Mnie w ciąży odrzucało od kawy. Teraz czasami sięgnę po bezkofeinową. Z zielona herbatą tez trzeba uważać bo jak czarna zawiera kofeinę. Proponuję pić miętowa
Miętową też nie można za dużo pić. Nawet jak się nie jest w ciąży.
Normalnie można pić kawkę w ciąży, tylko jeśli przed piłyśmy 5 filiżanek, to w ciąży zmniejszamy tą ilość do 1-2 filiżanek
Kawa ma też dobroczynne działanie na nasze funkcjonowanie, jest moczopędna, dba o nasz układ moczowy, zawiera substancje przecizapalne wszyscy tylko o tej kofeinie…
Generalnie podobno kawa w ciąży w rozsądnych ilościach jest dopuszczana przez lekarzy, jednak ja słyszałam KTG malucha mamy, która strzeliła sobie rano kawkę (dość słabą z mlekiem i generalnie nic złego nie zrobiła) i powiem wam, że to było szaleństwo. Badanie nie zostało dokończone, bo aparat wył. Zestresowała się biedna dodatkowo dość mocno.
Może akurat maluch był wrażliwy, może to żaden problem, ale może warto spróbować na przykład inki? Inka smakuje dość kawowato, można wybrać wersję z błonnikiem, co może przy zaparciach nieco pomóc a jednocześnie nie będzie przyspieszało akcji serca malucha?
Anna to prawda, u mnie na zaparcia też dobrze działała i nadal działa kawa.
Ja piję bezkofeinową
Ja nie pije kawy. Nie potrzebuje jej i mi nie smakuje
Ja to jestem kawosz nie umiem bez niej żyć
Zbożowa można choć ja po zbożowej mam wysoki cukier i nie mogę
No zbożowa jest też dobrym rozwiązaniem jak ktoś nie ma cukrzycy ciążowej
Ostatnio piłam kawe czarna bez kofeiny.jest rewelacyjna....ciśnienia nie podniosła,kopa nie daje a jednak smakuje jak ulubiona czarna.
Weronisia a z jakiej firmy wybierasz ?
Ja pije rozpuszczalna. Zawsze rano musi być. W ciąży tez piłam;))
Mazia a rozpuszczalna możesz ? Ja pije latte i jest ok ale wiadomo gorzka
Nati no ja ogólnie staram się nie pić kawy,ale od czasu do czasu piję. Tzn inaczej zaczęłam na końcówce ciąży bo do 6miesoaca nie piłam
Jejku ja podziwiam te osoby które kawy w ogóle nie piją ale może i zdrowiej dla nich ja natomiast nie wyobrażam sobie poranka bez kubka kawy i to tak bezpośrednio po przebudzeniu najpierw wstaje biorę leki na tarczyce na czczo odczekam te zalecone pol godziny obkrece sie po domu to do łazienki się ogarnąć to cos w kolo dziecka zrobic i muszę wypić kawę zawsze tak mialam odkąd kawe zaczelam pić i mam tak dalej dopiero po tej kawie na spokojnie jestem w stanie zjeść śniadanie ja tez należę do osób z niskim ciśnieniem i gdy jest taki gorszy dzień a ja tej kawy z rana sobie nie zaserwuje to ból głowy na cały dzień gwarantowany w ciąży na początku meczyly mnie mdłości wiec całkiem odrzucilo mnie od kawy ale ogólnie czułam się źle wiec nie jestem w stanie powiedziec czy brak kawy do tego samopoczucia cos dorzucal pozniej jak powoli zaczela nabierać mnie ochota tak w 4 miejscu kupilam kawe inke i mialam w planie pić taka ale ona poprostu mi nie smakowała byla bez kofeinowa smak nie ten co kawa i wolałam wypić ta filiżankę z rana zwykłej kawy lub czasem sie zdarzyło ze wypiłam w ciagu dnia 2 ale to bardzo zadko wiem ze kawe w ciąży w granicach rozsądku mozna byc wiec i ja piłam bo gdy ten odrzut od kawy mi przeszedł wiem ze nie była bym w stanie normalnie funkcjonować
Mama być ja nie wyobrażam sobie wstać i nie zjeść śniadania a mąż z kolei wstać i wypić kawy xd więc on na śniadanie pije kawę a ja jem śniadanie
Mazia to w sumie tak jak ja do początku 6 miesiąca nie piłam a teraz pije latte
Ja też w ciąży zrezygnowałam z kawy ale jak doszła mi zgaga to raz za czas wypilam trochę coca coli A co do kawy to zbożowa albo capucino
Aneczka o to u mnie w domu ejst tak samo. Ja muszę zjeść rano śniadanie,a mąż musi wypić kawę.
Nati no w córka powiem Ci,że w ogóle nie piłam kawy bo tak się już bałam. Teraz mówię no na końcówce mogę sobie raz na jakiś czas pozwolić