summerwave piszes zo ciązy czy już o karmieniu piersią ? 
Eh racja bo troche takie zamieszanie się zrobilo temat inny… przyznaje nie zastosowałem się i pisałam o piciu ale z perspektywy karmiącej.
Patrząc z drugiej strony mi gazowane w ciąży powodowała straszne wzdęcia i nie piłam nic gazowanego i tak zostało do czasu tej Muszynianki nieszczęsnej z której chyba zrezygnuje poszukam coś innego na najbliższych zakupach.
Dlatego i w ciazy i podczas karmie najlepiej nie gazowana pić
Oliss jeśli pisałaś o wodach, które pije się podczas ciąży to miałaś rację. Jeśli tak lekarz zalecał, to na pewno jest dobrze.
Nie wiem dlaczego uparłam się tak na to karmienie i o nim napisałam.
właśnie Amiaga i dlatego już pogubiłam się o czym kto pisze 
bo jak się karmi to wiadomo że raczej bez bąbelków :)))
ale fajnie że też o tym wspominacie bo ja szczerze nic nie wiem jeszcze o karmieni tzn. o tym co będę mogła pić jeść itp. mam nadzieję że mi to ktoś szybciutko w szpitalu wszystko powie 
Ja bym się nie nastawiala na to ze tak Cię w szpitalu wyedukuja więcej dowiesz się z innych źródeł choć by z tego forum
O nie nastswiaj się bo one mają co innego do roboty niż tłumaczyć co i jak. W szkole rodzenia tego uczą chyba a jak ktoś nie chodził tak jak ja to takie forum zbawienne
niestety nie było mi dane iść bo od 30 tc uwięziona jestem 
I tak więcej się nauczysz czytając forum
W szpitalu nie mają czasu na edukowanie młodych mam. Z tego co wiem, to ewentualnie przychodzą i wychodzą tylko pielęgniarki i położne. Oczywiście pokażą na początku wszystko co i jak z opieką nad maluchem, ale na konkretniejszą edukację nie ma co liczyć (z resztą one tam od tego nie są).
to mnie pocieszyłyście to pozostanie mi forum i google
oliss będziesz miała pewnie wizytę patronażową więc o wszystko możesz pytać swojej położnej na pewno Ci pomoże
Dziewczyny jestem po rozmowie z dietetykiem odnośnie wody gazowanej czy to w ciąży czy w czasie karmienia piersią. Nie jest to woda zakazana, a nie zaleca się jej ze względu na rozpychanie żołądka. Bzdurą jest mówienie o przenikaniu bąbelków do płodu i późniejszymi kolkami. Natomiast do picia zaleca się wodę średniozmineralizowaną a nie niskozmineralizowaną. Wysokozmineralizowana jak Muszynianka też jest dobra o ile u kobiety nie ma przeciwwskazań zdrowotnych jak np. choroby nerek. Te wysoko… zaleca się właśnie w niedoborach mikroelementów jak potas.
Dobrze wiedzieć ja kupuję żywiec zdrój i lubią ja.
Cieszę się że już wiem jak wygląda pielęgnacja noworodka. Jak byłam w szpitalu z synkiem to pokazali mi tylko jak się zmienia pampersy . Nie było żadnych pytań ani porad, kompiel robili sami . tak naprawdę wszystko co wiedziałam to z poradników które dostałam i z Internetu,niby wszystko przychodzi samo naturalnie ale takie podstawy powinni pokazywać Od razu matką w szpitalu
Dziękuję artan za info
U mnie w szpitalu pod względem rad i porad to była jedna wielka lipa. Nikt nie mówił o karmieniu co i jak,o trzymaniu o przebieranki no dosłownie o niczym. Gdyby nie forum i internet to nic bym nie wiedziała…
Artan no i podałeś już inny punk widzenia na wodę te wszystkie nasze obawy czyli lekarz wiedział co musi zalecają mi Muszynianke trochę mnie uspokoiłas
Aga Karbowska racja człowiek bez Internetu to by zginęl ja sama wszystko praeie z niego czerpie bo nie bardzo mam się kogo tak zapytać.
Ponoć w szpitalu, w którym mam rodzić, jest nawet nauczycielka laktacji, ale nie wiem ile czasu poświeca pacjentkom.
Nikt się o nikogo nie troszczy jak sama się nie nauczysz to nie ma co liczyć na wsparcie położnych
Hirudo to dobra wiadomość zawsze to ktoś z kompetencjami w tym kierunku U mnie to szybko jakąś położna pomogła przestawić mała do piersi a później jakoś sama metoda prób i błędów się udawało dzięki mojemu uporowi będzie dobrze .
