Wyparzanie butelek

Dziewczyny, co robicie z butelkami po jedzeniu, po prostu myjecie tylko je w ciepłej wodzie z płynem czy może gotujecie butelki 10-15 min. tak jak powinno się robić czy zalewacie je wodą na parę minut? A może po prostu przepłuczecie gorąca woda? Robicie to za każdym razem po jedzeniu czy jak często?

Ja mam sterylizator do mikrofali a Aventu, ale wolę umyć butelki i zalać je gorąca woda na parę minut.
Słyszałam, że tak wystarczy, nie trzeba ich gotować tak długo i też żeby nie robić tak ze wszystkimi butelkami. Mówili nam żeby nie przesadzać z tym i żeby dziecko miało też trochę styczność z bakteriami bo jak tak będziemy chuchać i dmuchać to będzie jeszcze gorzej. Co myślicie?

Ja myję butelki i smoczki w normalnym płynie do mycia naczyń i pózniej zalewam wrzątkiem na chwilkę i odstawiam do suszenia.

W powyższym wątku są opinie na temat sterylizowania i wyparzania butelek

Ja myje tylko jeśli to od razu po jedzeniu jak mleko dłużej stoi to wtedy myje i wrzątkiem płucze i tyle . Już nie wyparzam synek ma 6 m więc myślę że starczy już wyparzania .

Od razu płuczę butelkę w gorącej wodzie :slight_smile:

ja po każdym jedzeniu myję butelki w wodzie z płynem i płuczę a potem przepłukuję wrzątkiem i tyle, smoczki zalewam wrzątkiem w miseczce jakiejś i po chwili wyciągam…nic nie gotuję , bez przesady…jakieś dłuższe wyparzania to tylko wtedy gdy nie umyjemy butelki od razu a są upalne dni.

ja tylko myje płynem nuk

Ja mam również sterylizator i uważam iż ułatwia mi życie ponieważ po umyciu butelki płynem jestem pewna, że w 100% pozbywam się śladów tego płynu. Mam 4 butelki po wypiciu przez syna mleka myje pod bieżącą wodą z płynem po czym odkładam. Po zużyciu wszystkich sterylizuje w mikrofalówce po czym wyjmuje po kolei do karmienia.

Ja korzystałam z butelek canpolu i lovi. Na instrukcji canpolu było żeby wygotowac przed pierwszym użyciem a później tylko zalewac wrzątkiem i tak właśnie robiłam po każdym karmieniu. Oczywiście najpierw mylam w zwykłym płynie. Chciałam swego czasu kupić sterylizator do mikrofalówki ale sprzedawczyni mi odradzila że szkoda kasy :smiley:

A Lovi ma w sprzedaży też butelki samosterylizujace. I właściwie ich cena nie jest w sumie większą od tych bez tego kapsla sterylizujacego… próbowała któraś?

Ja myje ciepła woda z płynem do mycia naczyń potem przelewam wrzątkiem i gotowe :slight_smile: czasem wstawiam do zmywarki :slight_smile:

Ja zawsze myłam butelki w plynie do tego przeznaczonym w ciepłej wodzie. Gotowalam je przed pierwszym urzyciem a sterylizowalam co 3 dzień :)myślę że nie ma sensu aż tak przesadzać i lepiej przyzwycZaić dziecko:) zawsze powtarzam że wyjdzie na dwór i naje się błota i tyle z tego wszystkiego :smiley:

Haha A.Spodniewska błota moze nie, ale piasku juz tak…

ja nie sterylizuję wcale ani teraz ani przy pierwszej 3 lata temu i się wychowałą jedna teraz chowa się druga - tylko woda z płynem , wypłukanie i przelanie wrzątkiem i tyle…i naprawdę dzieciaczki mi wcale nie chorują odpukać, żadna z nich nie miała problemu z pleśniawkami czy coś tam jeszcze…nie ma co kasy wydawać

Ja z racji tego że córka była skrajnym wcześniakiem i miała dysplazje płucno-oskrzelową, za każdym razem zalewam na kilka a minut wrzątkiem umyta butelkę . Ale przymierzam się do kupna butelki samosterylizujacej z lovi, bo słyszałam dobre rekomendacje od znajomych.

Butelkę po każdym jedzonku od razu myje w gorącej wodzie zarówno butelkę, smoczek jak i korek . Raz na kilka dni wsadzam cały kąplet do wrzątku na kilka minut . Uważam ze najważniejsze to aby po każdym posiłku od razu ją umyć i nie zostawiać resztek mleka w niej .

Odrazu po jedzeniu myję butelkę w ciepłej wodzie, a od czasu do czasu wyparzam butelki i smoczki we wrzątku.

Ja raz na dzien wyparzalam a po każdym mleku od razu myłam wszystkie części. Ogólnie nie ma co przesadzac z sterylnoscia i wyparzac po każdym jedzonku

Po jedzeniu myję butelkę w płynie i ciepłej wodzie, wyparzam ją dopiero przed użyciem, ale u nas mleko z butelki to rzadkość. Kubek, z którego synek pije wodę myje raz dziennie a wyparzam raz na jakiś czas.

Zalecam myć porządnie ,Niedokładne mycie butelków dla karmienia może spowodować zatrucia pokarmowe,zakażenia grzybicze jak pleśniawki uwaga a nawet biegunki !!! Warto chociaż raz dziennie Gotować lub wyparzac w garnku akcesorie :slight_smile: Nauczyłam się poprzez swoje błędy kiedy mój maluszek miał plesniawki ,a nie przestrzegałam tych prostych zasad :slight_smile: