Wkładki laktacyjne

Dziewczyny, ponawiam wątek, bo wiele z nas tutaj jest w ciąży aktualnie.

Jakich wkładek laktacyjnych używacie? Jakie polecacie? Jakie firmy się u Was sprawdziły/sprawdzają? 

Wkładki laktacyjne to u mnie must have, już rok jak się z nimi nie rozstaję ale tylko w ciągu dnia, nocą używałam ich tylko przez ok miesiąc kiedy pokarm wyciekał mimowolnie w naprawdę dużych ilościach. Miałam wkładki canpol, akuku a teraz te od lovi i zdecydowanie te ostatnie są najfajniejsze bo są bardzo cieniutkie i dyskretne, teraz kiedy wróciłam do pracy właśnie na tym mi zależy. Natomiast wcześniej kiedy siedziałam w domu i liczyła się głównie chłonność sprawdzały się i te poprzednie, choć tych od akuku nie polecam.

U mnie wkładki są niezbędne. Najlepiej podobnie jak u wasz.ka sprawdziły się te od lovi, są cieniutkie , fajnie wyprofilowane i szybko nie przemakają a dodatkowo są w różnych kolorach, które możemy założyć akurat pod kolor biustonosza więc tak na prawdę nawet nie odczuwamy, że mamy je włożone a więc to duża wygoda. Z kolei na codzień kiedy byłam w domu a przez pierwsze miesiące po porodzie miałam dość częsty i spory wyciek pokarmu ratowały mnie te z canpola. Są to klasyczne wkładki i duży plus, że mają możliwość przyklejenia ich do biustonosza. Są grubsze i dobrze chłonne dlatego ich używałam na codzień i również się sprawdzały. Na początku korzystałam też z wkładek bella, ale tych nie polecam, dlatego, że nie mają możliwości przyklejenia do stanika i przez swoje zakończenia mnie osobiście drapały w piersi co jednak przeszkadzało w codziennym użytkowaniu.

Niezbędne :) u mnie najlepiej sprawdziły się lovi! Są cudowne, mięciutkie i co najważniejsze cienkie i nie widać ich pod ubraniem. Na noc tylko zakładałam grubsze z rossmana...mąż jakoś to przebolał :)

Testowałam różne wkładki, jednak te z Lovi zdecydowanie wygrywają. Jeśli chodzi o to czy są konieczne czy też zbędne, to zdecydowanie powiem że są konieczne.

Ja nie miałam mega problemu z wypływem pokarmu, ale wkładki stosowałam. Na pewno czułam się wtedy bardziej komfortowo :) Stosowałam chyba 4 czy 5 firm i 2 są dla mnie rewelacyjne:

 

  • - Lovi elegance - super chłonne, cieniutkie i w różnych kolorach. Nigdy mi nie przeciekły. Jedynie do kleju i sposobu przyklejania ich do biustonosza mogłabym się przyczepić, ale ogólnie one wygrywają :)
  • - Johnsons baby - te były dla mnie numerem 1 w domu. Grube, chłonne, sztywne. Uwielbiałam je. Co prawda mają mało kleju, ale o dziwno super trzymają się bielizny. Jedyny minus, że nie mają jednorazowych opakowań. 

No właśnie w pierwszej ciąży też stosowałam wkładki z Johnson's baby, miałam też jedno opakowanie BabyOno i te dwie firmy sobie chwaliłam, miałam też z Babydream i Akuku i u mnie się nie sprawdziły. Ale to było prawie 5 lat temu i pewnie te wkładki się bardzo zmieniły. Na Lovi na pewno postawię, ale ze względu na to, że na początku ten wyciek mleka jest spory, to mimo chłonności, będą zbyt cienkie. Dlatego ja np. szukam też ciut grubszych, ale tak, jak napisała Piasecka, żeby nie drapały w piersi :) Wezmę każdą opcję pod uwagę, którą tutaj dacie i zasugerujecie :D <3

Oprócz wkładek Lovi stosowałam też z Canpol babies, Lansinoh, akuku i z Rossmann.

Ja również polecam te z Canpola  na dużą laktację, są grubsze, miękkie i dobrze wchłaniają, a poza tym przystępne cenowo. Co do kleju to hm przyznam się szczerze, że przyklejałam je raczej sporadycznie, zwykle po prostu je wkładałam do stanika, ale myślę, że wystarczająco dobrze się trzymają by czuć się komfortowo. 

Pod względem kleju to te z Lovi zdecydowanie najmocniej się trzymają.

Przyznam szczerze, że akurat na tym kleju mi nie zależy, bo pamietam, że wkładek nie odklejałam. Jedynie właśnie na chłonności najbardziej i oczywiście to, żeby były dostępne cenowo. Wczoraj patrzyłam na Allegro i porównując ceny tam i w Rossmannie, to przebitka jest nawet o 100%... Więc, jak będę zamawiać wkładki, to tylko przez Internet i większą ilość. Na Lovi na pewno postawię, ale jeszcze myślę nad Johnson's Baby i BabyOno :)

Mi  się  nie  przydały.  Także  jak  dla  mnie  nie  ma  co  się  śpieszyć  z  ich  kupnem.

Nie wyobrażam sobie nie stosować wkładek w czasie karmienia piersią. Mimo, że mleka nie wycieka mi zbyt dużo to jednak nosząc wkładki czuję się komfortowo. Ja również polecam wkładki lovi, są cieniutkie i nie odznaczają się pod odzieżą. na początku stosowałam wkładki akuku I były Ok, natomiast one będą dobre przy dużej laktacji, u mnie po ustabilizowaniu karmień lovi sprawdzają się idealnie.

agnieszka11137 przez cały okres ściągania pokarmu stosowałam wkładki laktacyjne, bo bez nich miałabym non stop mokry biustonosz i bluzki... Faktycznie są mamy karmiące, którym nie leci z piersi, ale jest ich zdecydowanie mniej, niż takich, które muszą stosować wkładki. Mnie już wycieka siara ( 28 tydzień), więc wkładki u mnie to must have.

 


 

Tez uważam ze to must have ale mam znajomą jtóra je zakłada tylko gdy wychodzi. W zasadzie to w domu nie przeszkadza jej ewentualna plamka. Nie wyobrażam sobie nie używać ich :)

Jak w domu nie przeszkadza to niech nie nosi, ale żeby uważała bo higiena sutka też ważna jest by nie złapała jakiegoś grzyba czy bakterii. 

Ja noszę zawsze jak wychodzę bo zaraz cała mokra wszędzie jestem... tak samo w domu ale też nie zawsze bo lubię w domu czuć się swobodnie i chodzić bez stanika, ale muszę wtedy uważać by niczego nie wybrudzić...

Osobiście korzystałam z wkładek to było takie must have inaczej bym miała mokrą koszulkę bo mleko leciało i to bardzo.

Aisa94 a Ty jakich używałaś wkladek? Możesz coś polecić?

Wkładki latkacyjne są niezbędne szczególnie na początku karmienia gdy zdarza się że mleko samo leci. Najlepsze są taki które można przykleić i się nie przesuwają. Ja kupowałam z Canpol Babies na allegro w dużych opakowaniach.  Jeśli ktoś nie jest pewny jaki będą odpowiednie to najlepiej nie kupować dużych ilości. Co jeszcze jest fajne,  jak wkładki są które mają wkład żelujacy (tak to się chyba nazywało).  Po za tym trzeba dbać o higienę piersi i przed karmienie przemywać.

Agata.Klara nie słyszałam o takich wkładkach z wkładem żelującym/ żelowym, czy jak to się tam zwie :D Możesz coś więcej napisać na ten temat? Bo zarówno ja, jak i wiele Mam obecnie tutaj na forum spodziewa się maluszka i stoi przed wyborem wkładek, a każda opinia na wagę złota :)