Mam wizytę u dentysty i obawiam, się że nie obejdzie się bez znieczulenia. Czy po znieczuleniu miejscowym u stomatologa można karmić piersią? Czy może zaszkodzić maluszkowi?
Jesli miejscowe to nie ma z tym zadnego problemu. Byłam ostatnio u stomatologa i takie znieczulenie dostałam. Skutków ubocznych brak
Jeśli ogólne to chyba przez jakis okres czasu nie mozna karmic (3h?), wiec odciagasz mleczko - o to dopytaj lekarza .
Jeśli się boisz, to odciągnij pokarm przed wizytą u dentysty i podaj z butelki lub kubeczka. Ja karmiłam piersią po znieczuleniu miejscowym, bez obaw.
Jeżeli chodzi o wizytę u dentysty w ciąży i podczas karmienia piersią to przede wszystkim za nim usiądzie się na fotel należy zgłosić dentyście, że jest się w ciąży lub karmi się piersią. Dentysta wtedy odpowiednio doradzi i zadecyduje, czy jest konieczne znieczulenie czy lepiej się wstrzymać i poczekać.
Wiem, że są znieczulenia, po których wolno karmić. Tylko poinformuj o tym lekarza, na pewno da ci takie
Mozesz smialo korzystac ze znieczulenia. miesiac temu mialam wizyte i dentystka zapewnila mnie, ze jest to bezpieczne Oczywiscie powiedz jej wczesniej, ze karmisz!
Ja byłam u dentysty w Walentynki:) Zapytałam na samym początku czy mogę dostać znieczulenie jeśli karmię piersią. Powiedział, że oczywiście bez żadnego problemu. Znieczulenie stosowane w gabinetach stomatologicznych nie jest toksyczne. Jest podobno jakiś inny rodzaj toksycznego znieczulenia,ale jest ono stosowane rzadko i w wyjątkowych przypadkach. Pan doktor po obejrzeniu ubytku stwierdził, że jeszcze bezpieczniej będzie jak da mi połowę dawki. Mi to wystarczy a dziecku na pewno nie zaszkodzi. Oczywiście zapytałam czy na pewno mnie znieczuli, bo jak nie to uciekam z fotela;) Strasznie boję się dentysty
Ale na szczęście pomogło. Dziury nie ma i na razie mogę spać spokojnie bo reszta zębów w porządku.
A żeby było śmieszniej tego samego dnia wyszedł nam trzeci ząbek. Także obie miałyśmy Walentynki z ząbkowymi przygodami:)
Większość lekarstw przyjmowanych przez matki karmiące przedostaje się do mleka w ciągu kilku godzin. Dziecko karmione piersią otrzymuje z mlekiem około 1% dawki .
W przypadku standardowego znieczulenia jest ilość absolutnie bezpieczna.
Zasada karmienia przez matki przyjmujące leki:
- spróbuj nakarmić dziecko zaraz przed- lub po- zażyciu lekarstwa
- pamiętaj ,że maksymalne stężenie lekarstwa w mleku występuje 1- 3 h od zażycia
Wczoraj znów byłąm u dentysty i z kolei usłyszałam, że jeśli zdecydje się na znieczulenie to przez 1.5-2h karmic nie mogę. Na szczęście ubytk był maltki więc dałam radę bez
Bardzo potrzebowałam takiej porady. Walczę z bolącym zębem już od tygodnia ale bałam się iść do dentysty, ze nie da mi znieczulenia. Teraz zaraz łapię za telefon i się umawiam skoro można przy karmieniu.
Ja też naczytałam się, że można karmić bez problemu. Zgłosiłam dentystce, że karmię, a po leczeniu okazuje się, że mam poczekać najlepiej z 4-5 godzin. (?) Znieczulenie miałam jakieś ostrzykowe takim aparacikiem jak długopis.
Ja przy wyrywaniu zęba miałam pisane z 3 znieczulenia i moja dentystka powiedziała mi ze mogę normalnie karmić ponieważ jest to takie znieczulenie którego skład nie przenika przez łożysko. Najważniejsze to poinformować dentystę przed zabiegiem o tym ze karmimy piersią.
W czasie karmienia mialam robione w znieczuleniu 3 czy 4 zeby dentysta powiedzial ze to nie ma wplywu na dziecko i nie trzeba się martwic. Zatem jak karmisz mozesz chodzić do dentysty i reperowac ząbki; )
Od ostatniego mojego wpisu miałam mnóstwo przygód z zębem- full preparatów leczniczych i różnych znieczuleń.
Najważniejsze jest to aby tak jak pisze Lipka zawsze poinformować lekarza o tym, że karmimy. Większość znieczuleń nie jest groźna ale są preparaty nie zalecane.
Jasne, że można, tylko najpierw trzeba powiedzieć, że się karmi dziecko. Wtedy wiadomo jakie znieczulenie dobrać, żeby nie miało wpływu na maleństwo.
Ja ostatnio też byłam u dentysty ponownie, i przyznam się bez bólu, że zapomniałam powiedzieć o tym, że karmię, a później powiedziałam o tym dentystce i ona powiedziała, że mimo wszystko dała takie znieczulenie bezpieczne przy karmieniu. Ale ten lęk, ze może coś nie tak, że późno powiedziałam był najgorszy, dlatego bardzo ważne jest pamiętanie o tym, żeby poinformować o tym, że karmimy bądź też jesteśmy w ciąży i nie tylko u dentysty, ale też u każdego innego lekarza.
Oczywiście że jest takie znieczulenie ale trzeba poinformować wcześniej stomatologa że karmi się piersią i on wtedy dobierze takie znieczulenie gdzie przenikalność do mleka jest znikoma albo bardzo mała i nie ma wpływu na dziecko. Ja 2 miesiące temu miałam maraton dentystyczny i tez 3 razy miałam robione znieczulenie i nie zauważyłam nic niepokojącego w zachowaniu Jasia.
Muszę przyznać że ten wątek dła mnie był bardzo przydatny. Właśnie dzisiaj idę do dentysty i strasznie martwiłam się co ze znieczuleniem. Uspokoiłyście mnie. Pozdrawiam
macie racje dziewczyny najważniejsze jest aby powiadomić dentyste o tym ze karmimy piersią on wtedy dopasuje odpowiednie znieczulenie i nie będzie problemu
Również gdy byłam u dentysty dopasował mi odpowiednie znieczulenie i nic się po nim nie działo niepokojącego