Zabawy zimą

Uwielbiam zdjęcia, gdy widać jak się świeci snieg :wink: aż ciary po plecach przechodzą z mrozu :wink: a pamietacie Wielkanoc;) również były śniegowe zające;)

No mam nadzieję, że tegoroczna zima do wielkanocy trzymać nie będzie, bo w tym roku to była już przesada a wiosna i lato takie krótkie :). Ja urodziłam się na wsi to bardzo zimę lubię ale od kilku lat jak mieszkam w mieście to nie znoszę mnóstwo błota pośniegowego z solą.

Nie wiem jak z Wielkanocą, ale słyszałam prognozy mówiące o pierwszych opadach śniegu już za dwa tygodnie, więc my powoli przygotowujemy się do zimy :stuck_out_tongue:

my też już powoli zaczęliśmy przygotowywać się do zimy mamy już ciepły kombinezon i kurteczkę musimy jeszcze rozglądnąć się za ciepłymi butami i sankami tak się zastanawiam jaka będzie reakcja na pierwszy śnieg

Proud Mommy nawet nie żartuj!!!
Tylko nie śnieg.Ja zaś czytałam w necie,że ta zima ma być najmroźniejsza od 100 lat.
Właśnie przez styczeń-luty-marzec.

o kurcze a ny dopiero co kupiliśmy buty na jesień i już trzeba o kozakach myśleć;)
w niedziele kupiliśmy buty a już musimy reklamować;( i nie wiem już sama co zrobić… bo to jedyne buty na jesień które ma, kupiliśy w zasadzie na miesiac gdzie 2 tygodnie moze reklamacja trwać;/

Dziewczyny no nie straszcie! Nie mamy butów na zimę i kombinezonu. Całe szczęście, że kupiłam w komisie rajstopki. Dziewczyńskie wprawdzie ale to pod spodniami nie będzie widać :slight_smile:

Haha, Marta, proszę Cię! Ja w Pepco kupiłam i 4baby girls i 4baby boys :stuck_out_tongue: Synkowi na pewno nie zrobi różnicy, jakie rajstopy ma na sobie, ważne by było w dupkę ciepło :smiley:

Nie straszę dziewczyny, ale nie ma co liczyć na długą jesień. Klimat zmienia się i widać, że z każdym rokiem jest coraz dłuższa zima. Życie :slight_smile: A kombinezon to ja już mam zakupiony latem :stuck_out_tongue: Teraz tylko sanki zostały :stuck_out_tongue:

Uwielbiam zimę, ale mam nadzieje że nie będzie tak długa jak w zeszłym roku. W Wielkanoc mąż królika ze śniegu lepił gdzieś mam nawet zdjęcie jak znsjde to załącze. Proud Mommy no to mam nadzieje tylko że prognoza będzie mylna i z tym śniegiem troszkę poczekają. A co do rajstopek to myślę że dziecku nie robi różnicy czy to chłopięce czy dziewczęce najważniejsze żeby były ciepłe i wygodne. Później jak będzie starsze i zobaczy gdzieś na zdjęciach to najwyżej będzie wypominać że był ubrany w dziewczce rajstopki :slight_smile:
Co di zabaw w zimę no to gry planszowr, plastczne związane z zimą, a także zabawy w śniegu. Ja jak byłam mała to jak zima była za oknem to mama robiła z nami coś w kuchni, albo włączała muzykę i się tańczyło.

Włašnie, właśnie, czeka mnie zakup sanek :slight_smile: chociaż. wątpię czy zdadzą egzamin w tym roku bo mały raczej się na nich nie utrzyma,a nie wiem czy tata pociągnie i sanki i mamę i smyka :slight_smile:

A ja jakiś czas temu kupiłam rajstopki w carrefour i okazało się w domu że w środku metka H&M cena 4zł potem żałowałam, że tylko 2 pary kupiłam. Co do sanek to się zastanawiam nad używanymi, jak długo dzieci korzystają z tych drewnianych sanek z oparciem?

Są specjalne takie usztywniacze z szelkami które się montuje na zwykłe sanki dla najmłodszych. Buziaaaaaaak

Ja bym chciała do sanek kupić specjalny śpiwór, żeby stworzyć jak największą izolację od zimna. Ewentualnie wykorzystam ten śpiwór, który mam w wózku.

I ja muszę kupić nowe sanki.W zeszłym roku mieli w cerrfurze takie fajne z obiciami
z pianki.Trwały materiał i ciepło dziecku było w pupcie i plecki.
I będziemy jeździć z górki na pazurki

Proud Mommy my w tamtym roku kupiliśmy taki śpiworek do wózka kosztował około 40 zł jest cieplutki a w tym rok na pewno przyda się na sanki. a co do sanek to też się rozejrzę z używanymi zawsze można zaoszczędzić trochę kasy, tylko tak się zastanawiam nad z tymi rączką do pchania

K.Filarowska dzięki za podpowiedź, nie wiedziałam, że jest takie coś do sanek.
No właśnie dziewczyny, w końcu dziecko na sankach mało ma ruchu to i zimno szybko atakuje. Muszę w takim razie też rozejrzeć się za sankami z izolacją.

http://www.sport-shop.pl/sanki-dzieciece-z-oparciem-i-pokrowcem-bartek-niebieskie-p-9813.html
coś takiego. fajne :slight_smile:

fajne saneczki :wink:

Marta, cena śpiwora w ogóle mnie nie dziwi :stuck_out_tongue: W zeszłym roku już oglądałam i było podobnie :stuck_out_tongue:

A co do sanek, to chciałam kupić po sezonie, ale mąż marudził, więc teraz mu przypomnę to, gdy nie będzie chciał kasy dać :stuck_out_tongue:

u nas można fajne saneczki kupić za około 40 zł mam już śpiworek to aż taki wydatek straszny się nie szykuje ale sanki na pewno posłużą na kilka dobrych lat