Kikut to była moja zmora już przed ciążą mówiłam, że mnie to w ogóle brzydzi
fakt po porodzie mi przeszło, ale i tak taka ostrożność przy pielęgnacji tego
Jakoś tak jest, że dużo rzeczy brzydzi przed porodem a jak już ma się swoje dziecko to normalka. Czy to właśnie kikut, czy zmiana pieluchy, wymioty, itd
U nas rowne 2 tygn i odpadl, sama woda i patykiem do ucha wycieralam do okola zbierając te mazie z niego ,aby tam w glebinkach było sucho
A kupe to i swojej czasem nie przebiorę i wołam jej tate
Oj tak, też kiedyś mowilam, ze o jezu jak ja bede przewijać itp, a teraz to sie nie zastanawiam nad tym nawet
Tak samo jak odciąganie smarów z noska, też mnie brzydziło, a teraz nawet nie mrugnę i po wszystkim
A to z kupą to tatuś ma chyba większy problem ode mnie ale może nie koniecznie przez doznania zapachowe, tylko jak synek czasem zaczyna wierzgać i uciekać z przewijaka z brudną pupą, to jest ciężko
A wiercenie się to już swoją drogą ,czasem słyszę jak mnie woła bo jest ubabrany hahahah
U nas córka 3 miesiące, a też już tak się wierci, że czasami mi ciężko pampa dopiąć, bo tymi kopytami wymachuje
@DDoominika z każdym kolejnym miesiącem będzie tylko ciekawiej pamiętam, że mi było ciężko jak synek nauczył się obracać na brzuch, tylko na przewijały jakoś szło go przewinąć czy przebrać, bo nie miał miejsca żeby się wywinąć
Oj tak, już nawet na przewijaku jest to czasami spore wyzwanie
To prawda
To prawda, u nas skonczony rok i przebieranie to katorga. W biegu praktycznie, bo nie usiedzi w miejscu.
U nas 3 miesiące i czasami to wyzwanie, więc nie wiem jak to będzie na rok
U nas to roznie bylo , ale generalnie nie bylo wiekszych problemów przy zmianie. Czasami dotyka pampanz kupa ale mówię ze nie ruszaj i odsuwa rękę. Potem ona powtarza ,nie nie, i wskazuje na pampersa
U nas teraz często córka przy wymachiwaniu nogami włoży stopę w tego Pampa
Dlatego ja lubię pantsy. Łatwiej mi się zakłada boozna na stojąco. Co prawda kupa to wyższa szkoła jazdy ale coraz częściej udaje nam się z kupą na nocnik
U nas też pantsy jak zaczęłyśmy nosić koło roczku tak do tej pory. Teraz próbujemy chodzić bez pampersa i zdjąć zwykłe majtki z kupą żeby nic nie pobrudzić to też hardcore. A niestety jakoś z tą kupą ciężko nam idzie żeby robić na nocnik
U nas odwrotnie kupa na nocnik a siku średnio
Ah to jest mój najgorszy etap macierzyństwa chyba
O rany to ekspres jak juz kupa na nocnik u nas to musze zacząć zeby siku zaczęła na nocnik:grin: