Wózek nowy czy używany

Powiem szczerze że  sama wystawiałam ostatnio fotelik po córce i długi się sprzedawał używany dosłownie kilka razy bo malec nie znoszący podróży obnizylam cenę aby tylko sprzedać i aby nie wyrzucić bo szkoda, więc foteliki chyba wola rodzice kupić nowy;)

Mam dwójkę dzieci i w sumie za każdym razem kupowałam wózki i foteliki nowe ale może z powodu takiego że nie miałam możliwości jeździć i szukać używanych stan mi na to nie pozwalał;( ciąża zagrożona, gdybym czuła się na siłach być może bym skorzystała z takiej opcji zawsze to duża oszczędność.

Sama wózek po starszej córce sprzedawałam w super stanie a cena dużo niższa niż za nowy pamiętam że pani jak po niego przyjechała myślała że jest nowy;D

po młodszej niebawem pewnie też tak zrobimy obie mało wózkowe a wózki nie zniszczone i w bardzo dobrym stanie.

Warto dobrze obejrzeć taki wózek z drugiej ręki zadbać aby miał jeszcze papiery i ważna gwarancję;) często rodzice kupują wózek a po zmianie na spacerówkę stwierdzają że wola lżejsza spacerówkę i pierwszego wózka się pozbywają;) to też jakąś okazja dla nowego nabywcy;) 

Ja miałam wózek używany dla pierwszego dziecka i z tego samego wózka korzystało też drugie dziecko więc spokojnie używany wózek może służyć więcej niż jednemu szkrabowi i mnie argument nowy bo posłuży więcej niż jednemu dziecku absolutnie nie przekonuje, ale to mnie. Nikomu nic nie można narzucać, ale ja chciałam chociaż na tym zaoszczędzić i nie żałuję zwłaszcza, że Pani mi wtedy w gratisie dała jeszcze dość parę innych rzeczy do wózka już bez dodatkowej dopłaty bo potrzebowała się wszystkiego szybko pozbyć np przewijak, który też spełnił swoją funkcję przy dwójce, pompkę do kół i jeszcze parę innych drobiazgów

Co do wózka- gdyby tragil mi się talki o jakim marzyłam używany ale w bardzo dobrym stanie -pewnie bym kupiła :) 

 

Szwagierka kupiła fotelik w zestawie z wózkiem i w porównaniu do mojego cybexa to taka chinszczyzna. Delikatny, lekki.. niby jakieś atesty miał ale ja bym mu nie ufała 

Fotelik w zestawie z wózkiem to nie jest dobra sprawa tak jak mówicie nie jest do końca bezpieczny a poza tym wozenie takiego maluszka w tym nosidełku na stelażu od wózka przyprawia mnie o mdłości to takie nie zdrowe dla dziecka a mamy to robią dbając o własną wygodę bo fajnie jak wyjmie z samochodu założy na stelaż i idzie ale błagam nie róbcie tak saturacja u takiego maluszka spada i jest mu ciężko oddychać 

Oj to najgorszy badziew nieststy

Nie wiem jak jest z tymi zestawami bo takich nie miałam;) fotelik osobno osobno wózek ale wózek 2w1 w sklepie też proponowali adaptery mimo iż wózek i fotelik różnych firm, że można przymocować fotelik ale ja tego nawet nie brałam pod uwagę bo uważałam że na spacery go fola lub spacerówka a fotelik to tylko na jazdę;) 

Kompletując wyprawkę nazbiera się jednak trochę tych wydatków więc fajnie jak się jednak uda coś zaoszczędzić;)

Fotelik jednak wolałabym nowy. I na pewno nie żaden z zestawów z wózkiem 

ja fotelik wykorzystywałam jedynie do wózka jak potrzebowałam przejść gdzieś z auta, ale niejednokrotnie widziałam takie spacerki z pod domu od tak

WIem, że ludzie tak robią okej, ale to jednak nie jest wygodna pozycja dla dziecka 

 

Aniss ja też miałam problem sprzedać wózek i w końcu chyba za 300zł go sprzedałam to juz poszedł migiem, ale cenę dałam niską w końcu bo chciałam się go pozbyć przy przeprowadzce by było tego mniej do przewożenia to w tedy sporo rzeczy już za grosze sprzedawałam by tego nie wozić 

Jeśli planujesz więcej niż jedno dziecko to wydaje mi się że lepiej kupić nowy bo posłuży dłużej jeśli będą kolejne pociechy.

Semii11 chęć posiadania większej ilości dzieci to zdecydowanie argument za tym żeby jednak się za nowym rozejrzec. Z drugiej jednak strony... może się okazać że po paru miesiącach użytkowania powiemy ze Nam nie pasuje itd. 

 

ja w sumie kupiłam nowy wózek i jest okej, córka bardzo go lubi. Jakoś nawet się nie patrzyłam za używanymi wózkami, ale to też zależy od ciebie czy chcesz trochę zaoszczędzić czy wydać trochę pieniędzy. Ja kupiłam też pod takim kątem że w razie czego będzie na kolejne dziecko :)

Ja dostalam kasę na wózek od teściów dlatego na uzywane nie patrzyłam . Chocia zteraz myśle ze sama wózek gondole  kupiłabym uzywana bo jest na bardzo krotko …

Powiem Wam że byłam ostatnio u nas na wysypisku śmieci oddać rzeczy mamy tam taki dział "drugie życie rzeczy" i były tam tak super rzeczy dla dzieci, nic nie zniszczone. Bujaki, lezaczki i wanienkiu, karuzele do łóżeczek, wózki.. my nie potrzebujemy ale czasem aż dziw że ludzie nie sprzedają tylko oddają. Ale mega to pochwalam;)

Jeżeli ktoś ma duże dochody to nie bawi się w sprzedawanie... stolarz mówił,  że jego żona ubranka markowe sprzedała hurtem za grosze aby pozbyć się. Później zobaczyła,  że osoba która kupiła wystawila te rzeczy od razu na sprzedaż dużo drożej..  jeden odda , a inny jeszcze na tym zarobi.. chociaż każdy sam decyduje czy chce oddać czy sprzedać za "grosze" aby pozbyć sie

Używane wózki mają ten plus lub minus że są już trochę wyrobione i miększa jest amortyzacja. Sama gondola na długo nie starcza a są dzieci które nie chcą jeździć w wózku więc wolę kupić tańszą używaną gondolę a później porządną spacerówkę nową żeby starczyła na cały okres wozkowania

Ja kupiłam nowy przy pierwszym dziecku :) Zostawiłam go do drugiej córki ,ale w gondoli jeździć nie chciała więc mało używany, Sprzedałam. 

Teraz przy trzeciej córce kupiłam już używany 2 w 1. Fotelik nowy, 

 

przy pierwszym mialam nowy, sprzedalam.

teraz stoje przed ciezka decyzja zakupu - chcialabym uzywany, ale z wyzszej półki :)

justys oj tak zgadzam się ! często jest tak, że ktoś na tym jeszcze zarobi

aj jak wózek sprzedałam to zaraz dostałam link od babki, która się spóźniła , że już sprzedają mój wózek ,ale drożej. Tak czy siak to nie był on bo to oferta jakby była z dzisiaj, a ja miałam sprzedaż wysyłkową i wózek nawet nie byl odebrany przez kuriera, wiec nie miałaby jak ta osoba porobić fotki 

są i takie przypadki.. czasami z dobrego serca jeszcze obniży się cenę a ktoś to wykorzysta i zarobi na tym