chyba tez taka zakupie i zobacze jak to dziala, moze pomoze tez na golenie wloskow przy bliznie, bo tam skora delikatna… swieta ida, moje urodziny to na pewno maz kupi
Używałam wielu maszynek dla kobiet, jednak żadna nie była dla mnie odpowiednia. Według mnie zbyt szybko się tępią i w efekcie niedogalają, dlatego używam partera maszynek gillette z wymiennymi wkładami i przyznam, że są super i jeden wkład starcza na długo.
Ja jestem bardzo zadowolona z tego urządzenia, choć same wkłady do maszynki są dość drogie to trymetr jest inwestycją na lata…; )) Ja mam to już chyba z 4 lata i naprawdę jestem bardzo zadowolona; ))
Ostatnio w R. była w promocji za 29 zł ale widzę, że znalazłaś taniej i to z dostawą do domu; ))
Ja tez goliłam się sam wcześniej i zawsze maszynką, bo testowałam chyba ze 3 kremy do depilacji ale niestety mam uczulenie i to dopiero była wysypka. Taka moja uroda.
Jak najbardziej wolno ,no chyba że chcesz żeby oni zrobili to za ciebie .A tego nie polecam bo z tego co słyszałam robią to na sucho i byle jak .Ja miałam mieć cesarkę więc również musiałam się ogolić .Zrobiłam to sama i pamiętam ze jak poszłam do szpitala i miałam zakładany cewnik to pielęgniarka powiedziała : Kto cie tak starannie ogolił . A ja jej mówię ze ja sama .A ona mi ze z takim brzuchem nie dała by rady tak ładnie heh
Ja nawet miała zalecenie od swojej doktorki, żeby się tak “przygotować” do porodu no i dwukrotnie moim fryzjerem był mąż
aa przy pierwszym porodzie byłam nacinana i położna coś sobie tam podgoliła maszynką NA SUCHO Także radzę jeśli jest taka możliwość wydepilować się w domu.
Kusia_ss: Na sucho?? Nie spodziewałam się, że jeszcze ktoś stosuje takie metody. Przecież w ten sposób mogła Cię podrażnić, a podczas porodu mogłoby dojść do infekcji rany… Dobrze, że nic takiego się nie wydarzyło, bo słyszałam, że przyjemne to nie jest.
No na sucho …mało rozsądne. Dlatego ja uważam ,że najlepiej w domu na spokojnie się wydepilować żeby nie zrobili tego za nas w szpitalu. A wydepilować się trzeba ,bo po co potem np. po szyciu cierpieć? Ja radziłam sobie sama przez całą ciążę A goliłam się regularnie nawet w ostatnich tygodniach.
Nie sądzę, żeby depilacja była dobrym rozwiązaniem przed porodem. Lepiej ogolić się zwykłą maszynką czy też golarką. Sama mam golarkę i jest to świetna rzecz i np na allegro bardzo tania. Goli się na sucho i nie ma żadnych podrażnień. Dla własnej higieny lepiej się ogolić. Nie czułabym się komfortowo, gdyby miał mnie ktoś golić w szpitalu. A u nas w mieście jest tak, że jak się nie ogolisz do porodu to robią to za Ciebie ;p.
tak dziewczyny NA SUCHO! Jedyne co to zdezynfekowała maszynkę i krocze i jazda! Dobrze, że byłam wydepilowana. Aż boję się myśleć jakbym cała miała być ogolona w taki sposób… Auć
Ja tam goliłam się całą ciążę i przed porodem też. Ani ginka, ani położne nie mówiły, że nie wolno. Teraz też się golę, wprawdzie już podpieram się lusterkiem, ale jednak sama Na koniec to pewnie standardowo mąż będzie to robił (choć jemu to zajmuje prawie 30 min, tak mu się ręce trzęsą, że mnie zatnie :P).
Proud Mommy a mnie doktorka pytała “a kto panią tak ładnie ogolił?” ale przyznam, że trochę mężowi zajęło, żeby uzyskać wymarzony efekt…
Dziwnie zadane pytanie “czy wolno”. W szpitalach, które znam wymogiem jest bycie wydepilowaną przed porodem. A dla swojego dobrego samopoczucia to zawsze. Wiadomo, że nie każda lubi być zarośnięte/wydepilowana. Trzeba sobie to rozgraniczyć, ale przed porodem wymagają.
hmmm nie wiem czy chodziło o zwykła depilację, czy laserową. Bo zwykła jest w zupełności dozwolona, mnie z resztą powiedzieli, że mam być wydepilowana, a przynajmniej wygolona. Z resztą przed cc i tak poproszą o maszynkę do golenia mimo że byłam po depilacji to i tak musiały przejechać maszynką taki wymóg chyba nie wiem nie sprzeczałam się, dałam maszynkę i już. Co do laserowej depilacji nigdy w ciąży nie używałam więc się nie wypowiem.
ja pod koniec ciazy golilam sie regularnie bo bałam sie że nadejdzie ten czas i bede nie przygotowana, nawet przy porodzie położna sie pytała czy ma mnie ogolić tam , nie musiała bo zrobiłam to za nią,sama troche sie nagimnatykowałam i na wyczucie ale dałam rade pozniej mnie zszywali i nie było kłopotu
Ja również całą ciążę się goliłam i teraz też to robię regularnie.
ja sie gole caly czas… bo czuje sie wtedy estetycznie i czysto… ale kazda kobieta ma inaczej nie ktore nie lubia sie golic … a lekarze przy porodzie i tak gola te miejsce wiec moim zdaniem to jest indywidualna sprawa.
hm faktycznie peirwsze słysze aby ktokolwiek tego zabraniał … ja golilam sie calutka ciaze …przed porodem rowniez …faktycznie jesli ktos ma mega duzy brzuszek to moze byc ciezko …czasami jest to nawet niewykonalne…mama znajomej meza poprosila i jej pomogl
Silje, wymogiem to golenie raczej nie jest hehe higiena tak… Chociaz ja sobie nie wyobrazam isc do szpitala czy na porod zarosnieta niczym krzaki pelna wiosna… Pamietam jak skurcze mialam dzien przed pojsciem do szpitala i meza zagnalam do ogolenia mnie, mialam taki duzy brzuch ze nawet przy lusterku nic nie widzialam hehe u mnie tylko brzuch byl wiec wydawal sie olbrzymi… Wiem,ze chemicznych srodkow uzywac nie wolno do golenia czy okolic bikini czy tez nog, jedynie dlatego ze uczulenia mozna dostac,za to maszynka zupelnie dozwolone jest
U mnie w szpitalu, ani raz nikt nic o goleniu nie wspomniał, więc zapewne nie jest to wymogiem we wszystkich szpitalach. Z drugiej strony, chyba rzadko która kobieta nie goli/depiluje miejsc intymnych.
ps. depilacja laserowa jest raczej zabroniona, a poza nią jeśli metody nie sa drażniące, są OK.