Wsparcie

Staram sie mniej myslec ale to samo nachodzi jak sie patrzy na to :see_no_evil:

Dokładnie, jak się człowiek naczyta w internecie to o wiele więcej stresu i nerwów jest, bo tam zawsze takie radykalne diagnozy wujek google podaje :see_no_evil:

Teraz najlepiej byłoby zająć sobie czymś myśli, żeby wszystkiego nie analizować… ale chyba się nie da skupić na czymkolwiek innym jeśli dziecko jest chore :face_with_diagonal_mouth:

No to jest normalne że myślisz. Ale jednak myśl mniej i mniej czytaj a więcej zaufaj lekarzom

Od wczoraj jestesmy razem na oddziale. Oddech jest normalny ale przy kazdym wydechu wzdycha czy to spi czy nie … ma vardzo wzdety brzuch mowia ze to moze byc po operacji ze jeluta musza sie przystosowac do jedzenia… moge zalogowac sie na konto pacjenta na str szpitala i zobaczyc wszystkie jego wyniki i wyczytalam ze ma bardzo nieskie cos tam co produkuje bialko w watrobie i ze to moze byc marskosc :frowning: ale kurcze gdyby faktycznie cos bylo to by mowili … nie wiem juz sama… czekam na obchod bo wczoraj lekarze pilnie operowali i nie bylo nikogo zeby porozmawiac… w srose robili usg to z watroba bylo ok wszystko

Na pewno by coś mówili. Liczą się badania wszystkie a nie tylko jeden parametr. Super że oddech się poprawił

1 polubienie

No tak …

Oddech sie poprawil ale wzdycha przy kazdym wypuszczaniu powietrza i nie wazne czy spi czy nie…

1 polubienie

A co to za białko?

Ale jeśli USG jest w porządku i nie pokazało marskości to najważniejsze! Zobaczysz, wszystko będzie zmierzać ku dobremu! :heart:

Bialko osocza krwi tak zwany fibrynogen ma niski ale niski dopiero ma od niedzieli bo wczesniej bylo ok … ale rozmawialam z lelarzem dzisiaj przejrzal badania i mowi ze nie ma powodow do obaw wiec narazie sie uspokoilam

Nawet te westchnienia sie uspokoily tzn sa ale juz nie takie jak byly a tez juz sie naczytalam ze to astma :see_no_evil::sweat_smile:

Ty nie czytaj :rofl::rofl: lekarze wiedzą co mówią. Czasami jeden zaniżony parametr nic nie znaczy jeżeli reszta jest ok

No to jeśli lekarze mówią, żeby się nie martwić to tego trzeba się trzymać :kissing_heart::heart:

Jest nadzieja ze w sobote moze wyjdziemy :slight_smile: byl lekarz i dzisiaj tobia kontrolne badanie krwi i powoli beda nas szykowac do domu… mowilam o tym ciezkim oddechu to powiedzial ze i tak jest juz lepiej niz bylo i mam czekac

No to super wieści, że się poprawia i jest nawet szansa na wyjście do domu :heart: i że z oddechem coraz lepiej :blush:

Super. Ciesze się razem z tobą

1 polubienie

No jestesmy juz w domku :slight_smile:
Felek ma uraz odstawienia opuszczenia czy jak to sie tam zwie… poprostu brakuje mu bliskosci… 24h na rekach :see_no_evil: normalnie dramat :see_no_evil: nic nie moge zrobic… nikt inny nie moze wziasc tylko ja :see_no_evil: pielegniarki mowily ze tak moze byc nawet 2 miesiace az nie zapomni oiomu i ze byl sam :see_no_evil:

Felek pozdrawia ciocie :heart:

3 polubienia

Pozdrawiamy Felusia też :kissing_heart::kissing_heart::kissing_heart::kissing_heart: no to faktycznie nie ciekawie ale ważne że zapomni :slightly_smiling_face: musisz przeżyć i tyle nie masz wyjścia.

Supwr informacja , buziaki dla was i dużo zdrowia

Super, że już jesteście w domku! :heart: