A ja jakiegoś pecha miałam bo żaden mnie nie chciał przyjąć na szczęście ból miałam parę dni i przeszedł i wrócił dopiero po urodzeniu córki
Sabinka to idź do dentysty bo ból może wrócić w każdej chwili niestety tak jest z zębami.
Tak jak to mówią wszyscy na NFZ chodzi się tylko rwać
Dentysci maja obowiazek przyjasc pacjentke, ale zazwyczaj tak jest ze jak jest powazniejsza sprawa nie chca sobie robic problemow. Ja nie mialam takich problemow, jedynie moja szwagierka ale ona juz miala termin porodu naszczescie znalazl sie dentyata ktory jej tego zeba usunal
Pani dentystka podłubała mi w buzi i mówi:
- No ubytki są… to co robimy?
Ja na to: - OK jak trzeba to trzeba.
I w tym momencie pani dentystka siup mi tonę żelastwa w buzie i zaczyna borować… Nie wytłumaczyła mi nawet, które zęby będzie robić i jaką metodą. Dopiero w domu zorientowałam się, że mam plomby na 2 zębach…
Jeszcze mnie opierniczała, że nogą macham jak mnie bolało…
Heh a znieczulenia żadnego nie zaproponowała? )
W trakcie roboty powiedziała, że ciężarnych się nie znieczula bo to znieczulenie, które jest dla nich przeznaczone podobno nic nie daje…
Aggi86 mogła przynajmniej Cie ostrzec a nie tak po prostu zacząć borować
Sabina- no mogła, tym bardziej, że widziała, że ani jednej plomby nie mam, z resztą sama jej mówiłam, że do tej pory to wizyty u dentysty ograniczały się do kontroli i jednego nie wykorzystanego skierowania na wyrwanie ósemek. Mogła się domyślić, że nie mam pojęcia o zabiegach dentystycznych… Ostatnią plombę miałam w mleczaku jak miałam 10 lat…
Aggi no to pozazdrościć takich ząbków super sprawa oby tak było jak najdłużej i tym bardziej dentystka powinna być delikatna i wyrozumiała no cóż dentyści to jednak sadyści
o boże to jakaś sadystka a nie dentystka… ja chodze tylko do jednego dentysty bo jemu ufam, ale jest strasznie drogi. zeby mi strasznie polecialy, wyrwałam aż 3 bo nie dało rady, inne mi zaplombował. dodam że ja tylko ze znieczuleniem, ale obchodził sie ze mną delikatnie, najpierw smarował żelem przeciwbólowym a potem wbijał igłe. jakbym trafiła na taka okropną dentystke to chyba bym na nią jakąś skarge złożyła…
No po dentystce- sadystce boli mnie robiony przez nią ząb… Kogoś innego szybko muszę znaleźć. Niby u niej mam termin na środę, ale już tam nie pójdę. Ach żałuję, że przed ciążą chociaż ósemek nie wyrwałam
Przez całą ciąże wybierałam się do dentysty, ale do niego nie dotarłam (i wiem że nie jest to dobre) ale jakoś nie umiałam się psychicznie zmobilizować. Przed ciążą miałam mocne żeby i liczę na to, że te 9 mieś tego nie zmieniły. Planuję wybrać się po porodzie jak trochę odsapnę mam nadzieje, że wcześniej mnie żaden nie zaboli bo wówczas już nie będzie wyjścia…
Ja jedynie co … to ciągle narzekam na dziąsła… niestety krwawią, puchną i tak w kółko… byłam 2 razy u stomatologa bo także 2 zęby mi się ukruszyły gdzie zrobiła mi się mała dziurka… oczywiście dałam radę i obyło się bez znieczulenia…
Ja na krwawiące dziąsła stosuję elmex sensitive troszkę pomaga. W pierwszej ciąży nie miałam żadnego leczenia w trakcie jak i po ciąży ani problemu z dziąsłami w tej masakra aż za dużo problemów do dziąsła po zęby co mogło spowodować u mnie niedomykalność zastawki trójdzielnej.
jamartynam ja już pisałam wcześniej przed ciążą miałam tylko 2 ząbki do zrobienia po ciąży prawie wszystkie mam nadzieje że u Ciebie nie będzie podobnie
Ja miałam krwawienie z dziąseł i dentystka doradziła mi pastę meridol.
Ja od początku myje ząbki pastą Lacalut, żeby dziąsła nie krwawiły.
Ja w ciąży również narzekałam na dziąsła. Były spuchnięte, obolałe i delikatne. Również niekiedy po myciu krwawiły.
A mnie niestety żadna pasta nie pomagała i przy myciu delikatnie dziąsła mi krwawily… być może powodem była moja anemia stąd też osłabienie dziąseł
Moje dziąsła były bardzo delikatne i rownież krwawiły niestety nie znalazłam żadnego skutecznego sposobu by temu zapobiec.