Aisa az tak długo cie trzymały? Biedna
To oby kolejna ciąża była przyjemniejsza i mniej męcząca. 
Na szczęście mnie wymioty ominęły we wszystkich trzech ciążach, ale w tej mam okropne mdłośći. Rano nie mogę nic przełknąć , słabo mi i żołądek mam skurczony. Wszystko zaczęło się około 6 tygodnia a najbardziej nasiliło się między 7 a 9 tygodniem. teraz już zaczął się 12 tydzień i jest coraz lepiej chociaż nadal przeszkadzają mi zapachy jedzenia. Na słodkości nie mogę patrzeć, a jak dzieciaki jedzą płatki to odchodzę od stołu.
Tak cała ciążę mailam mdłości wymioty też miałam w 1 trymestrze był koszmar rano i wieczorem i po każdym posiłku który nie był mleczny brało mnie na pawia co za tym idzie szlam i zwracalam. W 2 już lepiej było bo tylko wieczorem ale już tylko nabiał jadłam i w 3 znów było trochę gorzej bo rano i wieczorem. Ale właśnie nie pamiętam dokładnie od którego tygodnia się zaczęło. Wiem że duzo wcześniej miałam mdłości i wymioty niż się dowiedziałam o ciąży tzn dowiedziałam się w 8 tc że jestem w ciąży wcześniej sądziłam że to alergia bo u mnie się objawiala właśnie zwrotem tego co zjadłam w za dużej ilości co mnie uczulalo a pamiętam że nagminnie jadłam lody i jogurty.
Pierwsze pojedyncze sytuację wymiotów rannych były tuż po zapłodnienia oczywiście nie miałam wtedy pojęcia i ciąży jadłam sobie śniadanie i nie kończąc go biegam szybko zwymiotowac tak przez trzy dni i tylko rano. Zrobiłam test ale wyszedł negatywnie tak więc podciagnelsm pod jakieś problemy żołądkowe. O ciąży dowiedziałam się w 6tyg wtedy dopiero wyszedł pozytywne test a mdłości i wymioty zaczęły się jakoś 7-8tydzien. Miałam je do 7midsiaca. Do 6 regularnie kilka razy dziennie ostatni miesiąc rzadziej. Myślałam że życie skończę i przyznam że mam nadzieję że w drugiej ciąży mnie oszczedzi. Jestem mamą chłopca 
Dziewczyny ponad doba i wszytsko jak ręką odjal. Dziwne trochę bo jeden dzień choroba nie trwa. Tak właśnie myślę czy aby to nie ciąża ale poczekam do okresu i wtedy zrobię test bo właśnie obawiam się że wczensiej nic nie wyjdzie o ile wgl trafię w końcu na normalny bo z synkiem to miałam wadliwe te testy
Aisa a moze lepiej zrób bete zamiast testu? Bedziesz pewna na 100% 
Aisa, Rewers dobrze mowi, moze wybierz sie na badanie krwi. Pewnosc 100%
Aisa u nnie mdlosci były gdzieś około 8 tyg.Odrzucalo mnie od kawy,mięsa i nie moglam nawet zębów umyć bo zaraz poszlam wymiotowac.Przy synku mi nic nie było tylko dwa razy bralo mnie na wymioty albo bolala glowa przez cala ciążę.Teraz przy córce duzo gorzej sie czulam przy synku moglam jesc wszystko a przy córce mnie odrzucalo od jedzenia.
A u mnie ciężko ogólnie stwierdzić objawy ciąży bo przy okazji mam alergie na które reaguje często refluksem no ale dziś np nasz lo mnie na 7 daysa , zjadłam i wiecie poczułam w tym nadzieniu kakaowym alkohol !!!nie zjadłam go bo mnie odrzucił smak a zawsze lubiłam. Mówię do męża no bez jaj tam jest alkohol ten na mnie patrzy dziwnie ja mówię spróbuj spróbował i mówi że to mocne kakao i ze mi się zdaje. Poczekam do okresu jak się nie pojawi to pierw zrobię test już mam nawet a później do ginekologa pójdę jeśli dalej będzie dziwnie a test nijaki będzie a jak wyjdzie pozytywny to się wybiorę potwierdzić no albo pójdę zrobić bete właśnie jeśli okres się nie pojawi
Mnie od początku ciąży męczył wymioty. To był szósty czy siódmy miesiąc. Potem doszły jeszcze mdłości. Od samego początku ciąży towarzyszył mi metaliczny posmak w buzi. Nic nie mogłam z początku jeść. Byłam bardzo wyczulona na zapachy. Na zapach lodówki to już w szczególności. Tylko ktoś lodówkę otworzył to już mnie w kuchni nie było.
Aisa ja pamietam ze nie dopuszczalam mysli o tej ciąży do siebie, wymyslalam 1000 innych powodów ale ciaze bralam na bok. Z perspektywy czasu stwierdzam ze przeciez to bylo oczywiste bo od początku mialam jakies dziwne zachowania np zjadlam w ciągu pol godz 3sloiki z ogórkami kiszonymi i jeszcze wypijalam z każdego wode… Wiec możliwe ze i ty jestes w ciazy. Długo masz jeszcze do okresu?
U mnie były dwie możliwości albo ciążą albo z powodu choroby mi okres zginął. Więc z tych dwóch wariantów chciałam żeby to była ciąża. Jeżeli by się okazało, że okresu nie ma z powodu choroby to już by mi okres nie wrócił i bym już nie mogła mieć dzieci. Więc się bardzo cieszyłam, że byłam w ciąży.
Na początku lutego powinien się pojawić okres. Wiesz ja nie wiem w tamtej ciąży nie dopuszczalam myśli że to ciąża bo okres mi już ginal tak o na 2 miesiące i ciąży nie było a na wymioty miałam wymowke że to refluks alergiczny bo tak mam że jak za dużo zjem alergenu to zwracam. Taka obronną forma organizmu. A że jestem uczulona na dużo rzeczy mam jeść wszystko po trochę bo inaczej bym nic nie jadła praktycznie a tak się nie da. No a ostatnio po ciastkach mi nie dobrze a z kolei 7 days kakaowy smakował mi jakby w nadzieniu był alkohol. Nie wiem zrobię test bo może być ze w ciążę udało się zajść choć nie chce robić sobie nadziei .
Aneta7734, z lodówką tez tak miałam. Nie potrafilsm jej oteierac, bo strasznie mi z niej smierdzialo. Mąż, moja Mama za to nic nie czuli
Ja z lodówka też miałam problem bo tam dużo zapachów się unosiło i mnie od razu mdlilo
Z lodówki wywaliłam wszystko dosłownie co mogło intensywnie pachnieć, myłam i przecierałam codziennie, a i tak czułam smród facet się śmiał, że wymyślam, bo nic tam nie pachnie nawet, a co dopiero ma śmierdzieć. Dobrze, że normalnie mamy poziom węchu taki jaki mamy, bo bym się wykończyła tymi zapachami z drugiej strony to niesamowite, że hormony tak wyczulają węch w ciąży.
Agata ja od zawsze miałam czuły węch i zawsze czuje swąt lodówki a w ciąży to już wgl miałam taki węch że wytrzymać nie mogłam ze sobą czułam jazdy zapach nawet co ktoś gotowal jakiś czas temu.
Ja przy synku nie mialam.żadnych dolegliwości kompletnie nic mi nie bylo , pozatym ze bolala mni głowa i bylam w ciazy…teraz jestem w drugiej ciazy ale liczac od ostaniej miesiaczki jestem dop w 5tyg to rowniez zadnych dolegliwości…puki.co…oczywiście…ale mysle ze jak teraz nie ma.to juz ich nie będzie;)
Ewcia różnie może być ale życzę Ci by było bez wymiotów bo to jednak utrudnia życie w ciąży.
Ja zjadłam kinder Bueno i zaś znów dziwne. Jakby te ciastko było przepieczone inaczej smakuje niż zawsze… nie wiem albo mam jakieś dziwny smak bo jestem w ciąży albo sama nie wiem co się dzieje.
