Wczoraj natknęłam się na zupelnie przypadkiem na fajną zabawkę montessorri, mój syn uwielbia właśnie takie z jednej stro y proste, z drugiej wymagające logicznego działania. Czy jeśli kupujecie dzieciom zabawki, pomoce naukowe to właśnie montessori? To pudełko mnie urzekło. Cena dość wysoka, ale to zabawka drewniana i wydaje mi się że warta swojej ceny.
Szczerze mówiąc to nie kupuję zabawek wcale. Rodzina obdarowuje moje dzieci i niestety są to inne zabawki (np. Samochody). Jakbym miała kupować to na pewno bylyby to w większości drewniane zabawki.
U nas podobnie jak u Xoanny , rzadko kiedy kupuję zabawki bo mamy już zawalone pół pokoju różnościami od rodziny.Ogólnie zabawka rzeczywiście wygląda dość ciekawie.Moj syn ostatnio zdecydowanie woli bawić się prawdziwymi przedmiotami a nie zabawkami :/ Jeśli już ma się bawić to najczęściej wybiera klocki.
Naprawde dość intrygująca zabawka....na czym ona polega???ja zabawek duzo nie mam....teraz na roczek może podostaje jakies fajne kreatywne i rozwijajace zabawki.
Weronisia wpisz sobie w wyszukiwarce google .Na pewno opis ci wyskoczy.
Weronisia dziecko ma za zadanie włożyć żetony i kulę w otwór, a następnie wyciągnąć je poprzez wysunięcie szuflady.
Dziecko uczy się, że wrzucone rzeczy do pudełka nie znikają, a po wysunięciu szuflady mogą się nimi bawić dalej.
Pudełko:
� rozwija poczucia trwałości obiektów,
� koncentrację uwagi,
� motoryka mała,
� jest stosowane w terapii ręki do ćwiczenia chwytu pęsętowego,
� rozwija koordynacji oko-ręka
zadtanawia mnie do jakiego wieku dziecko chętnie używa tej zabawki, na jak długo ona wystarczy i czy dzieci chętnie sięgają po nią
U mnie tak jak u was zabawek naprawdę nie kupuję swoim dzieciom. Mają już tak zawalony pokój bo co okazja to zabawki ktoś przychodzi to zabawki. Za to dobry pomysł na prezent bi mojej siostry córka zaraz skończy roczek.
Mojej małej to już długo nie kupiłam żadnej zabawki bo niestety teraz ja nic nie interesuje,czasem bawi się chwilę sorterem na klocki ale tylko wkłada i wyciąga je jak jest otwarty, albo nim rzuca, taka to zabawa.
Mamameg mam trochę linków zapisanych jak tego typu zabawki można samemu w domu zrobić
mamameg ćwiczenie reka-oko podajże potrzebne jest do nauki pisania...na pewno w przedszkolu dzieciaki ćwiczą więc i zabawka powinna dotrwać do wieku 5-6 lat.
Aneczka podeślij jesli mozesz
Mamameg np
https://ronja.pl/zabawki-diy-montessori-18-24-mcy
https ://m.youtube.com/watch?v=QKxA8dpsKho
Usuń spacje po https
aneczka bardzo ciekawa stronka...kilka patentów wykorzystam szczególnie podkładki filcowe i pudełko z guzikami choć segregowanie fasoli do pojemnika też super
Werona są takie proste nie wymagające dużego nakładu
Syn jak był mały miał mnóstwo najróżniejszych zabawek a najchętniej bawił się klamerkami (tymi do prania) lub kasztanami.
aneczka no właśnie takie domowe,zawsze coś znajdziesz by wykorzystać.
Weronisia w domu zawsze właśnie coś się znajdzie żeby zrobić nowa zabawkę
Mój synek za to teraz ma fazę na kamienie i zawsze jak jesteśmy na dworzu to przynosi jakieś do domu.
karolina moja ma 11 miesiecy i ostatnio bylismy u szwagierki to stała przy wózku i kamienie z placu wrzucała pod wózek...
Weronisia czasem prosta zabawa a jaka potrafi być zajmująca. U nas też kamienie na topie, ale u nas jest jeszcze problem wkładania do buzi wszystkiego....więc nawet jak bawimy się makaronem czy ryżem to muszę uważać. Na zabawę kamieniami też pozwalam, ale też muszę być czujna.
