Lepsza przegotowana woda kranu czy przygotowana z butelki czy nieprzegotowana z butelki (oznaczone logiem Instytutu Matki i Dziecka) ? Co myślicie? Podobno niektórzy lekarze twierdzą że przy mm nie ma potrzeby dopajać. Inni zalecają wodę. Ja osobiście podawałam wodę kiedy całkowicie przeszliśmy na mm. Dziecko samo piło tyle ile potrzebowalo. Czasem 5ml, czasem 70 lub więcej.
MamaMalejMajki mój synek jest karmiony piersią i ma 18mc, ale od ok 6mc zawsze na lawie w salonie trzymałam kubek 360°a w nim wodę przegotowaną i czasem synowi na początku podawałam a od ok. Roczku podawałam już synkowi wodę z oznaczeniem że dla dzieci lub kobiet w ciąży lub z takim logiem jak ty piszesz, i teraz synek jak chce się napić to sam sobie weźmie kubeczek a czasem dam mu troszkę soku jabłkowego się napić...
Ja teraz gotuję kranową ale niedlugo po porodzie gotowałam butelkową z oznaczeniem. W naszym rejonie woda jest dosyć twarda
Też mam dylemat odnośnie wody.Póki co podaje przegotowaną,nie za wiele bo mała jest na pokarmie mieszanym ale zawsze coś wypije .Czasem zdarzy się zrobić herbatkę koperkową dla odmiany smaku ale nie te granulowane bo zawierają masę cukru ,tylko zwykłą do zaparzania w torebkach i nawet jej smakuje ;)
ja juz daje corce przefiltrowana wode z dafi ma 14 miesiecy i czasem do mleka modyfikowanego dolewam tez wode przefiltrowana plus przegotowana zeby byla idelana do picia i wszystko ok
Ja dziecka nie dopajałam w ogóle mimo że później był na mm .
Jeżeli chodzi o wodę butelkowa to też nie może stać za długo a taki maluszek też nie wypije za dużo . Mój ma skończone 14 miesięcy i podaje mu wodę przegotowaną pije bardzo dużo .
Mamakisi a podajesz z kranu przefiltrowana czy przegotowaną filtrujesz ? My pijemy wodę z kranu przefiltrowana ale dziecku jeszcze nie dawałam takiej z kranu ,ile ma Twoje dziecko ?
Podaje dziecku wodę przegotowana z kranu zmieszaną do odpowiedniej temperatury z wodą mineralną Żywiec Zdrój. Jak robimy sok z marchewki i jabłek to podaję mu troszkę łyżeczką.
Synek ma 8,5 miesiąca.
Ja też daje synkowi wodę przefiltrowaną z dafi. Czasem jak robię mu mm to zagotuje wodę z czajnika, wlewam trochę do butelki, a resztę dopelniam z dzbanka.
Ja podaję córeczce zwykłą wodę z kranu, przegotowaną. W temperaturze pokojowej.
Ja córce daje do picia wodę z kranu przegotowaną. W sumie to my dopiero od tyg uczymy się pić wodę malutką kończy dzisiaj 5 miesięcy i jest kp więc nie było takiej potrzeby ale od wczoraj zaczęłyśmy przygodę z nowymi smakami więc musi już być przepajana.
A na podaje Żywiec Zdrój dla córeczki. Sama też ją piję
Ja podaję różnie. Jak mam w domu to wtedy wodę butelkowaną Nestle Pure Life, jest to woda źródlana, niegazowana i ma pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka. Jednak jak akurat nie mam w domu to wtedy podaję zwykłą kranówkę, tylko przegotowaną.
Jeśli karmi się wyłącznie piersią (do 6 mż) nie trzeba dopajać. Również nie zauważyłam żeby mój syn upominał się o wodę i był spragniony.
Ja karmiłam mm. Miałam taką metodę, że przegotowaną i ostudzoną wodę z kranu przefiltrowywałam, bo wydawało mi się, że jest tam dużo kamienia. Ale może to było moje przewrażliwienie.
Ja nie dopajałam. Karmiłam piersią do 6 miesiąca i dopiero przy rozszerzaniu diety wprowadziłam wodę.
Według mnie przy mm można a nawet trzeba dopajać maluszka wtedy, kiedy występują problemy np.z wypróżnianiem lub w upały.
Nam przy dokarmianiu mm pediatra sugerowała, żeby używać butelkowanej wody z oznaczeniem instytutu matki i dziecka, syn miał wtedy miesiąc i gotowaliśmy ją przed przyrządzeniem mleka, potem przy rozszerzaniu diety zaczął pić kranową przegotowaną wodę, albo zwykłą butelkowaną i nic mu nigdy nie było
Jak karmiłam piersią to nie podawałam wody. Potem jak rozszerzalam dietę to podawałam wodę Żywiec zdrój. W temperaturze pokojowej.
Wtedy pediatra polecała żeby podawać wodę źródlaną a nie mineralną. Tego się trzymalam.
Teraz jak jestem w ciąży to raczej wybieram dla siebie wodę mineralną.
Ja jak przeszłam na mm to zaczęłam podawać wodę z kranu ktora była przegotowana. Mój synek miał zwapnienia na nerkach i jak byłam u nefrloga powiedział by nie podawać przegotowanej wody butelkowanej ponieważ ma minerały które mogą np. powodować zwapnienia na nerkach. Teraz jak synek jest wiekszy podaje mu wodę z butelki. Jednak do przygotowania mm zwykłą wodę przygotowaną z kranu. Przy mleku mm jest zalecane podawanie wody by dziecko nie miało zaprac.
PannaXoanna mi pediatra mówiła że jak mam się karmi to też nie trzeba dopajać. MM przecież na wodzie się robi. Więc wodę wprowadziłam jak rozszerzalam dietę
Karmię piersią od początku, choć w pierwszym miesiącu chwilę moja niunia była na mm to jednak wodę dostawała tylko wtedy gdy męczyła ją czkawka i to może z 2 ml. Tak typowo wodę wprowadziłam przy rozszerzaniu diety tak mniej wiecej w 5 miesiącu. Tylko wodę źródlana niegazowana podaje.