my mieliśmy płytki basen dla dzieciaków, ale teraz taka pora że chyba powoli wybierzemy się na basen z nimi
U nas tylko płytki mógł być :) a i tak kilka minut i po zabawie :D
A jak zakleić taką dziurę żelazkiem żeby nie roztopić i nie uszkodzić bardziej basenu ? My rozłożyliśmy drugi , a ten z dziurą służył jako plac zabaw dla młodszego syna. Włożyłam koc i zabawki do niego ;)
o żelazku nie słyszałam. Mąż zawsze zakleja takie dziury łatka do opon z rowera :D
U mnie w tym roku nie był basen rozkładany bo w sumie nie bardzo miałby się kto kąpać a szkoda wody tyle do niego wlewać
Oo o latach do opon rowerowych nie pomyślałam. W następnym roku kupie bo szkoda co roku wymieniać basen.. Tak to może uda się załatać dziurę w razie potrzeby
u nas na szczęście sezon zakończył się bez dziur
Hehe no zawsze jakis patent ja próbowalam izolacja latac ale niestety nic to nie dalo ale... nie wiem czy by taka srebrna tasma tego nie zalatala;)
Ja w przyszlym roku musze jakis kupic dla malej moze z jalas fontanna albo jakimis bajerami chyba ze sie jakas okazje gdzies znajdzie przed sezonem;)
w biedronce lub pepco może jeszcze coś wystawią na wyprzedaż. Ja zawsze poluje na okazje bo szkoda mi wydawać dużo na baseny :)
już teraz to wątpliwa sprawa, ja znów myślałam ze we wrześniu gdzieś kupię trampolinę z racji że to koniec sezonu a już nie było , już wyprzedaże były koniec lipca początek sierpnia, a ja to przegapiłam
W biedronce jeszcze początkiem stycznia mogą być;) wtedy wystawiają wszystko z magazynow
Oo No tez bym skorzystala
trzeba być czujnym moze coś sie trafi;) a najpredzej jak kasy nie bedzie;) pod koniec miesiaca;) hehe
Ja swój basen kupiłam za 50% ceny które po zapłaceniu przy kasie trafiło na kartę skarbonkę Auchan i basen wyszedł za darmo ;) później za te pieniądze zrobiłam zakupy spożywcze;) jeszcze kilka rzeczy wzięłam za które dostałam 100% zwrotu ;)
Ja właśnie większy basen kupiłam córce w namiocie ostatniego dnia jak już było -70% i wyszedł mnie jakies 15 zł więc mam nadzieję ze na kolejny sezon będzie jak znalazł.
Skarbonka jeszcze istnieje ? Ja nigdy nie potrafiłam tam uzbierać więcej niż kilka zł na rok
tak istnieje czasami warto ja mieć
Kiedyś babcia jeździła w pn bo emeryci jakieś zniżki mieli :) teraz mam wrażenie kazdy sklep coś ma i coraz częściej chcą, by aplikacja też była
Oj tak co sklep to aplikacja i tylko pamięc w telefonie zajmuje;/
Co do tych aplikacji to mam trochę mieszane uczucia. Nam nie sprawia problemu zainstalowanie apki i używanie jej. Coraz więcej sklepów wprowadza promocje, ale rabaty naliczane są tylko jak się zeskanuje apkę. Wiele starszych osób nie posiada telefonów, które by mogły mieć to zainstalowane. Już nie wspominając o tym jak tego wszystkiego używać. Mam 80 - letnią ciocię, która nawet karty bankomatowej nie ma i pieniądze chodzi wypłacać do banku. A telefon tylko stacjonarny. I przez to omijają ją duże zniżki. A jest tak uparta, że na zakupy chodzi sama i obraża się jak proponujemy jej pomoc.