Wpływ używek na przebieg ciąży

Papierosy

Palenie papierosów jest niebezpieczne dla dziecka szczególnie po 4 mc dlatego bardzo ważne by w momencie kiedy kobieta dowie się o ciąży rzuciła palenie, zmniejszy to ryzyko powstania wielu niekorzystnych zjawisk takich jak:
niska masa urodzeniowa
choroby układu oddechowego
niski wzrost dziecka
gorsza pamięć i koncentracja

Alkohol

Jednym ze skutków ubocznych picia alkoholu podczas ciąży może być FAS - zespól umysłowych i fizycznych zaburzeń, które mogą wyrażać się jako opóźnienie umysłowe. Niestety zmian jakie zachodzą w płodzie nie da się cofnąć.
Alkohol który wypija matka przenika do płodu w takim stężeniu, jakie jest we krwi matki a skutki jego obecności są odczuwane przez płód dwa razy dłużej niż przez matkę ponieważ dziecko ma słabo wykształcone enzymy eliminujące alkohol z krwi.
Nawet najmniejsza dawka alkoholu może powodować to że:

Dziecko bardziej narażone jest na upośledzenia fizyczne jak i psychiczne,
ma mniejsza wagę urodzeniową
może mieć neurosensoryczną utrate słuchu
zwiększa się śmiertelność płodów
gorsza pamięć i koncentracja
wady serca
gorzej się uczy
zbyt duże lub zbyt małe napięcie mięśniowe
choroby umysłowe
może być niejadkiem
ma nieprawidłowości rozwojowe mózgu

Kofeina

Kobiety szczególnie we wczesnej ciąży powinny wystrzegać się picia kawy. Kofeina zwłaszcza na początku ciąży zwiększa ryzyko poronień.
Kofeina przenika do płodu i może wywołać to negatywne skutki takie jak zaburzenia pracy serca płodu.

Kofeina powoduje odwodnienie organizmu, wypłukuje magnez i utrudnia wchłanianie żelaza, które potrzebne jest do produkcji hemoglobiny. Najlepiej jest zastępować kawę sokami owocowymi lub wodą mineralną najlepiej niegazowana.

Narkotyki

Kobiety, które zażywają narkotyki podczas ciąży narażają nie tylko własne zdrowie i życie ale także życie płodu, ponieważ narkotyki przedostają się przez łożysko.
Oto zagrożenia jakie wynikają z zażywania narkotyków:

mogą spowodować zaburzenia w rozwoju płodu
uszkadzają łożysko
dożylne przyjmowanie zagraża zarażeniu się HBV, HIV lub infekcją bakteryjną
powstawanie różnych wad u dziecka
zahamowania wewnątrzmacicznego wzrostu płodu
przedwczesnego odklejenia łożyska
zapalenia błon płodowych
obumarcie płodu
przedwczesny poród
poronienie

Podwyższona temperatura kobiety w ciąży również jest zagrożeniem dla ciąży. Może spowodować między innymi uszkodzenia płodu oraz skurcze macicy grożące przedwczesnym porodem lub poronieniem, lub krwotok.
Dlatego temperaturę ciała trzeba obniżać i pamiętać by nie brać gorących kąpieli.

Nadużywanie przez kobiety w ciąży używek zagraża życiu i zdrowiu jeszcze nienarodzonego dziecka, może prowadzić do nieodwracalnych zmian w organizmie a także śmierci.

W ciąży regularnie piłam kawę, nie potrafiłam sobie jej odmówić to była moja ostatnia przyjemność jaka mi wtedy została więc pod tym względem byłam egoistką :wink: Przyznaje też że wypiłam dwie lampki wina, w dość dużych odstępach ale jednak… Miałam dość duże zachcianki i w pewnym momencie po prostu nie mogłam wytrzymać i wybłagałam narzeczonego o lampke mojego różowego ulubionego wina. Moja gin przyznała, że w ciąży miała podobnie i też jej się zdarzało gdy nachodziła ją okropna ochota więc czułam się mniej winna :wink: Co do papierosów to na patologii ciąży co chwile przewijały się kobiety z dziećmi o znacznie zmniejszonej wadze które co chwilę się na papierosa wymykały więc coś w tym musi być

Mnie to na szczęście nie dotyczy, ale dziwi mnie bezsilność niektórych ciężarnych. To już nie jest lekceważenie własnego zdrowia i życia, ale zdrowia i życia tej małej bezbronnej istoty w brzuchu. A przecież jest tyle kobiet, które nie mogą mieć swoich dzieci, a oddałyby wszystko, by móc je mieć i dać im upragnioną miłość.

ja dziwie sie kobietom ktore nie dbaja w ciazy nawet nie o siebie, lecz o dziecko. przeciez nawet mala ilosc alkoholu moze doprowadzic do problemow z dzieckiem. ja na szczescie takich nałogow nie mam, w ciazy tym bardziej nie brałam uzywek, jedynie to na poczatku ciazy pilam alkohol nas sylwestrze, ale wtedy nie wiedzialam ze jestem w ciazy.

jak moja paląca znajoma zaszła w ciążę, to tłumaczyła się że dalej pali bo dziecko przyzwyczaiło się w pierwszych tygodniach i teraz odstawienie diametralnie to byłby szok… twierdzi że tak powiedział jej ginekolog… to mi w głowie się jakoś nie mieści

To dziwne ale dość dużo ginekologów tak twierdzi, moja się też pytała czy pale i jeżeli tak to żebym stopniowo odstawiała. Ale jednak odstawiła, nikt nikogo nie nakłania do palenia przez cała ciążę. U mnie problemu nie było, przestałam mieć ochotę na papierosy zanim się dowiedziałam że jestem w ciąży, ale ponoć odstawienie papierosów dla uzależnionego palacza niezły szok zapewnia organizmowi i trzeba robić to stopniowo. Co do alkoholu nie wyobrażam sobie pić w ciąży tak jak niektóre które potrafią piwo dziennie pić… Przyznaje się do dwóch lampek, ale po zapewnieniu mojej gin że jedna lampka wina nie przedostanie się przez łożysko jeżeli będzie to naprawdę jedna lampka delikatnego wina. Mój mały domagał się bardzo często dziwnych rzeczy, potrafiłam o 2 w nocy smażyć sobie naleśniki albo jajecznicę…

znam nie jedną lalę która była w ciąży i piła czy paliła ale potem to się zle skończyło ,jak i dla niej tak i dla dziecka zamiast się szanować to przesadzają i tracą swoje pociechy

ja nie pale na szczescie, od kawy mnie odrzucilo a narkotyki to czarna magia

też należę do osób bez nałogów :slight_smile:

ja też jestem bez nałogów. Ani nie pale ani alkoholu nie rusze.

Dziwie się osobą które nie dbają o ciąże i w tym czasie również sobie używają …

ta tez nie pale i nie pije a kawy nie nawidze …! poco sie truc lepiej soczek sobie wypic

Niestety nie każdy to rozumie, ale takie osoby co piją i palą czasem mają lepszy przebieg ciąży i poród niż te co dbają o siebie. Niesprawiedliwe to bardzo ale cóż…

znam dziewczyne co miala zagrozona ciaze i pila piwo, dziwie sie jej ja bym nie ryzykowala

Matki palące, pijące w ciąży to za przeproszeniem totalnie nieodpowiedzialne idiotki. Niestety chcąc nie chcąc nałóg dla dziecka trzeba rzucić i nie narażać małej istoty. Co za bezmyślność, akurat znam taka jedną co pali dalej mimo, że poród za 2 m-ce, szkoda mi tego dziecka, ja na szczęscie nie miałam problemu z nałogami ale rzuciłabym dla zdrowia córki.

ja znam taka kobitke keóra była w ciazy znajoma mojej mamy nie patrzala na nic pila ,palila i nawet cpala tak mowil kiedys po pijanemu weszla gdzies po drabinie po cos spadla i zonk stracila 2 dzieci poronila na miejscu …;;(

z drugiej strony to nie mając nałogów nie jesteśmy w stanie określić jak to jest rzucić nałóg… ale skoro mój mąż mógł żucić dla mnie po porostu to matka dla swojego dziecka może chyba dużo łatwiej :slight_smile:

my nie musimy brac nic wystrarczy tez jak ktos kolo nas pali fajki czy cos to tez jest juz zle bo my tym oddychamy

warto przezwyciężyć swoje ałogi, jak sie uda to może i po ciąży się do tego nie wróci?

ja nie mam nic takiego… Moja kolezanka od poczatku do konca ciazy palila papierosy i dziecko urodzilo sie zdrowe probowala przestac ale niestety sie nie udalo

Myslę że te dzeiwczyny które, pija i palą po prostu łatwo zaszły w ciążę i prawdopodobnie nie jest im ona na rękę, bo gdyby się starały pare lat to bałyby sie o wszystko a tym bardziej o zdrowie dziecka w łonie matki. Przecież to wszystko się przedostaje wraz z obiegiem krwi , u niektórych dzieciaczków nie będzą te szkody widoczne od razu ale później wyjdą a szkody w mózgu są nieodwracalne.