Ciąża w wieku 21 lat, jak powiedzieć rodzicom

Chyba wszystkie tutaj czekamy na relacje ;)

 

Ale narobiłyście mi smaka tymi śledziami:D 

Był szok, ale się ucieszyli 🥰 duża ulga

No to super! 🙂

Bardzo się cieszę;) kiedy macie kolejna wizytę ? Ostatnia coś w okolicach Mikołaja była? 

Julia super, że się ucieszyli. Ale nie mogło być inaczej jak przynajmniej połowa forumowiczek trzymała za to kciuki ;) 

No o super ,że się ucieszyli :)! To teraz spokojnie cieszcie się tym stanem :) Bo to cudowny czas! :)

Julia1996, gratulacje. 

 

Super, że dziadkowie się ucieszyli z takiej wiadomości. 

 

Jeżeli oboje posiadacie stabilne prace, mieszkacie razem i oboje z partnerem marzyliście o dzieciątku i się udało to jest to cudowna wiadomość.  

 

Jeżeli człowiek czegoś bardzo pragnie i dąży do czegoś to wszystko potrafi osiągnąć, wszystkiego podoła choćby czasem i wiał wiatr w oczy. 

 

Tak naprawdę czasami nie ma odpowiedniego czasu na dziecko, bo a to kariera, a to potem dorabianie aby zbudować dom, a to aby potem coś odłożyć, a na końcu może być tak że jest się już za starym na potomstwo i może być rozpacz i "zgrzytanie zębów".  

To dobre wieści więc innej możliwości nie było;) wiadomo szok jej zazwyczaj, nawet u mnie był przy trzeciej ciąży, ale mimo wszystko jest to radość 

U nas było zdziwienie i szok podczas drugiej ciazy.. Syn miał trochę ponad rok.. My w trakcie budowy.. zrobiliśmy tylko parter żeby zamieszkać..  a tutaj w drodze drugie dziecko ;) w sumie ja też na początku martwiłam się jak damy sami radę..  2 tyg przed porodem skończyliśmy wykończenie piętra i w ciągu 2 lat udało się nam ogarnąć wszystko żeby teraz spokojnie mieszkac i mieć czas dla dzieci;) jeszcze jest oczywiście co robić ale chcemy odpocząć i zbierać na większe wydatki jak m.in polbruk.. 

Za to pokazaliśmy wszystkim , że z dziećmi też można wszystko zrobić jeżeli dobrze zoslrganozuje się czas.. tylko ,nze dłużej bo wiadomo jak to jest z dziećmi;) jiz wyobrażam wszystkich miny gdyby była w 3 ciąży;) 

To u mnie właśnie była ta miną:D jesteśmy w trakcie budowy, dzieci jako tako odchowane i wszyscy wokół liczyli, że będę szukała pracy a tu ciaza :D oczywiście planowana i te pytania, że teraz z trójka to już na pewno nie dam rady. Ale gdy emocje im opadły to się cieszyli na nowego członka 

Szok to chyba jest za każdym raz nawet jak się ludzie starają to inni nie wiem niedowierzają haha 

Dobrze,że są szczęśliwi 😊 już problem z głowy 

Chyba tak:) najlepsza była moja siostra. Mówię jej, że będzie ciocia a ona z pytaniem czy mój mąż wie:D 

Najważniejsze żeby rodzice się kochali i byli szczęśliwi. Reszta się ułoży.

a jak nie to sie rozwioda :D

Mój mąż jest ojcem dziecka więc spokojnie :D rozwodu nie będzie :D 

Mamuskajulii hahah może myślała,że jako pierwsza się dowiaduje ,a mąż potem hahah 

Justyna niebawem pewnie wszystkich zaskoczysz dobra nowina ;) spokojnie;)

U mnie przy obu ciążach zaskoczenie ;) przy drugiej połowa się nieco odwróciła że niby w tajemnicy trzymałam wieści ;) ale czy odrazu trzeba wszystkim mówić że będzie dzidziuś zwłaszcza jeśli ciąża jest wysokiego ryzyka 

być może :D w sumie mówiłam jej, że 12 tydzień ale może nic jej to nie mówiło :) haha :D 

 

u nas nie było w sumie zagrożenia ale i tak wolałam poczekać aż 12tydz się skończy :) 

Jestem już w 12 tygodniu, czas szybko leci. Dzidia rośnie jak szalona.🥰 rodzice już szukają wózka, to dobry znak😁

Julia a zobaczysz jak Ci ciąża zleci... Nie obejrzysz się maleństwo będzie z Tobą!