Oczywiście że warto mówić i czytać, a także puszczać muzykę. Dzieci uczą się naszego głosu i rozpoznają dzwieki, u nas po porodzie Jaś uspokajał się przy muzyce którą mu puszczałam jak był w brzuszku/
Przecież muzyka pomaga w rozwoju dziecka.
Muzyka ma wpływ na wzbogacanie słownictwa dziecka, kształtowanie pamięci oraz ogólny rozwój maluszka. Ja w ciąży słuchałam muzyki klasycznej, Mozarta i jak wróciliśmy ze szpitala to zauważyłam że Jaś się przy niej uspokaja.
Ja także uwielbiam i bardzo dużo rozmawiam z brzuszkiem a dokładniej synkiem w brzuszku ;), czuje że to jeszcze bardziej nawiązujemy ze sobą więź
Czułam się jak kretynka siedząc w domu i mówiąc do brzucha, ale zastąpiłam to głośnym czytaniem książek
Jakoś nie potrafiłam przekonać samej siebie do tych rozmów, mojemu mężowi lepiej to wychodziło ja wolałam czytać brzuchowi książki na głos niż nim rozmawiać.
Też tak uważam z tym maluszkiem w brzuszku powinniśmy rozmawiać , nawet mu śpiewać - myślę że takie dziecko poczuje się bardzo bezpiecznie gdy po porodzie usłyszy ten sam głos co w brzuszku . A do tego gdy dzidziuś kopie powinniśmy głaskać brzuszek , lekko dotknąć to miejsce aby bobasek od puknął - takie momenty są naprawdę przyjemne .
Warto ,warto kiedy dotykamy brzuszka i mówimy do niego to nawiązujemy z nim więź .Więź ta z dnia na dzień jest silniejsza a gdy dziecko się urodzi będzie się czuło bezpiecznie ponieważ ten głos będzie już mu znany a także będzie czuło tą bliskość którą nawiązaliśmy z dzieckiem gdy było w brzuszku .Także partner powinien mówić do brzucha ,w końcu z ojcem tez trzeba nawiązać więź
ja słuchałam dużo muzyki spokojnej muzyki i teraz jak ją puszczam mojemu synkowi uspokaja się. Warto mówić, lepiej niezbyt dużo głaskać ale zawsze można położyć ręce na brzuszku i mówić do dzidziusia, opowiadać mu o wszystkim, o swoich radościach, smutkach, obawach. Ja każdego wieczora opowiadałam maluchom co robiłam w danym dniu i mówiłam na sam koniec a teraz kochanie idziemy spać Ty i mamusia, wypoczniemy i jutro znów będziemy poznawać świat, Ty będziesz patrzeć przez brzuszek mamusi a mamusia Ci wszystko opowie. Teraz jak są dzieci już to małego nosze w nosidełku i też opowiadam mu wszystkim taki mi już nawyk został. Na spacerze też dzieciom wszystko opisuję.
Jasne ze warto mowic do brzuszka. My z mężem mówimy do naszego chłopczyka, śpiewamy mu, puszczamy relaksujaca muzyczke:-)
Napewno warto!!! Maluszek czuje nasza bliskosc i glos mamy go uspokaja i czuje sie bezpiecznie z pewnoscia. Ja od samego poczatku rozmawiam do brzuszka,glaskam i gadam do malenstwa tak jak by bylo juz obok mnie
Ja dużo rozmawiam z brzuchem i nakłaniam do tego męża
ponoć dziecko dzięki temu po porodzie rozpoznaje głos najbliższych i dzięki temu czuje się bezpieczne! tak więc jak nawiedzona nie raz siedzę i śpiewam małej,albo po prostu gadam sobie z nią
ale zauważyłam,że rozpoznaje też kiedy przykłada się dłoń do brzucha! mój mąż jak położy rękę,to mała od razu sie uspokaja,a ja jak położę dłoń,to jakby na przekór cały brzuch mi się podnosi! Czuję się tak,jak by mój skarb się do mnie przytulał
to cudowne!
my z mezem duzo mowilismy do brzuszka i czesto maly sie wtedy ruszał… piekny czas, a teraz synek juz przynajmniej rozpoznaje nasz głos :))
My mówimy do brzuszka Puszczamy mu muzykę
Małż jak przychodzi z pracy to zawsze całuje mnie w brzuch i mówi “Siema Igorek”
:))
Mówienie do brzuszka to podstawa budowania więzi rodziców z dzieckiem. My z mężem bardzo często prowadzimy takie ‘pogaduszki’ i maleństwo zazwyczaj daje o sobie znaki, kopiąc Cudowne uczucie!
Całą ciążę rozmawiałam z moim maluszkiem, a nawet gdy w nocy była wielka burza obudziłam się po to aby przykryć brzuch bo bałam się, ze synek się wystraszy burzy
Warto, warto i jeszcze raz warto. Nasz synek często mówił do brzuszka, a teraz mała wodzi wzrokiem jak słyszy głos braciszka. Ewidentnie widać, że pamięta jego głos i dobrze jej się kojarzy. Przedewszystkim takie mówienie czy czytanie do brzucha wspomaga rozwój dziecka i ćwiczy jego pamięć.
Eliza to urocze, że zasłaniałaś brzuszek przed burzą !!! ;))
Czytałam, że dzieci słyszą nasz głosu już od około 27-28 tygodnia życia. Warto jest mówić do brzuszka wówczas rozpoznaje głosy rodziców. Można również czytać bajki i opowiadać historyjki, wszystko zależy od nas:)
oczywiście,że warto tak samo jak puszczanie muzyki. Ja puszczałam Brahmsa i mój synek tylko przy tym się uspokaja i od początku reagował tylko na mój głos
nie wstydźmy się rozmawiać z brzuszkiem,to nie jest dziwne,to jest piekne
I już mi tego brakuje jak przy moich zaczepkach maluszek kopał
Mąż wczoraj brzuszkowi opowiedział bajkę… Szkoda, że tego nie nagrałam… Tak sam z siebie Chyba się zakochałam w nim na nowo