Magiczny pazur nie dało mi to i sprawdziłam mojemu starszakowi dziś podczas kompieli. Jestem załamana bo nie mogłam mu odsłonić napletka!
Robiłam to delikatnie , żeby nic nie uszkodzić .
Co robić z tym ??? Czekać do przyszłego roku?
dziubus2016 ale powiedz mi, nic się nie dało naciągnąć? Czy trochę idzie, ale nie do końca? Ważne, żeby napletek był widoczny choć w małym stopniu. Ogółem delikatnie naciągaj podczas każdej kąpieli, ale tylko delikatnie, żeby małemu krzywdy nie zrobić. Jeśli nie będziesz widziała różnicy, to wtedy koniecznie do pediatry bądź też do chirurga dziecięcego na konsultację ( chirurga uważam za lepszy wybór niż pediatrę).
Dało się zobaczyć . Otwór jest mały jak próbuje naciągnąć jakieś 5-6 mm szeroki wydaje mi się . Czyli to dobrze ? Będę mu sprawdzać teraz podczas kompieli delikatnie .
dziubus2016 jeśli dało się zobaczyć, to właśnie dobrze :) na Twoim miejscu dalej bym delikatnie naciągała skórkę i obserwowała. Ale jeśli choć troszkę schodzi, to serio dobrze. Z tego co mówiłaś Twój synek ma 3,5 roku, to najwyżej na bilansie 4 latka pediatra, bo zbadaniu i obejrzeniu go Wam coś zaleci, jeśli zajdzie taka potrzeba :)
Uffff
To dobrze . Zapytam na pewno o to
Będę mu sprawdzać czy coś się zmienia . Tak ogólnie to się nawet wcześniej nad tym nie zastanawiałam za bardzo . Nie wiedziałam że to jest tak istotne...
dziubus2016 widzisz, ja mam 3 braci i moja mama mi opowiadała dużo razy o rozterkach macierzyństwa, stąd wiedziałam, że powinno się sprawdzać siusiaka. W sumie, gdy mój braty był dorosły i zrobił porządek ze stulejką, sama jeździłam mu do apteki po różne opatrunki, czy Rivanol, więc wiem niestety do jakiej skali może urosnąć problem ze stulejką. Także naprawdę warto sprawdzać, żeby później nie doprowadzić do cięcia i bólu u dziecka, czy traumy u osoby dorosłej.
dziubuś jeśli przed bilansem zdarzy Wam się być u lekarza poproś, aby sprawdziła peniska i powiedziała, czy jest okej. Rozumiem, że ciężko się za to zabrać, bo na początku sama miałam opory, a teraz młody m niespełna 3 lata i tak naprawdę nie chcę dawać się dotykać, bo krzyczy, że boli. Też zamierzam spytać o to lekarza podczas najbliższej wizyty, lecz faktycznie bilans jest 4 latków i wtedy na pewno lekarz sprawdzi wszystko.
Nie stresuj się, bo to naturalne u chłopców. Kiedy masa z nich miała operacyjnie ściąganą skórkę. Będzie dobrze.
Syn ma rok i też ma stulejke, mąż podczas kąpieli ściąga mu skórkę delikatnie bo ja to się boję :P w najgorszym wypadku będzie zabieg. Trochę się boję takiej naszej dużej ingerencji bo znajoma jak ściągalam to był problem w drugą stronę.
Warto pójść do pediatry, aby obejrzała czy to nie jest stulejka. U nas tak było i całe szczęście obyło się bez operacji. Wszystko zawdzięczam Octeniseptowi, którym psikałam dziecku stulejkę przez 14 dni rano i wieczorem.
Miałam tak samo lekarz pediatra mówiła mi że powinno mu już schodzić.. Mój synek miał wtedy jakieś 7 czy 8 miesięcy. Dała nam skierowanie do chirurga dziecięcego. A chirurg powiedział że do roku lub 2 powinno tak być. Obecnie ma 22 miesiące i napletek schodzi mu już więcej niż połowa.
ja od samego początu przy pielegnacji małego zawsze odciagałam delikatnie by myc...dla mnie higiena była bardzo wazna,na całe szczescie wszystko jest ok.
Tak jak napisała WeronisIan należy ściągać delikatnie by umyć woda przecież dziecko jak ma cały czas pampersa na pupie to normalne ze gromadzą się tam również bakterie
Napletki do 2 roku życia nalezy zostawić w świetym spokoju żeby chłopcom krzywdy nie zrobić na starość. Także żadnego odciagania.
Różnie położna mówiła mi aby nic nie dotykać
Muszę się zapoznać z tym tematem właśnie i poczytać go od deski do deski, bo ja po córce też trochę się obawiam pielęgnacji intymnej chłopca.
Maz zaczął sciagac po ukończeniu 2lat :) Podobno do 2 roku życia się nie rusza go.
Ostatnio widziałam o tym film. Dalej są dwie grupy ludzi:
1. Zostawić w spokoju
2. Ściągać po 2 r.ż.
Najbardziej się boję pielegnacji chłopca, bo to coś nowego. U córki nie było filozofii :)
Jak jest poprawnie?
Właśnie nie wiadomo co robić. Ale wam powiem że jak kiedyś zaczęłam ściągać przez kilka dni i zrobił się cały czerwony więc od tamtej pory nie ruszamm pediatra też nic nie mówiła na ten temat
Mi mama mówiła, że jak hyla młoda to nienwiedziała, że trzeba. I że też w pewnym momencie zaczęło się babrać i musiała iść z synem do lekarza. Tam chyba też się zbierać może brud?
Co lekarz to co innego
