Drogie kobietki jakiego żelu do higieny intymnej używacie? Powiem szczerze że ja kupuje już któryś z kolei i żaden nie jest super w 100%.a wiadomo że w ciąży jeszcze bardziej trzeba dbać o prawidłową higienę i florę miejsc intymnych.
Ja w ciąży używałam tego samego płynu, którego używałam wcześniej. Mi najbardziej pasuje płyn z biedronki :)
Ja używam Pliva Fem pomarańczowy, jest genialny :) Ma działanie p/grzybicze i p/bakteryjne.
Aktualnie nie stosuje bo staram się nie przyzwyczajać organizmu do takich dodatków. Przyznaję ,że w czasie ciąży używałam i po porodzie płynu do chigieny intymnej z Białego jelenia z wyciągiem z kory dębu.Moja siostra używa na okrągło, tylko Laktacyd, mówi,że inne jej nie odpowiadają.
Moniczka sama woda wystarczy? Ja używałam ziaja potem lactacyd zielony odświeżający ale poza tym że chłodzi rewelacji nie ma. Teraz z firmy AA. Uplawow nie mam ale po porannym myciu już w połowie dnia czuje dyskomfort.
Ja przed ciążą w trakcie i po używam laktacydu ten pomarańczowy jak dla mnie najlepszy
Ja używam caly czas tego samego przed ciąża, w trakcie i po ciąży z biedronki mi się sprawdza najbardziej
Ja używam białego jelenia z wyciągiem z kory dębu, wg mnie jest najlepszy. Raz kupiłam iladian, ale zaraz wróciłam do mojego ulubionego. Używam go nie tylko w ciąży, ale cały czas.
Nie zmieniaj zbyt często tymbardziej w ciąży płynów do higieny, organizm może zareagować uczuleniem... Sama woda jest najlepsza, dużo o tym pisała na swoim blogu mamaginekolog, ale wybór to już Twoja decyzja i kwestia indywidualna, ja używam z ziaji takiego z różowym napisem, ma dodatek kwasu mlekowego, kiedyś używałam też Pliva Fem żółtego, ale tylko w czasie nawracających infekcji, do codziennego stosowania polecam raczej coś łagodniejszego, dużo pozytywnych składników regeneracyjnych dla kobiet po porodzie i zabiegach ginekologicznych ma też żel Mucovagin
Ja często używałam płyn z AA help jak dla mnie byk to pierwszy płyn i odrazy byłam z niego zadowolona , pierwszy raz miałam ze mnie swedzialo i po dwuch kąpielach odrazu mi pomogł, a w ciąży używałam tylko albo sama wodę albo z białego jelenia i nic więcej a ten płyn z AA używam tylko jak m problemy i już po 2myciach jest mi już dużo lepiej i jestem mega zadowolona.
A ja jestem zwolenniczką wody i szarego mydła, czyli tak jak zalecam na oddziale położniczym - najlepsze do higieny rany po CC i rany krocza i tak się myję od porodu, przyzwyczaiłam się :) a i co ciekawe, pozbyłam się infekcji intymnych i nie nawracają :)
U mnie najlepiej sprawdza się biały jeleń kora dębu. Te biedronkowe też są ok.
Ja duZych wymagan nie msm w tej kwestii pasuje mi każdy i nic się nie dzieje ale dużo osób poleca ten rossmanowski ze dobry skład i się sprawdza
Ja kupuje z ziaji.
Ja mam piankę jak dla mnie najlepsza
Paulina też mam z Venus pianke
Do higieny intymnej używam żelu biały jeleń, a ostatnio gin poleciła mi żebym od czasu do czasu do podmycia użyła sody rozpuszczonej w wodzie do podmycia jak bym miała problem z właściwym ph.
Dziewczyny pisząc o żelu z biedronki macie na myśli ten za niecałe 4zl?
Szare mydło niestety nie jest najlepszym pomysłem bo jego pH nie jest kwaśne tak jak okolice narządów rodnych tylko bardzo zasadowe co może sprzyjać infekcji..
Ja nie czułabym się świeżo jak bym mylą się samą wodą, to nie dla mnie. Ale jeżeli komuś to pasuje to ok :) białego jelenia używa moja siostra, ciągle miała jakieś infekcje i od kiedy zaczęła się nim myć wszystko minęło.