Mnie problem z zębami też niestety nie ominął. Cierpiałam nadwrażliwość. Do dentysty chodziłam przed, w trakcie i po ciąży. W drugiej tak nie odczułam, ale w pierwszej ciąży dały mi popalić. Bolało mnie pół szczęki i dentysta nie mogła zlokalizować bólu, bo wiadomo zdjęcia zrobić nie było można, a ja sama nie potrafiłam wskazać który ząb dokładnie boli. Jak się potem okazało, wyrastała ósemka, ale bardzo opornie.
Ja po ciąży niestety ubytki miałam do leczenia.
Ostatnio przez dwa dni bolało mnie pół dolnej szczęki spać nie mogłam. Mam jedynkę do zrobienia alba po ciąży bo potrzebna jest zdjęcie
A.Zazulak to Ci nie zazdroszczę bo ładnie się musisz teraz nacierpieć
ja na szczęście będąc w ciąży nie miałam problemów z zębami, byłam u dentysty w 8 miesiącu ciąży ale powiedział, że nie ma nic niepokojącego i mogę przyjść jak już urodzę…jestem co prawda 4 miesiące po porodzie i jeszcze nie byłam, ale mam zamiar się wybrać…będę musiała odciągnąć pokarm, bo mówił mi że jak się podaje znieczulenie to później nie można przez 4 godziny karmić…
Niestety zęby w ciąży sie psują warto chodzić w tym okresie dość często do dentysty i myć zęby pastą przeciwpróchniczą z fluorem.
ja mam z zębami tak. jeśli chodzę co kilka miesięcy na kontrolę to nic mi się nie psują zęby. a jeśli opuszczę dwie kontrole to już kilka zębów do leczenia idzie
ja nie miałam problemów z zabkami w ciąży. Przed ciaza poleczylam sobie wszystkie żeby które tego wymagaly i w ciąży miałam spokoj. W czasie ciąży bylam profilaktycznie dwa razy na kontrolnej wizycie u dentysty i wszystko było w porządku.
Na początku ciąży byłam u dentysty miałam wyleczonego jednego zęba teraz czasami pojawia się ból zębów tak jak się pojawia tak szybko znika.
Podejrzewam, że przed porodem będę musiała jeszcze raz pójść na kontrolę.
Przed ciąża miałam mieć robione kanałowe ale jak się okazało ze już jestem w ciąży to lekarz mi zabronił iść do dentysty. Jestem w 2 trymestrze i od czasu tego jednego zęba w ciąży miałam już wyrwana 8 bo mnie bolała a włożenie w nią lekarstwa nagle pojawiła się ropa… Czeka mnie plombowanie kolejnej 8 i zrobienie tego zaległego kanałowego
Zęby należy leczyć i kontrolować w ciąży, gdyż wpływ hormonów jest nieubłagany, odwapnienie, a także nieukrywajmy - skupiamy się na innych czynnościach zdecydowanie bardziej niż na myciu zębów w ciąży.
2 trymestr jest najbardziej bezpieczny, ale znieczulenie należy wręcz podać na każdym etapie ciazy. Ginekolog mi powiedział, ze przecież ciężarne maja narkozy i ani dziecku, ani kobiecie nic nie jest, więc bez obaw.
A mocno zepsute zęby mogą spowodować nawet poród przedwczesny czy poronienie we wczesnym etapie, wiec warto o siebie dbać.
Ja zawsze miałam słabe zęby, a teraz to już w ogóle… Istna masakra. Jak już myślałam, że wszystkie wyleczyłam, to mnie zaskoczył mój dentysta, że kolejna dziura wyszła. Normalnie mam juz tego dość.
Ja w czasie ciazy nie mialam klopotow z zebami. Problemy zaczely sie dopiero po karmieniu.Ubytek za ubytkiem.Ale sie zalatalo.
Nela28 moze okazac sie ,ze przez cala ciaze bedziesz miala spokoj od dentysty dlatego nie masz co teraz sie denerwowac. Pozdrawiam i glowa do gory.
Jak ja zazdroszczę kobietą, które mają silne, zdrowe zęby. U mnie genetyka sprawia, że jakoś z moim dentystą nie możemy się rozstać.
ja w ciazy mialam problem z wyzynajacym sie zebem madrosci przez ktorego dostalam stan zapalny i dentysta przepisal antybiotyk, ale przebarwien nie mialam za to od czasu ciazy zaczely krwawic mi dziasla
Na krwawiące dziąsła używajcie miękkich szczoteczek do zębów, dostępne są już praktycznie wszędzie oraz do płukania polecam płyn Eludril, taki czerwony z apteki. Uwaga taka, zeby nie stosować go dłużej niz 2 tygodnie, bo przebarwia zęby.
Stan dziąseł się poprawi bardzo szybko;) nawet stany zapalne przy wyrzynających się ósemkach się goją.
Patrycja, to ten ząb wyrwać trzeba było, a nie antybiotykami się męczyć. Taki ząb może Ci zarazić pozostałe i będzie ogromny kłopot, a prawda jest taka, ze ósemki więcej przeszkadzają i problemów robią niż to warte (trudny dostęp szczoteczki).Ja wyrwałam i nie żałuję. I tak nie brała ta ósemka mi udziału w jedzeniu za bardzo.
Mnie od kilku dni bolą zęby jutro idę do dentysty ciekawie co powie i ile zębów będę miała do leczenia.
Hirudo-bonum, jeśli Ci te plomby wypadną, to idź do dentysty z reklamacją. Czyszczenie nitką wręcz przeciwnie, chroni przed wypadnięciem starych wypełnień, gdyż redukuje powstawanie próchnicy wtórnej, czyli takiej która wytwarza się pod wypełnieniami poprzez zmniejszanie ilości bakterii.
Ale zdecydowanie polecam Ci zakup irygatora, bo to zmniejszy Ci liczbę traumatycznych wizyt u stomatologa. Czyszczenie przebiega poprzez strumień wody/płyn do płukania, dzięki czemu nie masz wrażenia wyważania wypełnień.
A dziękuję za pomoc Kaaneta. Nie wykluczone, że się skuszę, bo stan mojego uzębienia jest już tragiczny, mimo, ze bardzo o nie dbam.
W ciąży jak i po ciąży, podczas karmienia piersią trzeba sprawdzać ząbki,bo mogą się osłabić, tracimy sporo witaminki D, wapnia i dodatkowo jeszcze jakieś witaminki i zęby się sypią. U mnie póki co jest ok, ale kontroluje to, sprawdzam u dentysty, dodatkowo zainwestowałam w takie lepsze, specjalistyczne pasty (wcześniej nie kupowałam jakichś super dobrych, przeważnie blenda med itd) a teraz stwierdziła, że lepiej wydać 2 dychy na pastę niż stówę na plombe poza tym płyn do płukania po każdym umyciu i dodatkowo jedzeniu i powinno być ok
dbajcie również o witaminy w ciąży i podczas karmienia piersią w kapsułkach lub warzywkach
Ja miałam zawsze zdrowe, ładne zęby… w ciązy nie chodziłam na przeglądy, bo uważałam, że nic mi nie będzie, nie widać żadnych ubytków.… aha… moj bardzo wielki błąd! Migusie, po ciąży moje perełki zaczęly podupadać, najprędzej w momencie odrzucenia nabiału jak jeszcze kp, a u małego podejrzewano niwtolerancję laktozy… teraz sobie plję w brodę…