Wizyta u ginekologa, lot 13 h

Wszystko zalezy od organizmu a moze szczescia nie wiem;/ ale lepiej isc za wczesnie niz za pozno;/

Mysle ze teraz lekarze maja taki sprzet ze te malusie fasolki dostrzegaja na sprzetach stosunkowo wczesniej;)  wiec 5-6 tydzien nie jest takim wczesnym etapem wizyty w gabinecie, zaznaczajac ze w obecnych czasach duzo ciaz jest jednak podtrzymywanych

Ja osobiście poszłabym jak najszybciej do lekarza, dla własnego spokoju, teraz sprzęty, są lepszej jakości i już na bardzo wczesnym etapie można cos zauważyc, a co do lotu samolotem- to również trzeba z lekarzem porozmawiać, czy nie widzi on zadnych przeciwwskazań. 

I  tak jak piszą również dziewczyny, jeśli chcesz starać się o becikowe to  do 10tyg potwierdzenie ciazy jest konieczne :)

Aniss zgadzam się z Tobą że lepiej iść wcześniej niż za późno jakby coś miało się stać i trzeba byłoby podtrzymywać ciążę. Oczywiście życzę żeby wszytko było duże to trzymam kciuki. Daj znać jak będziesz po wizycie

Zgadzam się z Wami dziewczyny. I niestety faktycznie teraz bardzo dużo ciąż jest zagrożonych. Także życzę powodzenia

Ja będąc u lekarz w 4 tyg uslyszalam , że powinnam przyjść kiedy będzie coś widać..  drugi lekarz od razu skierował na wszystkie potrzebne badania jak i na betę.  Jeżeli jest możliwość to lepiej wcześniej iść do ginekologa 

Tak jak Mówią dziewczyny ja bym poszła tez wcześniej nie ma Co czekać nie wiadomo ile . Nawet jak za wiele nie zobaczysz to przynjamnjej lekarz potwierdzi ciąże i będziesz spokojniejsza ☺️ u mnie w trzeciej ciazy byłam bardzo wcześnie bo w 3 tygodniu i pęcherzyk był już widoczny . Fakt skierowania na badania wtedy jeszcze nie dostałam i karty ciąży tez nie  . 

Justys serio Ci lekarz kazał przyjść jak będzie coś widać. Ehh co za człowiek. Czasami się zastanawiam czy oni nie mają uczyć i nie umieją postawić się w naszej sytuacji 

Mi w 4 tygodniu lekarz powiedział, że jeszcze nic na USG nie widzi, ale dał skierowanie na betę (bodajże 3 razy miałam ją robić co 2/3 dni) i kazał się zgłosić za około 1,5 tygodnia.

Poszłam po 2 i już wszystko było widać (a beta też potwierdzała) :) I już dostałam kartę ciąży i skierowanie na szereg badań.

Taki ton jakbym zrobiła coś złego zachodząc w ciążę..  na szczęście później trafiłam na świetnego lekarza ;)

justys serio ? pretensje... masakra

u mnie również  nie było widać, ale bete sama już miałam zrobioną, z doświadczenia już ja zrobiłam miałam 5600 ale zarodka nie było widać, kazał lekrz przyjść po tygodniu aby stwierdzić że jest w prawidłowy miejscu.

Trochę chore to nie ty Justyś Jesteś lekarzem i nie na wszystkim musisz się znać gdybyś nie potrzebowała porady lekarza to zdiagnozowałabyś się na 100% sama

justys ale na jedno to wyszło na dobre, przynajmniej od razu wiedziałaś, że trzeba szukać innego lekarza :)

No właśnie 

Że też jeszcze tacy lekarze są....czasami się zastanawiam czy Ci lekarze nie mają ludzkich odruchów

Niestety dalej tacy się zdarzają...

Najgorzej , że rozchorowałam się I bałam się o ciążę ale drugi lekarz przykal mnie następnego dnia. Zlecił betę,  cytologie i inne badania oraz wypisal mi zwolnienie żebym nie musiała iść do rodzinnej w takim stanie..

U mnie też z początku nie było za wiele widać ale lekarka tylko stwierdziła, że to normalne i mam za tydzień przyjść. Zrobiła tylko cytologie, bo takie są teraz zalecenia na początku ciąży. Betę miałam tydzień wcześniej 300

A to widac zalezy od lekarza;/

Justys a ta wizyta była prywatnie czy na nfz?

Ja bylam w drugiej ciazy w okolp 3 tygodniu ale w zupelnie innej sprawie a w sumie moze juz w sprawie ciazy;) bo strasznie molala mnie macica;/ myslac ze to jakis nowotwor poszlam na wizyte pani dr ppwiedziala ze sa jakies zmiany ale to na pewno nie ciaza;) po tygodniu przezzlo juz bylam u swojego starego lekarza ktory tylko potwierdzil ciaze;)