
U mnie też wymagają, żeby kobieta była ogolona. Może to zrobić sama, przy pomocy męża/partnera albo pomoże jej w tym położna. Nawet jeżeli nie masz przy sobie maszynki to szpital ci takową zapewnia.
Mi też już powoli brzuszek zaczyna przeszkadzać w takich czynnościach i pewnie przed samym porodem będę musiała poprosić męża o pomoc.
Z tego co wiem to w Rossmanie są te maszynki o których wspomniała Samanta. A co do odrastanie to fakt wolniej odrastają, ale przy ich goleniu się dwa razy tle namęczysz co bez brzuszka, więc są plusy i minusy:)
W moim szpitalu również wymagają by być gładką, także to chyba nic nowego takie czasy
póki co jestem w 8 mcu i pomocy nie potrzebuję, ale jakby co chłopak pomoże
Przed porodem trzeba sie wydepilowac, jesli sie tego nie zrobi wczesniej, przed wyjscied do szpitala bedzie to trzeba zrobic na miejscu.