Aniball = łatwiejszy poród?

Ja wyprawkę mam gotową oprócz poduszki do karmienia którą podobno warto przymierzyć żeby była twarda i dobrze się trzymała założona na brzuch. Może możecie jakąś polecić do kupienia w ciemno przez net?
Patrice podaje moje sposoby na otarcia:

  • jak już się obtarłam to robiłam obowiązkowo co najmniej 2 dni przerwy podczas których rano i wieczorem robiłam delikatny masaż krocza (raz witaminą e w płynie a raz provag żelem)
  • po tej przerwie wracałam do ćwiczeń ale do obwodu co najmniej 2 cm mniejszego niż wcześniej a ćwiczenia robiłam przy użyciu olejku migdałowego z witaminą e
  • obwód zwiększałam powoli (0,5 cm dziennie) i starałam się nie przeskoczyć tego limitu (choć czasem było trudno;))
    -do ćwiczeń używałam prezerwatyw na balonik bo miałam wrażenie że ten szew na baloniku mimo że niewielki jednak przy rozciągniętym kroczu może je podrażniać a poza tym prezerwatywy pozwalają na ćwiczenia z olejkiem.

Emen a co to znaczy że dostałaś krwotok? Bo brzmi poważnie. Dużo tej krwi? Moim zdaniem w ogóle się nie przejmuj i zrób sobie dłuższą przerwę. Masz jeszcze czas a Twój wynik jest najlepszy z nas wszystkich

U mnie ciśnienie skacze. Bardzo nie chce iść do szpitala. Wziełam poranne tabletki i zobacze za godzine lub dwie. Jak teraz pójde to pewnie do porodu mnie już nie puszczą więc nic przyjemnego i z cwieczeń z balonikiem nici. A jestem na 28,5 cm.

Krew najpierw pojawila sie na baloniku, a potem poczulam cos mokrego, jak dotknelam to byla krew, a jak wstalam to zaczęła kapać. Po chwili przestalo i potem odrobina na wkladce jak koncowka miesiaczki. No mozna sie przestraszyć. Nic mnie nie bolalo, otarc nie czulam.

Dziewczyny ja przed porodem nie ćwiczyłam 4 czy 5 dni bo też byłam w szpitalu juz a i tak to nic nie zmieniło, nie nacięli mnie, nie miałam obtarc.

Co do poduszki do karmienia, ja mam ze smyka rogala (firma motherhood) i jestem zadowolona, jest twarda, chociaż jako ze jestem wysoka to nie w każdej pozycji rogal wystarcza.

Tez kupiłam pieluszki wielorazowe, ale pamiętaj ze pampersy tez będą potrzebne, na pierwsze ok.2 tygodnie, dopóki pępek się nie zagoi (pieluszek nie da się tak wywinac żeby nie ocieraly kikuta czy strupka

Tak tak 4 paki Dada newborn juz czekaja :wink:
A jakiej masz firmy pieluszki? Sprawdzaja Ci sie?

Używamy pampers, te dada miałam kilka sztuk i jedne i drugie są ok, nie było dla mnie dużej różnicy;) mam jeszcze paczkę tych z rossmana, może zdążymy użyć;)

A ten rogal do karmienia był niezbędny dla mnie już w szpitalu, korzystałam cały czas a i tak miałam zakwasy na plecach , nie wiem jak bym dała radę bez niego :slight_smile:

Basiu chodzilo mi o wielorazowe :slight_smile: Dopiero zaczynam z wielorazowkami wiec jeszcze nie wiem co sie sprawdza. Poki co wzielam takie tansze na testy. Potem bede dokupowac jesli podolam.

Juz nie mogę sie doczekać Waszych opowieści porodowych.

Ja dzis drugi dzien z rzędu ten sam wynik 25 cm, mam nadzieje ze jutro uda sie poprawić ale dzis jakos mi było cieżko sie zabrać w ogóle za ćwiczenia.

Dziewczyny powiedzcie coś więcej o wielorazowkach :slight_smile: jakie najlepiej wybrać ? I jak to wyglada w praktyce ? Korzystacie tylko z wielorazowych czy tez jednorazowych ? Ile trzeba kupić wielorazowych ?

Emen83 - aaaa:) kupiłam milovia, co prawda są dosyć drogie, ale czytałam trochę o testach różnych wielorazowek, rozmawiałam z mamami które ich używają i uznałam ze wydam od razu, to będę miała 1. Pewność że mam te najwygodniejsze i 2. Większą motywację do używania ich;)
Jutro kończymy 2tyg, dziś odpadł chyba ostatni strupek, wiec jeszcze 1-2 dni żeby się dogoiło wszystko i zaczniemy eko-pieluchowanie:)

Patrice - dużo by można pisać, najlepiej poczytaj sobie w internecie, dużo blogów parentingowych o tym pisało, jest trochę testów i porównań również. ja kupiłam 7 otulacz i prawie 30 wkładów, zobaczymy czy starczy :slight_smile:

Ja też bym chciała używać wielorazowych ale pomyślałam ze zaczekam jak mi będzie szło ogarnianie wszystkiego po narodzinach. Troche się boje że kase wydam a nie dam rady. Basia. h zdaj relacje jak wyglądają początki w praktyce :slight_smile:
U mnie 29 cm wczoraj
Do szpitala nie pojechałam choć ciśnienie skakało. Na szczescie wczoraj wieczorem i dzis od rana jest ok. Oby tak już zostało.

My uzywalismy przeróżnych wielorazowek: kieszonek z wkladami bambusowymi, bawelnianymi i z bawelny niebielonej; tetrowek z bawelny niebielonej ecopi które skladalam tak jak potrzebowałam i na to otulacz econobum, welniany lub jakaś pusta kieszonka, formowanek ecopi i tetro; gotowe pieluszki SiO. I z tych wszystkich najlepiej nam się sprawdziły i najbardziej lubimy formowanki tetro, tetrowki skladane ecopi i otulacz econobum:)

Mój dzisiejszy wynik 26,8 cm planowałam zrobic 26 ale cos mi sie pomyliło przy liczeniu ruchów pompka i wyszło prawie 27 cm chociaz czułam ze jest juz mega cieżko. Czy podczas ćwiczeń przytrzymujecie ta mniejsza kulkę zeby jej nie zasysać do środka czy pozwalacie na jej swobodny ruch bo w instrukcji było ze niby tylko ta większa kulka powinna byc w środku?

Ja ten mniejszy balonik przytrzymywałam na zewnątrz

Ja też na zewnątrz. Czasem mi się zasysa jak ćwiczę kegla :wink:

Własnie piję tę herbate z liści malin i od razu mam skurcze (po pierwszych kilku łykach) Na Was też ta herbatka tak mocno działa? Ja zazwyczaj nie jestem w stanie dopić całego kubka mimo że robie ją już tylko z 1 łyżeczki

Ja wielorazowki zamowilam z matkimanatki. Kieszonki bambusowe, zwykle i otulacze. Wszystko one size. Jak sie sprawdza takie tansze to moze cos drozszego pomysle. Nie chce tych chemicznych ton pieluch. Pupa mojego słoniątka jest cenniejsza niz moja wygoda :wink:

Kulke balonika trzymam zawsze na zewnatrz. Dzis sie staralam zeby ten balon nie wchodzil za daleko i ostroznie doslownie na chwile. Zrobilam 29 i balam sie wiecej, bo wczoraj na 30 znowu krwotok. Krocze nawet nie boli, w moment robie te obwody a potem nagle krew.

A herbata na mnie nie dziala. Pije bo pije, ale nic nie czuje. Zresztą chyba nie mialam jeszcze nawet jednego skurczu do tej pory,a termin za 11 dni :-/

Matko co za cuda. W moim przypadku by odpadalo bo ja nie jestem wstanie sobie nic tam włożyć ha ha nawet z tampomem mam problem i to mini a większego nigdy nie próbowałam:-( nie bez powodu miałam cc. Ale szczerze jestem bardzo ciekawa czy rzeczywiście pomoże przy porodzie

Wycinek z artykułu na temat balonika :slight_smile: moze kiedyś bedzie mozna mowić o tym głośno i nikt nie bedzie robił wielkich oczu. Mam nadzieje ze w moim przypadku sie sprawdzi, juz teraz daje efekt psychologiczny bo przestałam sie bać a wiara w siebie i brak strachu to juz połowa sukcesu :slight_smile: