Apteczka Noworodka

Ja kupiłam wiesiołek w kapsułkach, więc biorę doustnie :slight_smile: ale może i kupię taki w butelce :slight_smile: właśnie widzę na opakowaniu, że wiesiołek zawiera wit. A, ale w sumie tylko 50% zapotrzebowania dziennego w 4 kapsułkach, jak wiadomo, ciężarne maja większe zapotrzebowanie, więc wyjdzie nawet mniej procentowo. Nie piję aktualnie soku marchwiowego, więc jakoś chyba nie przesadzam z tą witaminą A.

są też żele ginekologiczne ułatwiające poród naturalny. W moim szpitalu można go zakupić podobno już na sali.

Tak, najpopularniejszy żel położniczy to Natalis. Trochę było o nim w tym wątku: https://lovi.pl/pl/forum/1/4587

O takim żelu nie slyszalam. Ale słyszałam o wiesiołku który aplikuje się do pochwy (właśnie ten w kapsulkach) ale muszę jeszcze zagłębić się w temat. W szkole rodzenia mojej koleżance mówili o takim sposobie żeby nie pęknąć w czasie porodu

Wiadomo, że pęknięcie bądź nacięcie podczas porodu czasami jest nieuniknione. Na pewno można pomóc sobie ćwiczeniami, masażem bądź właśnie wiesiołkiem czy żelem położniczym. Nigdy jednak nie ma pewności, że stosując te metody uniknie się nacięcia czy pęknięcia podczas porodu. Oczywiście warto próbować tych sposobów, aby uelastycznić krocze. Żel położniczy właśnie ma to na celu, uelastycznienie tkanek, a także nadanie poślizgu, dzięki czemu dziecku powinno być łatwiej przejść przez kanał rodny. Wiadomo, że u kobiety która miała zastosowany żel nie da się powiedzieć jak przebiegałby ten poród bez żelu oraz odwrotnie, u kobiety która nie miała zastosowanego tego żelu nie wiadomo na ile pomógłby gdyby był zastosowany. Słyszałam jednak opinie, zarówno pacjentek jak i położnych że są zadowolone z jego działania, więc może warto zgłębić ten temat.

warto stosować różne metody, ponieważ akurat dzięki nim unikniemy nacięcia lub rozerwania. Oczywiście nie dostaniemy gwarancji, ale zwiększamy swoje szanse. Warto też wykonywać ćwiczenia rozciągające i uelastyczniające mięśnie krocza (oczywiście jeśli lekarz prowadzący wyraża na nie zgodę i nie ma żadnych przeciwwskazań.

Jeżeli chodzi o ćwiczenie krocza proponuję zajrzeć do wątku “aniball”. Osobiście stosowałam i urodziłam miesiąc temu bez nacięcia, pęknięcia czy otarcia. Wstałam sama z łóżka porodowego i normalnie funkcjonowałam. Polecam.

A od kiedy mozna zaczac wykonywac masaz krocza?

aga, masaż krocza można wykonywać od 34. tc najlepiej po kąpieli ok 4-5 razy w tygodniu. Taki masaż powinien trwać od 5-8 minut.

Agnieszka, a rozmawiałaś ze swoim lekarzem na temat masażu? B o z tego co kojarzę z innego wątku, bierzesz leki na podtrzymanie ciąży, w iec nie wiem czy w takiej sytuacji masaż jest wskazany.

masaz mozna od 34 tc wykonywac najlepiej po wieczornej kapieli w pozycji lezacej przez 5-10 min masaz powinno sie wykonywac z olejkiem z witamina E. Masażu krocza nie wolno wykonywać przy infekcji pochwy oraz przy odczuwaniu przedwczesnych skurczów macicy

AlicjaS, jeszcze nie rozmawiałam. Ale na kolejnej wizycie zapytam własnie o masaż, wiesiołka i herbatkę z liści malin :slight_smile: 8 marca mam wizytę więc już niebawem, a i tak jestem dopiero w 30 tc więc ze wszystkimi zabiegami spokojnie zdążę jak coś :slight_smile:

Agnieszka pewnie zapytaj lekarza bo lepiej zapytać niż sobie chcąc pomoc zaszkodzić :slight_smile:

Jak pytałam Pani farmaceutki o wiesiołka, to nie wiedziała o co chodzi :slight_smile: lekarza w sumie nie pytałam, ale moze w tym tygodniu zapytam. Tak czy owak biorę:-)

Ja tak na wszelki wypadek zapytałam lekarza prowadzącego ciążę co o tym myśli i czy nie widzie przeciwwskazań abym piła napar z liści malin i stosowała wiesiołek. I od kiedy powinnam to stosować. A później kupiłam jedno i drugie w aptece.

herbatka myślę że nie zrobi nic ale już masaże itd łącznie z aniiballem najlepiej spytać lekarza przed stosowaniem.

Masaż krocza (czasem jest mylony z masażem szyjki macicy, który wykonuje lekarz lub położna) jest bezpieczny. Na yt jest bardzo fajny filmik jak to dokładnie robić. Wczoraj oglądałam. Super wszystko wytłumaczone :slight_smile: I są tam porady pani ginekolog

evelin ja wiem ze to zupełnie coś innego chodzi o to że to już jest ingerencja mechaniczna tak samo jak aniiball i nie zawsze jest to bezpieczne więc lepiej skonsultować z lekarzem :slight_smile: osobiście nie polecam masażu szyjki macicy nie jest przyjemny a wręcz przeciwnie najlepszy masaż szyjki macicy to masaż poprzez stosunek że swoim mężem naturalny i przyjemny i działa często lepiej niż taki mechaniczny masaż który o zgrozo robi ginekolog i nie ma nic wspólnego z czymś miłym a wręcz przeciwnie. do tego w męskim nasieniu są prostaglandyny które jeśli macica jest już gotowa to rozmiękczaja ładnie szyjkę macicy by się rozwierala.

Warto skonsultować się z lekarzem choć moja położna twierdzi, że spokojnie można nabyć aniball i stosować. Tak samo z masażem krocza, tylko trzeba przestrzegać zasad (czyli po kąpieli, nie dłużej niż 8-10 minut). Mimo wszystko bezpieczniej mieć zgodę lekarza prowadzącego. Ciąża u każdej pacjentki przebiega inaczej.

Męskie nasienie dodatkowo wyzwala wydzielanie się oksytocyny, która powoduje skurcze. Chociaż wiadomo nie u każdej kobiety to pomoże i przyspieszy poród