Evelin doklandie, ogolnie sex, goraca woda, większe przemęczenie sie, może przyspieszyć poród, ja mialam cc planowana, wiec balam sie troszke zeby nie wziely mnie skurcze wiec unikalam gorącej kapieli i sexu tak od 37tyg;-)
evelin by skurcze się pojawiły to macica musi być gotowa na to
Aisa masz rację, ale można tę gotowość troszkę przyspieszyć
Dziewczyny ja jestem w 38 tc i jakos nie wyobrażam sobie sexu na tym etapie zdecydowanie z takim dużym dzieckiem w brzuszku wiem, ze mu nic nie zagraza, ale wcale by mi to nie sprawiło przyjemnosci raczej
oczywiście wiem, ze nie ma nic w tym zlego, a wręcz przeciwnie, ale ja jakoś nie mogłabym hehe
Agata, dokładnie. A jeszcze dodatkowo chocby przy podnoszeniu nogi wszystko mnie bolało, a co dopiero w takiej sytuacji
No z sexem w tym tyg.to ciezko ja przy synku lubialam sie kochac i kochalam sie z mezem do 36tyg ciazy a puzniej jakos sie tłumaczyć balam…
hehe a ja z kolei mailam ochotę wiadomo że to wymaga dostosowania się do sytuacji tzn zeby nie uciskac brzucha no ale mi dane nie było po terminie w taki sposób podziałać by porod przyspieszyć bo już byłam w szpitalu.
Ja obecnie mam zakaz tzn dostaliśmy pozwolenie na delikatny seks ale wolimy nie ryzykować. No i jakoś trzeba żyć hehe
A tam evelin jak już będzie bezpieczny tydzień to możecie sobie pozwolić bez stresu najwyżej ciut wczensiej urodzisz ale już w terminie a tak 38 tc to już normalnie w terminie
Mąż się właśnie tym pociesza u mnie i tak odkąd miałam problemy z szyjka poziom libido wynosi 0
Właśnie jak dochodzą problemy, czy z szyjką, czy strach o zdrowie dzidziusia to często brak ochoty utrzymuje się długo. Choć znam pary, którym nie sprawiało to problemu do ostatnich dni. Właśnie pod koniec próbowali też spacerów, herbatki z liści malin, ananasa, finalnie poród musiał być wywoływany.
Ja mam jeszcze termometr, aromactiv, inhalator i wkłady do inhalacji.
Podziwiam dziewczyny. u mnie jakos libido tez nie bylo wysokie w ciąży. Mam nadzieję, ze powróci po
A u mnie było różnie ale często libido było wysokie i musiałam przekonywać męża by się dał wykorzystać hehe
Mama gratki jak piszesz dokaldnie tak jest, ze jak jest cos nie tak z ciaza to nawet gdy lekarz pozwala nam na delikatny sex to mamy w sobie blokade o sie boimy. Ja przy pierwszej ciazy to tak jak ty Aisa ze mialam wysokie libido i chodzilam za mezem a on sie śmiał ze ucieka…i dlugo to wspominał ze tak chcialam a po urodzeniu juz moje libido spadlo;-) sle duzo przez zmęczenie i nie przespane noce , teraz jestem w 11tyg mam mniejszą ochotę na sex a tez trochę sie boje bo jestem dop w pierwszym trymestrze a pozatym meza mam co 10dni wiec za ten czas nabieram ochotę;-) ale jest gorsze libido niz przy pierwszej ciazy;-)
Ja niestety nie mam wogole ochoty tak mialam juz w pierwszej ciąży i w drugiej to samo. Czuje sie ciagle zmęczona tym wszystkim jeszcze teraz to czeste karmienie że jestem wykończona.Mam nadzieję ze to się zmieni i ochota wroci no nie chce męża zaniedbywać :-/
Agusia, warto zrobić sobie odskocznię, jak macie możliwość zostawić dzieciaki dziadkom, i zająć się sobą. Choćby romantyczną kolację bo nie sądzę, że w trzeciej ciąży masz ochotę pójść do kina. Ale wyjątkowa romantyczna kolacja i masaż.
My z Mężem kochalismy się normalnym trybem, ze tak powiem, dopóki nie pojawił się wielki brzuch. Teraz Mąż jakos niechetnie chce, mowi, ze boi sie o Malutką i w ogole jakos mu tsk dziwnie kiedy wie, że ona tam jest w brzuszku boi sie, ze ją obudzi haha
Agnieszka - ja mam dokładnie tak samo, haha Jak tak, to mąż śmiał sie z innych i mówił, że sex w ciąży to przecież normalne i nic się dziecku nie stanie
A od 7 miesiąca to muszę za nim latać i się “prosić”
Niestety w 8 miesiącu malutka ładnymi kopniakami podziękowała Nam za aktywnosć fizyczną i od tego momentu całowita posucha
Mąż mówi, że jakoś tak dziwnie mu, gdy pomyśli, że ona jest w tym brzuszku
To ja miałam podobnie. Tylko ja miałam mały brzuszek. Później wyszło, że ciąża jest zagrożona i były przeciwwskazania do współżycia bo mogło to wywołać przedwczesny poród.