Ja tez jak były te upaly to codziennie mylam glowke teraz tez co 2 może 3 dni zależy
Mój maly teraz jest obcięty na krótko i główkę myjemy 2 razy w tygoniu. Mały bardzo tego nie lubi i zawsze płacze.
Jak był malutki to myłam mu głowę codziennie, ale teraz nie da rady.
Noworodkom szczególnie zaleca się mycie głowy przy każdej kąpieli, aby pobudzić krążenie a przede wszystkim jako profilaktyka wystąpienia ciemieniuchy. Gdy dziecko /niemowlę jest starsze nie trzeba myć jej codziennie
Ja na razie nie mam problemów z myciem głowy bo mała jak zaczęła chodzić na lekcje pływania jest przyzwyczajona że Jej woda spływa po twarzy mam nadzieję że tak zostanie na dłużej 
Teraz są fajne rzeczy do mycia główki dziecka ronda do mycia głowy czy różne osłonki.
No tak są, nawet myślałam o tym, ale ktoś tu chyba już kiedyś pisał, że nie każdemu dziecku takie rondo pasuje. I znając moją małą, której na głowie przeszkadza czasami nawet szpilka do włosów prędzej by to rondo zdzierała niż bym ja je założyła. Ale produkt u grzecznych dzieci 
na pewno pomocny.
ja od narodzin dzieci smaruję oliwką bambino po każdej kąpieli, synka też smarowałam do 2 roku zycia oliwką żelową i skórę miał bardzo nawilżoną, natomiast kąpiele robiłam na początku w oliatum ze względu na wrażliwą skórę a potem w ziajce dla dzieci ponieważ nie każdy płyn odpowiadał synkowi
A ja chwalilam swoja córkę a teraz zrobiła się nieznośna tak nie lubi się ubierać jak latem to leżała uśmiechnięta a teraz chlodniej wiadomo grubej ja ubieram po kąpieli to się wierzga placze i marudzi mam nadzieje ze jej to minie ze się w końcu przyzwyczai do tych warstw
kumpela oby jej przeszło, moja jak widzi że idę z ciuchami to na czworaka ucieka pod stół;) w po kąpieli zawsze jest ryk przy ubieraniu;/ ja już straciłam nadzieje że to chwilowe;)
p.czerbniak oliwka wysusza ale jak jest nałożona na suche ciało wtedy tylko natłuszcza.
Jeśli chcemy smarować maleństwo oliwką i uniknąć wysuszenia po kąpieli nie wycieramy do sucha ciała tylko na wilgotną skórę nakładamy oliwkę wtedy mamy nawilżenie+natłuszczenie:) chociaż niektórzy twierdzą żeby oliwką smarować do 1 miesiąca bo później zapycha pory.
Co do mycia główki to ja myję czasem raz w tygodniu czasem 2 razy zależy od humoru córci, jak było cieplej to oczywiście częściej ponieważ się bardzo pociła.
Skoro samemu po kąpieli na wilgotne ciało się nakłada oliwka to nie widzę przeciwwskazań żeby nie robić tak dziecku tym bardziej ze oliwka jest naturalną i uważam że nie zapcha porów tak jak i ja używam oliwki po kąpieli i mam miękka i gładka skórę bez rozstępów dzieki takiemu stosowaniu oliwki i w kąpieli i po kąpieli
Tak jak opisujesz aga1989 to sama robie dalej małej co jakąś czas że nie do wody nie na suchą skórę alewłaśnie na wilgotną po wyjęciu z wanienki nat ręczniku stroje oliwką ja mam od podatku ta z nivea przezroczystą i dobrze się sprawdza jako nawilżenie 
Sama też lubię czasem po kapeli sobie użyć bo nie znoszę balsamów.
Może co do ubierania kompania czy mycia główki to chwilowe bo sama w głębi duszy mam taką nadaje bo najgorzej jestci nas z myciem włosów co było w idealnym porządku do 6mc a teraz od jakiegoś czasu masakra musze to robić szybko ale nadal przy codziennym kapaniu.
Ja używam po kąpieli oliwki i jest ok. Nie wysusza skóry córki. Buzię przemywam tylko wodą.
Ja również po kąpieli synka używam oliwki. Smaruję go w każdych zagięciach i fałdkach ciała oraz na główce. (Kąpię co drugi dzień, jak zalecili mi pediatrzy chyba, że są upały).
Kumpela każdy ma inną skórę i tym wrażliwszym nie będzie ona odpowiadała… Ja również czasem oliwki używam jednak nie po każdej kąpieli a od czasu do czasu. Mam koleżankę która nie może używać oliwki bo zaraz na całym ciele powstają krostki…
to prawda
U mojego synka oliwka też tak działała, że pojawiały się plamy. Musieliśmy z niej zrezygnować i plamki stopniowo zniknęły.
zawsze smaruję dzieci po kąpieli wtedy mają delikatna i nawilżoną skórę. Synek ma 3 lata i dalej go smaruje
skóra po oliwce jest natłuszczona a nie nawilżona stąd to mylne wrażenie nawilzenia
Roxi dokładnie dlatego ja nie lubię smarować się oliwką, bo ona jest bardzo tłusta, wszystko zostaje na skórze i nic się nie wchłania.
nam położna zabroniła wręcz stosować oliwki mówiąc że to troszkę syf jest a te specyfiki które teraz daje się do kąpieli nie wymagaja teoretycznie dodatkowego natłuszczania. Jeśli mamy problem ze skórką smarujemy kremem pielęgnacyjnym od pierwszego dnia życia z nivea
