nienormatywna nie przechodź na mm. Z czasem kupki zrobią się normalne, a zalet picia mleka z picia mleka z piersi jest bardzo wiele. Na pewno to jest dużo lepszy sposób karmienia niż mm.
Jeśli Twoje dziecko ma wrażliwy brzuszek to z mm problemy mogą być jescze większe niż z piersią.
Moje dziecko też ma wrażliwy brzuszek a mleko z cyca przecież niby łatwo przyswajalne i delikatne s tak jak pisze Beata na mm może być gorzej nie wiadomo nie rezygnuj
macie racje … to tez dobrze działa na psychikę dziecka … a pokarm mam więc po co go marnować …
Dokładnie nie marnuj najlepszego pokarmu. Pokarm matki jest najlepszym pokarmem, jest on najlepiej strawialny ( dziecko karmione piersią może nie robić kupki nawet tydzień, bo pokarm jest w całości trawiony ). W puszce nie znajdziesz takiego mleka jak twoje, mm nie będzie na pewno tak łagodne.
Nie normatywna super ze nie rezygnujesz damy rade wspólnie łatwiej ja się łącze z Tobą w bólu bo wiem co to kolki
Ja też wiem co to kolki, bo je przechodziliśmy. Mogę tylko powiedzieć, że to nic przyjemnego. Nam akurat na kolki bardzo pomógł Sab Simplex. Męczyliśmy się jakiś czas bez niego i to był koszmar. Jak zaczęliśmy go podawać to wszystko wróciło do normy.
dzieki dziewczyny
Moja Zosia dziś dostała kolki w sklepie … biedna prężyła się i płakała i nie wiedziałam jak jej pomóc tam w sklepie … naszczescie w samochodzie sie uspokoiła …
Pocieszam się ze to tylko jeszcze 2 miesiące i będzie lżej
Prawda Kumpela??
Ja też liczę dni do października az mała skonczy 4 miesiace
Bo jak nie my to kto… Da rade hehe pocieszam się i Ciebie i damy rade ma pewno
nienormatywna jeszcze chwila i kolki miną. Za niedługo nie będziecie pamiętać, że coś takiego istnieje.
W tym wszystkim pocieszające jest tylko to, ze kolki nie trwają długo i nawet nie będziesz wiedziła jak szybko ustąpią.
Jak to mówią najgorsze są pierwsze 3mc a późnej to już lżej choć znowu będzie ząbkowanie następna bolączką ale w tym wszystkim trzeba tylko pamiętać żeby e miarę możliwości takiemu małemu dziecku ulżyć i nie panikować twoje nastawienie najważniejsze pamiętaj dziecko wszystko wyczuwa.
Kumpela u ciebie tak samo aby patrzeć i juz z górki będzie :')
Dzięki AmiAga za pocieszenie zapomnę o kolkach będą ząbki hehe ni nieźle
no nie wiem … bo ja miałam kolki do 7 miesiąca i przeszły dopiero jak mama sprowadziła jakieś krople z niemczech
Mam więc nadzieję, że kolki i ich długość nie jest dziedziczna …
Nienormatywna to chyba nie jest dziedziczne stosuj te wszystkie złote rady co do kolek na każde dziecko jest jakiś sposób u nas bardzo dobrze sprawdzi się samochód wiadomo że dzieci wtedy się uspokajają.
Wspomagacze typu te wszystkie krople jakoś do mnie nie przemawialu kojarzą mi się z rozleniwieniem jelit ale to już wybór należy do nas czy podajemy.
Nie miałam takiej sytuacji z synkiem, ale chętnie zaczytałam się w temat bo w zawsze lepiej wiedzieć wiecej niż mniej zwłaszcza, że na świat przyjdzie kolejny.
Moj synek robił kupkę praktycznie po każdym karmieniu, ale kupka była ładna,ze tak powiem fakt faktem ja bardzo przestrzegałam diety i ja w ogóle przynajmniej przez pierwsze dwa tygodnie do miesiąca w ogóle nia jadłam żadnych warzyw,żadnych owoców, nie piłam mleka, nie jadłam nic co zawierało by mleko, na prawdę moja dieta była bardzo ostrożna i bardzo uważałam na to co jem. Kolek nie było,nie wiem czy to dzięki temu,że uważałam na jedzenie, bo są mamy które jedzą wszystko i dziecko też nie ma kolek.
nienormatywna jeśli dobrze pamiętam Twoja córeczka urodziła się troszkę z niedowagą i teraz może za szybko nadrabia i stąd też mogą być kolki, bo nie zdąży tego jedzenia strawić.
Mandarynka masz rację jak dziecko szybko rośnie będą kolki bo musi nadrobić straty organizm a się nalyka szybko i gazy wzdęcia i juz musi wyrosnąć dziecko
W Chinach okres w którym u niemowląt występują kolki zwany jest okresem " stu dni płaczu". I chyba coś w tym jest.
Artan oblicze kiedy u nas minie 100 dni