Wychowawczy tak czy nie?

Dziewczyny !

planujecie przejść na urlop wychowawczy ? Jeśli tak to na jak długo ? Ile wcześniej taki wniosek muszę złożyć ? Macierzyński mam do 2.09

nie wiem na ile wczesniej musisz taki wiosek złożyć ale to najlepiej zapytać w księgowości. ja raczej na wychowawczy nie pójdę bo licze ze bede mogła córkę zostawić pod opieką babci czyli mojej  mamy :)

Ja wychowawczy skladalam wczesniej ;) ale pamietam ze miesiac przed pojechalam sie dowiedziec co i jak ;) wiec najpierw trzeba wykorzystac zalegly urlop a potem dopiero wychowawczy wiec ja w sujie wypisalam dwa wnioski na raz a urlopu mialam 2 miesiace;) 

Ja się nie wybieram a macierzyński, bo nie mogę sobie na to pozwolić w pracy. Najlepiej zadzwonić do kadrowej i dowiedzieć się ile wcześniej należy złożyć taki wniosek, a przede wszystkim uprzedzić szefa,że musi znaleźć zastępstwo jeszcze na rok :D

Też chętnie dowiem się bo biorę pod uwagę pójście na wychowawczy. Chociaż najlepiej zadzwonić do kadr czy szefa i dowiedzieć się oraz poinformować o planowanym pójściu na wychowawczy.

Nigdy nie korzystałam z wychowawczego tylko wracałam do pracy. Teraz trzecie dziecko przyjdzie na świat i również rozważam po macierzyńskim skorzystać z wychowawczego ,bo mama już nie ma sił zajmować się maluszkiem ,kiedy ja jestem w pracy. Będę musiała bardziej zagłębić się w temat w swoim czasie .

Dzięki za informacje :) .

Wychowawczy na pewno trzeba zgłosić sporo wcześniej, myślę że przełożeni sami chcą wiedzieć wcześniej czy wracasz do pracy czy osoba za Ciebie zostanie dłużej. Ja macierzyński mam do 24lipca a już do mnie dzwonili z pracy kiedy wracam czy wracam jak to planuję.

Ja mam do 20.09 plus do tego wiem ze bede musiala przed końcem się zgłosić i zaległy urlop wykorzystać a jak dobrze pamiętam z 20 dni powinno być 

Ja niestety nie dam rady być na wychowawczym trzeba wracać do pracy 

Ja urlopu wychowawczego nie planuję. Po poprzednich dwóch ciążach wracałam do pracy po macierzyńskim.
 

Teraz rozważałam wcześniejszy powrót i łączenie pracy z rodzicielskim (można pracować na pół etatu a drugą połowę wybierać rodzicielski, automatycznie się on wtedy wydłuża proporcjonalnie).

 

Jeśli chodzi o wychowawczy to aby go dostać trzeba mieć min 6 miesięcy stażu pracy (wliczają się także poprzednie miejsca zatrudnienia).

 

Trwa on maksymalnie 36 miesięcy, ale jeden miesiąc jest przeznaczony tylko dla drugiego rodzica. Czyli np mama korzysta 35 a tata 1 miesiąc, lub odwrotnie.
 

Można go wybierać w maksymalnie 5 częściach.

 

Wniosek o urlop wychowawczy należy złożyć najpóźniej 21 dni przed jego rozpoczęciem. I wtedy pracodawca musi go uwzględnić. 

 

Z tego co wiem to najczęściej w praktyce wygląda to tak, że w firmach po zakończeniu urlopu rodzicielskiego każą wybrać zaległy urlop i dopiero wtedy pozwalają iść na wychowawczy.

Bardzo chętnie poszłabym na wychowawczy i wróciła do pracy jak chłopaki pójdą do przedszkola, ale po prostu nie stać nas na to :(

bede musiala wracać do pracy po urlopie macierzyńskim i rodzicielskim 

Czasami nie ma się wyjścia i trzeba iść na wychowawczy. Szczególnie kiedy nie ma możliwości pogodzenia godzin pracy z rozwożeniem dzieci czy opłacanie prywatnych placówek oraz paliwo są prawie równe wysokość wypłaty.. z jednym dzieckiem łatwiej niż z wieksza ilością. Po pierwszej ciąży nawet nie brałam pod uwagę wychowawczego. Szczególnie mając dom na wykończeniu..

Z jednej wypłaty napewno będzie ciężko.. 

Ja się cieszę że u mnie w pracy zgodzili się żebym wróciła na jedna zmianę chociaż na kilka lat będzie mi łatwiej na początku a później zobaczymy jak to będzie jak ktoś z rodziny będę mógł się zajmować synek kiedy bym chodziła na druga zmianę będzie super jak nie to chyba będę musiała zmienić pracę bo coś czuje ze już nie pójdą mi na rękę i nie pozwolą mi dalej chodzić na jedna zmianę a będąc samej (narzeczony pracuje za granicą) to ciężko było by mi na dwie zmiany chodzic wtedy wiem też że przez tydzień nie miałabym praktycznie kontaktu z nim z rana do żłobka później ktoś by go odbier i dopiero wieczorem bym go odbierała �

A rozumiem to zawsze musza zaakceptować mój wniosek ?

Ewcia szybko wracasz do pracy;) ja niestety poki vo zlozylam o wychowawczy nie zabardzo kalkuluje sie nam zlobek + oplaty w dodatku obawiam sie chorob infekcji co dodatkowo by komplikowalo w pracy ;( mysle ze i tak wczesniej wroce do pracy ale poki co zlozylam wniosek na caly wychowawczy.

 

Justys zgadzam się ,że czasem ciężko pogodzić godziny pracy itd. Ja po pierwszej córce po pół roku wracałam do pracy ,po drugiej po roku (również nie korzystałam z wychowawczego) ,a teraz przy trzeciej muszę to wziąść pod uwagę ,bo mam pracę w różnych godzinach i niestety nie idzie się dogadać w jakich godzinach pracować mogę. A moja mama ma już ciężko zajmować się maleństwem ,więc pewnie tym razem skorzystam. Będziemy kalkulować co korzystniej wyjdzie. Ale nie ukrywam ,że jak będę mogła sobie pozwolić to skorzystam. Żłobki tez kosztują.

Mamusiadwochchlopcow z tego co wiem to nie mogą go odmówić, powinni się zgodzić.

 

Aniss taki miałam początkowo zamiar ale ze się dzieje jak dzieje i dyrekcję mamy taką...to na bank nie wrócę wcześniej. Będę wybierała cały macierzyński i rodzicielski, potem zaległy urlop i dopiero po ponad roku wrócę do pracy. Wychowawczego raczej nie będę brała no chyba, że nagle wyjdzie taka konieczność. Ale prawie jak będę wracać do pracy to starszy synowie już oboje będą w przedszkolu, zostanie malutka roczna, więc jak wszystko ze zdrowiem moich rodziców będzie ok to myślę, że się znów nią zajmą wtedy.

 

Dziewczyny a rozważacie jakieś dodatkowe pracę na wychowawczym? Żeby sobie dorobić? Wiem, że można pracować o ile nie przeszkadza to w opiece nad dzieckiem. Można nawet pracować u tego samego pracodawcy ale chyba na innym stanowisku. A tak to na zlecenie gdzieś może? Albo jakieś prace w formie online dodatkowe? Dajcie znać czy coś planujecie albo macie jakieś pomysły :)

Po pierwszym synu odrazu wróciłam do pracy , ale nie ukrywam bardzo chorował i ciagle zwolnienia . Teraz już raczej nie kalkuluje się dwójki wysłać bo to będzie po wypłacie 

Ewcia ja sie zastanawialam nad czescia etatu ale u mnei wiaze sie to z miejscem w pracy paliwo czas nie wiem czy sie to kalkuluje ogolnie ostatnio sie zastanawialam aby ta prace zmienic i nie wiem czy tak nie bedzie ;)

 

Dla mnie wychowawczy był oczywisty Chciałabym spędzić z dzieckiem jak najwięcej czasu, żłobek odpada a na przedszkole jeszcze za wcześnie. Z końcem macierzyńskiego pojechałam do pracy podpisać wychowawczy do czasu końca trwania umowy, wcześniej poinformowałam pracodawcę że zamierzam iść na wychowawczy.