Ja wymieniem butelki i smoczki co 3 miesiące.
może też spróbuję małemu dawać jeden canpol jeden lovi, tzn teraz to i dwie paczki mam pootwierane bo on przy ząbkowaniu ma taką potrzebę ssania, że i w dzień często go ma bo się domaga. Wszędzie je gubi więc otwieraj dwa opakowania bo nie mogę znaleźć jak zostawia w zabawkach, pod szafami
Mazia może faktycznie spróbuj zobaczysz czy mu w ogóle pod pasują żeby potem nie było problemu że w razie czego zostaniesz bez smoczka jak z dnia na dzień zmienisz i okaże się że mu nie podejdzie
Lepiej mieć kilka na zapas bo potem są właśnie takie sytuacje że na gwałt trzeba szukać smoczka. U nas nie było problem jakiej firmy był smoczek, kwestia dnia i już wszystko było dobre. Też mam ze 2 awaryjnie kupione żeby były na zapas ;)
Oj racja ja tez lubie miec w szufladzie nowe na wrazie co jak sie zgubi albo cos sie stanie dobrze miec ;) a smoczki zazwyczaj wymienim co miesiac bo mamy 2 w uzytku uwazam ze wystarczajaco;) czeste plukanie powoduje ze sie szybciej niszcza a i producent zaleca taka zmiane smoczka jesli dobrze pamietam;)
Ja smoczki wymieniam często po miesiącu bo już są po prostu pogryzione ale wedle tego co pisze na butelce powinno się raz na dwa miesiące
Ja zawsze miałam zapas haha :D
Mąż się śmiał ze mnie że mam więcej niż w sklepie czy aptece.
Smoczki zawsze miałam w zapasie. Butelkę 1 w zapasie :P
dziewczyny ja w zapasie mam jeszcze 4 kapsuły canpol :D i 5 kapsuł lovi :D haha także spróbuję pomieszać by nie było problemów potem bo chce też te z lovi jednak wykorzystać. Też widziałam, że je lepiej ciumkał bo jednak są większe
Maziulek ja właśnie tak zrobiłam, że jeden ma LOVI drugi ma Canpola i nie ma różnicy, ciumka zarówno tego jak i tego:p może to właśnie jest pomysł by zaakceptował obydwa?
Ja myślę że to dobry pomysł. Najgorzej jak się dziecko przyzwyczai do jednego to potem jest problem dać coś innego. A jak będzie miało na zmianę to może nawet nie poczuje za dużej różnicy ;)
U mnie nie ma opcji aktualnie na podanie innego smoczka niż bibs weźmie do buzi ale nie umie dydac i śmiesznie wygląda jak się bawi tym cumlem ma po prostu na razie odrzut, my zmieniamy często , sterylizujemy i jak widzę że smoczki albo butelki zachodzą mlekiem i są zacieki które nie chcą zejść to od razu w kosz i nowe
Ja dla dzieci głównie używałam Lovi, Canpol :)
Miałam jeszcze BabyOno, ze względu na ciekawą tarczkę :D
U nas tez lovi i canpol obydwa są świetne.
u nas królują lovi jeśli chodzi o butelki to lovi i canpol nie ma problemu zarówno jedne jak i drugie toleruje;)
Idziemka dałam mu dziś z lovi i spoko jest ciumka też :) z początku wkładał i wyciągał i się patrzył na niego . Myślałam, że go nie zaakceptuje skoro tak ogląda, ale spoko po chwili wziął i już latał dalej
U mnie podobnie było. I Canpol i Lovi super się sprawdzały dopóki synek nie wybrzydzał. Jak odrzucił butelkę, to od razu te dwie firmy.
Wiecie co ,ale na noc nie umiałam go uśpić tym smoczkiem..musiałam w końcu dać Canpolowy więc może być ciężko. No zobaczymy jak będzie dalej bo chce je wykorzystać bo są fajne wzory te z kolekcji stardust bo tej nie miałam wcześniej. On do pół roku miał lovi właśnie potem na Canpol przeszłam bo ich miałam więcej do wykorzystania
Ja u starszaka też miałam pootwieranych kilka opakowań. Jak mi się zapodział to brałam następny, używał kilku a potem wychodziło że nie wiem gdzie są bo zamiast poszukać brało się następny. Dlatego odeszłam od tego.
Mam w użyciu jeden smoczek i go pilnuję. Teraz jedynie co wprowadziłam, to że mam jeden smoczek na piętrze, drugi na dole. Bo np. Szłam z dzieckiem na górę, dałam cyca, odkładam do łóżeczka, lekko się wybudza, potrzebuję smoczka a on na dole. To ja szybki sprint po smoczek na dół, by nie zdąrzył się wybudzić. I odwrotnie jestem na dole potrzebuję smoczka a on na górze. Teraz przy łóżeczku na górze mam jeden i on tam jest na stałe. A drugi na dole to taki częściej używany bo i na spacery, do samochodu i do zaśnięcia w wózku na dole.
Zapasu nie mam, bo kupuję na bieżąco, teraz ten co dostałam z lovi już używa, miałam sama kupić ale dowiedziałam się, że mam testować to poczekałam. Chociaż on pewnie będzie krótko używany bo niedługo synek będzie miał trzy miesiące i kupię ten 3-6.
My mamy zawsze na suszarce te smoczki ;) dzis wyparzylam kolejny bo stwierdzilam ze ostatnio zapomnialam smoka a wyvhodzac po starsza do zzkoly musialam sie wracac;) bo malutka byla szczesliwa do momentu dojscia pod szkole nawet nie zauwqzylam ze smoka nie ma ;) no a potem to juz byl szybki sprint do domu;D
Aniska haha to chociaż darmowy trening był po szkole
No ja mam trzy teraz ,ale zawsze były dwie. On się bawi tu zostawi potem znaleźć nie mogę. Ostatnio znalazłam pod córki poduszką bo musiał tam zostawić i myśmy wszędzie szukali,a tam go nie ma. Zgubił nam się świecący z Canpol więc dla mnie to był żal spory bo one są dla mnie najlepsze ,ale na szczęście znaleziony.juz się nauczył spać z tym smokiem z lovi i dziwo śpi dłużej w dzień ! Choć może to przypadek