Witam mam pytanko czy to prawda bądź mit, że żele przeciwbólowe na ząbkowanie spowalniają wykłuwanie się ząbka? Odkąd mały dostał ząbki jeden po drugim (obecnie ma 2) zaczęliśmy używać owego żelu, a kolejnych ząbków nie widać. Z góry dziękuję za odpowiedz. Pozdrawiam
z tego co się orientuje kwestia wyrzynania ząbków to sprawa zapisana w genach człowieka i leki przeciwbólowe nic do tego nie mają, u nas np. mi i mojemu mężowi późno wychodziły zęby i naszej dziopce również bo pierwszy ząbek pojawił się coś koło roku :), zawiązki ząbków (to c w dziąśle) ma już dziecko w życiu płodowym - więc jak już pojawi się na tym świecie za jakiś czas następuje proces przebijania ząbków na drugą stronę - u jednych przebiega łagodnie u innych z różnymi okołoząbkowymi atrakcjami - życzę by u Was przebiegało łagodnie 
Greenka, myślę, że nie jest to prawda. Po to przecież one są żeby dziecku ponoć. Wątpię więc, żeby miały taki skutek. Co do szybkości, może być ona naprawdę różna. Mojemu synowi wyszły dolne jedynki, górne dopiero po ok 3 miesiącach, a teraz po ok miesiącu wyszły mu dwójki. Także nie ma reguły i nie ma się co martwić, że ma razie nie widać następnych. U mojego małego zęba dopiero było widać jak już się zaczynał przebijac przez dziąsło więc może po prostu nawet nie widzisz, że kolejne są w drodze.
Dziękuję za odpowiedz 
te dwa wychodziły łagodnie maly zbytnio nie grymasił pozdrawiam
Mnie lekarz powiedział żeby nie stosować żeli bo niszczą zawiązki na następne zęby i lepiej podać czopek przeciwbólowy a ile w tym prawdy nie wiem.
Słuchajcie moja koleżanka mi ostatnio opowiedziała,że jej lekarz powiedział,żeby faktycznie odpuścić sobie smarowanie dziąsełek żelem…ale dlaczego? bo jak ząbek się wybija,to powstaje stan zapalny,a te wszystkie żele hamują stan zapalny i przez to spowalnia wyżynanie sie zębów… nie wiem,czy to prawda,czy nie… my nie stosowaliśmy takich rzeczy,a córeczce i tak wolno idą… w każdym razie ma 17 miesiecy i ma wszystkie jedynki,dwie dwójki i wszytskie czwórki… teraz dopiero- w tak śmiesznej kolejności widzę,ze dziąsła od dolnych dwójek otwierają sie i coś tam widać… już się bałam,że pierwsze wyjdą trójki 
ja smarowałam, bardzo rzadko a wyszły mu (moim zdaniem) w ekspresowym tempie… a bratowa smarowała dość często a wyszły około 9 miesiąca dopiero
Nie wiem czy jest jakaś zależność między stosowaniem żelu a czasem w którym ząbki wychodzą ale kiedy widziałam że mój synek jest poddenerwowany, boli go i marudzi to smarowałam mu dziąsła i to pomagało. Uważam że nie należy smarować dziąseł od momentu kiedy maluch zaczyna się bardzo ślinić lub wkładać wszystko do buzi ale kiedy widzimy że naprawdę ząbkowanie jest dla niego bolesne i nieprzyjemne.
http://lovi.pl/pl/forum/11/2026/1 tutaj jest dużo ząbkowaniu Może wątek pomoże
Mi również się wydaję, że żel na dziąsełka nie ma wpływu na wyrzynanie się ząbków. Mojej córce w wieku 4 miesięcy wyszedł pierwszy ząbek, smaruję jej żelem i widzę zalążek nastepnego:) chodź jest strasznie marudna i wszystko jej przeszkadza. Wcześniej uwielbiała metki przy zabawkach a teraz jak tylko zobaczy od razu krzyczy:)
Witam,
nie wydaje mi się aby żel łagodzący ból dziąseł miał jakikolwiek wpływ na wyrzynanie ząbków…Raczej za to odpowiedzialne są geny…Mojej córci pierwsze dwa ząbki wyszły jak miała 5 miesięcy, cały czas smarowałam jak czułam, że kolejne idą…teraz ma 9 miesięcy i 7 zębów!!
ojj pierwsze słysze o takim czyms… zeby żel spowalniał rośniecie zęba… to głupota wg mnie…wiec nie słuchaj takich rzeczy…u nas pierwszy ząb szedł baaaardzo wolno i nie uwazam ze to przez żel ale po prostu dziecko ma taki organizm
rzadko stosuje zel na dziąsła a małemu te górne jedynki nie moga się przebić, raczej to nie tego wina…
Na ząbkowanie dobry jest żel dentinox. Co do wpływu maści na szybkość wychodzenia ząbka-raczej żadnego związku tu nie ma. To pewnie uwarunkowania genetycznie, może pierwsze ząbki wychodzą szybciej, następne już wolniej albo odwrotnie, u każdego malucha to indywidualna sprawa,
Ja uważam że maść to pomoc dzicku więc wszystkim polecam my uzywalismy Camilla. Jeśli faktycznie to ma jakiś wpływ na szybkość wyjścia zabka to nie wiem możesz też nie smarować mascia A dawać przeciwbólowe coś ibum
u nas najlepiej przeciwbólowe sie sprawdzily…dziecko potem było spokojne i ładnie spało
a u mnie teraz to nic nie pomaga, smaruje to czasami jak widzi palca to buzi nie chce otworzyć, a ibum też kiepsko daje rade 
Dominika a próbowałaś dawać schłodzone gryzaki? Może to choć troszkę ulży
Bardziej polecałabym czopki niż Ibum
4 miesiące i wychodzące ząbki co polecacie żel? ? Ale dziś nie chce jeść gryzie gryzaki Paluchy i rączki złości się strasznie przy tym a mi się wydaje ze juz widać mu szpileczki na górnym dziale wygląda to tak jakby mu się jedynki wyrzynały.
