My planujemy zabrać małą do zoo w jakieś ciepłe majowe dni ale to raczej ze względu na to że my dawno nie byliśmy ale sądzę że ona też już będzie zainteresowana ruszającymi się zwierzątkami bo już teraz jest bardzo ciekwaska
Jak pierwszy raz zabrałam małą do ZOO to miała jakieś 4 miesiące ,mała dzidzia więc za dużo nie pooglądała ale w tym roku znów zamierzamy iść i to już niedługo - może w maju Teraz na pewno zwróci już uwagę na zwierzątka
Raz byliśmy w takim ośrodku ni to parku ni to zoo, gdzie były zwierzątka córka miała może ok4-5ms trzymaliśmy ją na rączkach naprzemiennie i pokazywaliśmy zwierzątka…nie wykazywała zbytniego zainteresowania. Będąc teraz na wakacjach było mini zoo gdzie można było karmić kozy, piszczała i podstawiała rączkę gdy koza wysuwała głowę po trawę. Te zwierzątka wzbudzały w niej zainteresowania, sama widzę z jakim zainteresowaniem patrzy na kaczki, które chodzimy karmić do parku, na psy na spacerze czy koty. Myślę, że w te wakacje wybierzemy się do pobliskiego zoo
bardzo pozytywna, dziecko rozglądało się bacznie, wszystko go interesowało, pokazywał rączkami każde zwierzątko, dwie godziny super zabawy, spacer na 6
Ja na razie puszczam domowe zoo corci w tv, oglada animal planet, bardziej mi tu chodzi o odglosy natury
Moja mała nie była może w zoo ale na wiosce i zwiedzała cały zastany tam inwentaż. Mimo 8 miesięcy nie wykazywała żywego zainteresowania. Jak na razie większą estymą darzy dzieci na podwórku :-).
No i zapomnialabym: mamy tez ksiazkowe zoo;)
Mój synio był pierwszy raz w Zoo jak miał 1,5 roku. Najbardziej podobał mu się ćłoń. W tym roku był po rak kolejny nie wiem 5,6 raz, i tym razem najfajnieszy był kokodyl:)
Moja core wszytsko ciekawi ale z wizytaw zoo wstrzymamy sie
pierwsza wyprawa do zoo, Marcysia miała 6.5 msc. teraz pytanie, rodzice bardziej zadowoleni czy dziecko…? ;p
Ale sama już siedzi, fajnie reaguje, a nudziło nam sie w sobotę więc pojechaliśmy na wycieczkę, jak było coś większego, co skakało, pływało, wydawało odgłosy to reagował (pewnie jeszcze nie świadomie, ale…;p) Najlepiej zareagował na alpaki w mini zoo. mogła ją dotknąć i bardzo się śmiała jak alpaka swoim miękkim włosiem ja posmyrała po nóżkach, ma straszne gilgotki
Ja byłam pierwszy raz jak młody miał 2 latka na dzień dziecka i szczerze? Praktycznie zero zainteresowania z jego strony. Powtórzymy wyjazd ale dopiero gdy młody będzie miał z 5 lub 6 lat.
Ankot Twoja corka to Marysia czy Marcelina?
Bo ja ma Maaceline mowie Maryska Marcyska
My pierwszy raz wybraliśmy się do ZOO niedawno, syn ma 18mc i uważam że była to dobra decyzja. Franek z zaciekawieniem oglądał wszystkie zwierzęta, pokazywał paluszkiem i był mega zauroczony.
Dobrze jest pokazywav malucjowi swiat nie tylko w tv czy w ksiazkach. Ale z bliska. Poznawac ho co roz z nowymi rzeczami, osobnikami takimi kak zwierzeta
Ja chciałabym iść do zoo jak moja mała będzie umiała porządnie siedzieć bo na razie to siedzi jeszcze niepewnie i raczej nic by z tej wyprawy nie miała jakby leżała w wózku
Dl nas wyprawa do zoo jest traktowana jako spacer czy jako wspólnie spędzony czas. Obecnie starszak już wiele wynosi z takich wyjść ale on ma 3,5 roku. Maluchy mają 9 mcy i mimo że jeżdżą w spacerówce lub raczej na naszch grzbietach niwiele z tego są w stanie zapamiętać. Ostatnio będąc na wakacjach wybraliśmy się do zoo w Gdańsku. Fajnie było.
Wiadomo że starsze dziecko inaczej odbiera zoo ale tak jak mówisz to może być fajny dłuższy spacer i spędzenie czasu wspólnie z rodziną
Wyprawa do zoo to też nie tylko dla dzieci ale dla całej rodziny wielka radość. my dorośli też czerpiemy z tego satysfakcję, a na zdjęcia z zoo jeszcze po latach będziemy patrzeć z sentymentem. i dla każdego malucha (od pewnego wieku) w zoo znajdzie się element, który wywoła radość na buzi maluszka
My byliśmy pierwszy raz jak mała miała 9 miesięcy niestety interesowała ją wszystko oprócz zwierzątek myślę, że innna reakcja by była jak by mała mogła sobie dotykać a tak to z daleka żadna frajda. Teraz spróbujemy dopiero jak mała będzie miała świadomość co to są zwierzątka i np. będzie naśladowała ich odgłosy