Zgaga

Tabletki z sody oczyszczonej. :slight_smile:

A to jest bezpieczne dla kobiety w ciąży?

Soda chyba jest bezpieczna. Wkoncu mozna ja do placka dodac zamiast proszku i tez urosnie. Chociaz pewna nie jestem. Ja jednak pozostaje przy migdalach. Jakos to wydaje mi sie najlepsze. A jesli juz bym nie mofla wytrzymac to chyba bym wziela renni.

Na zgaga polecam.
Mleko zimne
Migdały ale całe a nie płatki
Rennie
Imbir plasterek do herbaty albo zrobić sobie z niego sok,
Mięta,
Najlepiej zauważyć po czym najbardziej nam dokucza i wyeliminować ten produkt z naszej diety.

To ja bym musiałam nie jeść w ciąży. Po wszystkim co zjadłam miałam zgage. Tym bardziej że i tak mam nadkwasote żołądka. Jedyne po czym mi raz ułożyło to jak ten kwas oddałam to cały dzień miałam spokój, ale to była jednorazowa sytuacja.

Aneta oczywiście zdarza się, że po wszystkim pojawia się zgaga i wtedy trzeba niestety radzić sobie innymi wypisanymi przeze mnie metodami.
Dodałabym jeszcze jeść często ale nie wielkie porcje.

Będąc w ciąży od 18 tygodnia miałam zgage do tego stopnia że wymiotowalam. Wg lekarza prowadzącego ciążę to normalne i synek miał mieć bujną czupryne. Urodził się z małą ilością włosów :slight_smile:

Oj ta bujną czupryna i zmaga to chyba najabardziek popularny mit :-).

Moja miała trzy włosy na krzyż, a zgaga całą ciążę mnie męczyła. U niektórych się sprawdza. Zgaga nie jest regułą, zależy to od genów.

Kochana mi pomagało mleko i migdały

Oj tak to chyba najbardziej popularny mit. Jakby włosy miały mieć cokolwiek wspólnego ze zgagą. :slight_smile: Zabobon jakich zresztą wiele.

Zdecydowanie mleko i migdaly. Natychmiastowa ulga

Cała ciaze meczylam sie ze zgaga… i szczerze powiem ze najlepszy sposób na zgage to poród :wink: pozdrawiam

To na pewno porod jest na pewno dobry na zgage choć ja Ci powiem ze mnie trzymała jeszcze jakiś czas po porodzie co jadłam zgaga myślę że tez tu maja dużo wspólnego hormony jak już wrócą do normy to i zgaga zniknie :slight_smile:

Mnie na zgagę pomogła rezygnacja z tłustych i ciężkich posiłków, mniejsze porcje oraz przegotowana ciepla woda do picia w momencie bólu. No i przede wszystkim odpoczynek.

Zgaga… Mi najbardziej pomaga leżenie na lewym boku i to bardzo szybko przechodzi

Takiej zgagi jak ja miałąm nikomu nie życzę.
Jadłam migdały
Piłam mleko
Tabletki rennie
Mleczko alugastrin
ratowałam sie coca colą
wszelkiego rodzaju zioła
Len mielony i normalny
piłam kwaśne
jadłam owoce .
Nic a nic nie pomagało. Przy porodzie zwymiotowałam zgagą- kwasem i na tym się mój problem skończył.
Po porodzie wszystko mija zostaje tylko małe szczęście .
Mój synek nie miał dużo włosów. :slight_smile:

Ja też miałam taką samą okropną zgage. Nic nie pomagało. A jak już pomogło to góra na 10-15 minut i powracała jeszcze gorsza.

Ja ratuję się mlekiem.

Tak samo jak Kinga666 polecam Rennie