Wkładki Lovi są naprawdę dobre ale bardzo ciężko je dostać. Spotkałam się z nimi tylko w kilku aptekach, które miały również inne rzeczy tej marki. Ale już w drogerii nigdy ich nie dostałam.
Marta są na realu
Basiu ja ostatnio choć Jaś ma 6 miesięcy tez ciągle mam takie przygody, staram się pamiętać w nocy o włożeniu wkładki ale czasem się zapomnę i powódź murowana. Ale cóż trzeba się cieszyć że mleczka dużo mamy.
Oj Basiu ja tez miałam taka sytuacje i byłam zła na siebie, ze zapomniałam o tak ważnej rzeczy przez która musiałam rozbudzić córkę, a o sobie nie wspomnę. My przetestowaliśmy wiele wkładek, jednak Lovi nam najbardziej odpowiadały. Dzisiaj juz nie musze ich stosować, ale byłam bardzo zadowolona. I przede wszystko noc byla sucha i spokojnie przespana
To super, ja akurat do Reala mam nie po drodze więc korzystam z Tesco i Rossmann. Ale zawsze można zaopatrzyć się w większą partię na zapas. Dzięki Silje!
Ale jakby nie było w Tesco lub w Rosmann to wiesz gdzie są.
Od czasu do czasu używam wkładek laktacyjnych Lovi Day&Night oraz Canpol z Aloesem. Jestem zadowolona z obu. Co prawda nie mam aż tak rozkręconej laktacji ale wkładki znacznie ułatwiają utrzymanie odpowiedniej higieny i pozwalają uniknąć zabrudzeń biustonosza. Rozmiarowo są odpowiednie i dla małych i dla większych piersi.
Przez pierwsze tygodnie karmienia piersią wkładki laktacyjne były mi jak najbardziej potrzebne , ponieważ mleczko wyciekało i przemakało także na bluzce była plama . Gdy laktacja się unormowała zrezygnowałam z nich bo już nie miałam problemów z mleczkiem.
u nas wkladki rowniez byly niezbedne, mialam wilelkoie nawaly pokarmu, w nocy to musialam pieluszki tetrowqe wkladac za biustonosz bo tak mi mleko wyciekalo
polecam wkladki lovi, sa super cienki, jednak bardzo chlonne, estetycznie zapakowane, naprawde fajne wkladeczki
Oj ja np.nie mam tesco, nie mam reala, u mnie mozna dostac tylko w aptece i to nie zawsze… Rossmanna mam ale nie ma tam lovi ja uzywalam ostatnio wkladek tego aventu i moge powiedziec,ze do kitu, podwijaja sie, przez co czasem mialam plamy na staniku
tragedia… Lovi chce! A tak w ogole to ostatnio tez mialam powodz wiwczorem bo maly mi sie rozkrzyczal jak bylam po kapieki w lazience i wybieglam jak z procy, nie zdarzylam wlozyc wkladek do stanika i wszystko zalane
Carol co do aventu tez mam takie samo zdanie jak ty, mi one się zupełnie nie sprawdziły.
Wkładki Lovi można dostać w aptekach Dbam o zdrowie a jak nie ma ich na miejscu to można zamówić przez stronę www.doz.pl i odebrać potem w aptece; )
Samantko, wszystko fajnie ale jak sie mieszka w takim miescie gdzie nie ma takiej apteki?
moje miasto jest male, malo co w nim jest… I wkladki lovi ciezko dostac
Karolinko świetnie Cię rozumiem i wiem ze u nas tez ciężko dostać te wkładki. Jedynym wyjściem jest złożenie zamówienia w aptece, bądź przez internet inaczej to tylko.cud jeżeli sie dostanie. Ja tez ich używałam i najbardziej mi podpasowały i nie pisze tego, bo jesteśmy tu na forum tylko najzwyczajniej w świecie zaprzyjaźniły się one z moim biustem i zamieszkały na długo
No to tak jak miwilam najprostsza droga to ta przez internet
U mnie w aptekach można kupić te wkładki z lovi W sklepach ich nie znalazłam.
Karmiłam pół roku i przetestowałam najróżniejsze marki wkładek. Jedno jest pewne - karmiąc piersią bez wkładek ani rusz! Chwalę sobie wkładki LOVI - byly dla mnie idealne. Wkładki Canpol niezbyt trzymały się biustonosza. Z kolei wkładki Johnson’s są dziwnie wyprofilowane - mają wypukłe “sutki”, które przy nieusztywnianym biustonoszu strasznie mnie denerwowały. Polubiłam też te firmy NUK - bardzo chłonne, aczkolwiek drogie w porównaniu z resztą.
Kochana! Wkładki ratują mnie przed poplamieniem bluzek Za każdym razem, gdy Michałek ssie z jednej piersi, z drugiej leci tak samo :((((
Albo jak mam za długą przerwę w karmieniu to też mam samowyciek
Także u mnie się sprawdzają, nie rozstaję się z nimi:)
dla mnie były niezbednikiem , nawet na noc musialam ubierac bo zdarzalo mi sie w pierwszych miesiacach ze piersi tak szybko sie wypełniały pokarmem że w nocy jak spałam na boku,lekko nacisnełą pierś zaraz mialam mokra koszule i musialam sie przebierac, polecam takie z naklejka,ktora ułatwia trzymanie wkładki w biusztonoszu
Wkładki laktacyjne są niezbędne każdej nowo upieczonej mamie. Zanim trafiłam na te testowałam produkty innych firm, żeby znaleźć najlepsze dla siebie. Wkładki Lovi są przede wszystkim duże. Bez problemu zakrywają, co mają zakryć. Są miłe w dotyku i nie powodują podrażnień. Klej jest mocny, przyklejone do bielizny nie przesuwają się podczas noszenia. Zapakowane są każda w osobną folię co wpływa na komfort użytkowania, wiem, że mogę je zabrać w torebce ze sobą, nie wybrudzą się.