Wymioty,mdłości kiedy poczulyscie pierwsze?

Zazdroszczę tym które dobrze znosiły ciąże . Jest to San bardzo wyjątkowy ale potrafi być uciążliwy strasznie :D 

W pierwszej ciąży mdłości miałam od 6 do 14 tygodnia. Były to typowo poranne dolegliwości. Teraz po 8 latach, jestem w 24 tygodniu drugiej ciąży. Tym razem dolegliwości były bardziej dokuczliwe. Minęły około 17 tygodnia. Mdliło mnie nieustannie. Lekką ulgę przynosiły opaski akupresurowe (można kupić w aptece) i woda z imbirem. Także każda ciąża jest inna. 

Świeżoupieczona mamam wolałabym, żeby i druga ciąża przebiegała jak perwsza hehe. Bo ta zdecydowanie daje mi popalic. Ale mam nadzieje ze niedługo się to skończy bo jak nie to idzie zwariowac

Mnie mdłości na początku ciąży męczyły tak okropne ze na sama myśl że kiedyś w przyszłości przy kolejnej ciąży moze byc tak samo aż się odechciewa ale z 2 str nie ma się co ale nastawiac bo każda ciąża inna

Mnie na szczęście w pierwszej ciąży mdłości i wymioty minęły, teraz w drugiej to miałam dosyć dokuczliwe młodości ale to z półtora miesiąca może

ja mam to samo , na myśl o drugiej ciąży, gdyby mnie te mdłości i wymioty także męczyły. Ale trzeba być dobrej myśli, może druga ciąża będzie zupełnie inna:D

W moim przypadku to totalnie dwie różne :D z synem ziemi nie dotykałam, teraz niestety tak różowo nie jest, chyba nabawiłam sie zakwasów na brzuchu od dmuchania nosa przez zapalenie zatok....

Mnie w pierwszej ciąży bardzo męczyły wymioty. W 1 i 3 trymestrze ogromnie a w 2 nieco mniej. Ale to w tym 3 trymestrze po zjedzeniu obiadu do pół godziny był zwrócony i do wieczora jeszcze ze 3-4 razy aż do żółci. No tragedia. Uspokoiło się jak witaminy odstawiłam ale znów hemoglobina spadła, dostałam żelazo i po nim na nowo mnie zaczęło męczyć. 

 

W drugiej ciąży wymiotowałam głównie na samym początku i trochę w 2 trymestrze ale bardzo mało. Z tym, że szybciej odstawiłam te witaminy jak się źle po nich czułam.

Mamą być, no dokładnie, nie ma co brać pod uwagę tego jakie miałaś dolegliwości podczas 1 ciąży, bo może tym razem bedzie kolorowo :) 

 

Ewa to podczas pierwszej miałaś hardcorowo, pewnie miałaś totalnie dość i nie mogłaś się doczekać porodu. Takie wymioty potrafia wykończyc człowieka i jeszcze do zolci. Ehh dopiero jak się czyta takie komenatrze jak to maja/mieli inni człowiek sobie uświadamia jakie ma szczęście że jedynym utrudnieniem i uciążliwościa jest rosnący brzuch 

Mamabyc nie nastawiaj się tak ja też myslalam podobnie wymioty co chwila bez względu na pore dnia szarpiące i męczące które długo się utrzymywały w drugiej ciazy nie wymiotowalam ani razu ale pojawia się  zgaga ;/ czego nie było w 1 ciąży;) 

Jedno co wspólne to 1 i 2 przelezana ciaza 2 chyba bardziej doskwierająca bo plamienia cisnienie tarczyca trochę tego jest pewnie na wiek;(

Faktycznie, czasami inne kobiety mają dużo większe problemy z odnoszeniem ciąży niż wymioty czy zmęczenie ale w sumie każda ma trudności na swój sposób

Aniska no to lekko nie miałaś w tej ciąży,ale pamiętam jak byłaś w 16 tygodniu,a to już końcówka i zaraz mała będzie z Wami ! 

Każda ciaza inna mnie to wymioty , nudności męczyły okropnie przy chłopakach. Z córką dało się żyć,ale jak miałam w brzuchu chłopców to nudności całe dnie i cały pierwszy trymestr zdychalam. Nie umiałam funkcjonować to był koszmar

Maziula dołaczyłam do was jak sie dowiedziałam o ciazy;) wiec to było około 5 tygodnia ;)

dzięki wam ten czas minął bardzo szybko a i wsparcia od was nie brakowało;)

Ja do Was dołączyłam ponad rok temu może miesiąc przed porodem. Bo w dniu porodu dostałam wiadomość że dostałam się do testów i dostałam wtedy wkładki laktacyjne. I raz byłam tu a raz nie. Ostatnio mało czasu dużo pracy., albo zaglądam tylko poczytać

Mazia ja mialam podobnie jak ty, dobrze, że to okres zimowy i szybko się robiło ciemno, bo dla mnie dzień się kończył już o 16 do 4 miesiąca, byle tylko nie wymiotować to szlam spać. 

Dołączyłam dopiero miesiąc temu i żałuję że tak późno odkryłam forum. Czas dużo szybciej leci jak się czyta te wszystkie watki i komentarze, no i jest dużo wsparcia i pomocy. Jak się dziecko urodzi to zapewne będę zbyt zajęta zeby miec na tyle czasu ale będę na pewno od czasu do czasu zagladac

 

Idziemka, jak mnie meczyly mdłości w 1 trymestrze to też wolałam iść spać żeby tylko tyle nie czuć. I robiłam sobie w dzień dużo drzemek, poza tym miałam wtedy duże zapotrzebowanie na sen. 

Moje dwie ciążę zagrożone niby podobnie a jednak wiele się różni. Wymioty w pierwszej do samego końca teraz ustały po 1 trymestrze pojawiają się od czasu do czasu, skracająca szyjka w jednej i drugiej teraz mam skurcze, stawianie brzucha wcześniej tego nie było. Teraz w drugiej dłużej funkcjonowałam normalnie w pierwszej ciągle leżenie i szpitale. 

 

Ja na forum trafiłam jak bylam w ciąży z 1 synem później pochłonęło mnie macierzyństwo i jakiś czas temu pojawiłam się ponownie :) 

Ja dołączyłam jak byłam w 16 tygodniu ciąży chyba jak dobrze pamiętam. A już jestem 6 miesięcy po porodzie. 

Bardzo dużo wyniosłam z tego forum informacji o porodzie, przed porodem i po porodzie. 

Wiedziałam co jak i gdzie z formalnościami. Myślę że takie forum się przydaje w 100% każdej przyszłej i obecnej mamie. 

Ja czuję tutaj więź z niektorymi osobami mniej bo dopiero poznaje, z niektórymi bardziej ktire już znam od dawna. 

Najdłużej chyba na tym forum jest Aneczka? Czy są osoby które są dłużej jeszcze? 

Ja trafiłam dzięki konkursowi, i jak się zalogowałam i wygrałam ten laktator to postanowiłam tutaj zaglądać. Raz więcej, raz mniej, ale jak mi tylko czas na to pozwala. 

ja trafilam w ciazy z nudow ., ale mnie totalnie pochlonelo forum :D

nie chodzi o nagrody, ale o mase informacji ktore mi to forum dostarczylo :) zawsze mega milo jest wymienic doswiadczenia i czlowiek sie czegos dowie