Chyba takie testowanie sprzętów to prawie jak wygrana w totka. Jednak wiadomo nie każdy z wszystkiego skorzysta. ja ostatnio zastanawiałam się co lepiej kupić robota kuchennego czy coś w stylu tehermomixa a w końcu kupiłam szafę do pokoju małego.
Paulineknl pewnie ciężko do testów się dostać
Karolina to udany zakup :D wkurza mnie to często że taki zwykły Polak pracuje i ciągle musi wybierać co kupić żeby do wypłaty starczyło... Ja mam za to taką długą listę specjalistów do odwiedzenia, stomatolog, ginekolog, kosmetyczka, mąż laryngolog i oboje okulista. I wiem ze za wszytko trzeba zapłacic a kasują jak za zboże :/
Zawsze jest miesiac, gdzie pojawi się jakiś niespodziewany lub spodziewany wydatek i zaś kilka stów na to pójdzie.
Mam termomixa i jest to cudowne urzadzenie, korzystam codziennie praktycznie. Przepisy zawsze wychodza, ale nie ma co jest to bardzo drogi sprzęt i części do niego też są drogie, z perspektywy czasu uważam, że warto. A ostatnio zepsuł mi się telefon i musiałam kupić nowy.
Aga ja właśnie co 2 lata muszę namawiac męża żeby kupił sobie nowy telefon. Jak już ma zajechany to dalej używa albo bierze mój... a sobie nie chce kupic... za to jak ja mówię ze potrzebuje nowy to w ten sam dzien jedzie mi kupic
Oj jak telefon padnie to zawsze jest tragedia i nieoczekiwany wydatek... mój mąż jest gadżeciarzem i trudno go zadowolić, więc to też zawsze problem i wielka dziura w domowym budżecie
No fajne telefony swoje kosztują. Ostatnio to juz przesadzają z tymi cenami. Ale ludzie kupują więc producenci szaleją. Dla.nnie telefon za 7000 to bardzo dużo
MamaMalejMajki dba o Ciebie mąż powinnaś się cieszyć. Sobie żałuje pieniędzy na nowy tel ale na Twoje potrzeby już nie
Dokładnie taki jest. Kochany. Ale ile muszę się zagadać żeby sobie coś kupił. Ze wszystkim tak jest. Raz nawet 3 godziny przed weselem jechał po garnitur bo wrocil z urlopu nad morzem z brzuszkiem piwnym xD a upierał sie ze sie zmiesci
MamaMalejMajki to nieźle. U mnie mąż to jak widzi że coś mu brakuje albo musi już wymienić to leci do sklepu hehe
Moze i lepiej bo mój mi teraz tel zabiera żeby przeglądać neta jak jego sie rozladuje. A ma wyladowany często bo jednak już stary
Za to mój jak coś potrzebuje, to mi mówi, a ja muszę to ogarnąć... Czasem spoko, jak mam czas, to nawet chętnie mu coś wybiorę, ale jak mam milion spraw na głowie, to zastanawiam sie, czy nie może zrobić tego sam. A jeśli chodzi o zakupy do domu typu nowe zasłony, szklanki, ramki, pościel to interesuje się wszystkim i liczy, że skonsultuje z nim każdy wybór.
Mój też nawet lubi takie zadania. Odkad sam remontował mieszkanie polubił wybierać do niego dodatki :)
MamaMalejMajki to na urodziny lub święta prezent już wiadomo jaki kupić hehe
Co masz na myśli?
MamaMalejMajki no nowy telefon żeby Twojego nie zabierał ;)
Nie wytłumaczysz. Kupi jak mu się zepsuje. Moze i dobrze bo planuję spacerówkę. Znalazłam idealną ale poczekam aż wyjście z domu będzie bezpieczne
MMM, a na jaką padł wybór ? Możesz zdradzić ?
Easy Go optimo air. Nie taka lekka jak chciałam ale trudno. 12 kg to nie 16.5 bo taką mam teraz. Ale chciałam żeby była przekładana i na pompowanych kolach albo na żelowych. Znalazlam keszcze inny ale wizualnie mi sie nie podoba
Bardzo ładnie się prezentuje. 12,5 kg to chyba i tak bardzo mało jak na spacerówkę?