Hmm. Wlasciwie to nic nie pasuje do mojego syna, poza wrazliwoscia na slonce.
Moj ma dzis juz gestsze gluty, chyba jutro pojde do pediatry, choc nie ufam jej nawet w 1%, pewnie od razu antybiotyk da, albo jakies syropy, za ktore dostanie wycieczke 
Alicja dziękuję.
No nasz też gluty dostał i yo takie geste więc jutro z inhalacja ruszamy.
Nam dżin jakoś minął ciepło więc na polu trochę byliśmy. Po wczorajszej nocy dziś taka padnieta byłam a jeszcze sobie obiad wymyśliłam i siedziałam w tych garach.
Mam dosyc … Nie dosc ze jestem zmeczona jak cholera to jeszcze panna od ponad 2h nie spi 
chce mi sie doslownie ryczec
Alicja nie robilam, musze kupic, do tej pory tylko sol fizjologiczna szla w ruch. Dziekuje 
Sylwia wspolczuje, nie pociesza mnie to wcale, ze odstawilas Mala, a dalej sie budzi… Nie ma juz dla mnie nadziei 
Moj dzis akurat troche lepiej spal, za to ja obudzilam sie o 1 i nie moglam do 3 zasnac wrrr…
Paulina u nas najpierw sie lalo z nosa, a dopiero teraz gesty katar… dzis juz zolto zielony sie glut zrobil, wiec jak maz wroci to jedziemy do pediatry.
Desiraya kazde dziecko inne … Mam nadzieje ze u Was pojdzie to w lepsza strone ogolnie nie narzekam bo wstaje napije sie i idzie spac niema akcji no wyjatek dzis bo nie spala malpka mala 3 godziny a mi ze zmeczenia chcialo sie ryczec doslownie …
Dzis jz 30+0 tc matulu jak to leci ooooooooo
Sylwia to współczuję. U nas nie lepiej młody pół nocy wył bo katar go męczył.
Ja do lekarza jak narazie się nie wybieram. Młodemu robię i halacje do tego syrop przeciwirusowy. A gorączka chyba od zębów bo trójka na dole się wybiła.
Ja dziś jakąś jestem nie do życia. Właśnie obiad kończę bo mąż ma 2 zmiany więc pół dnia sama będę
Desiraya gdybym ja miała takie podejscie jak mój mąż to tylko córka by na tym ucierpiała. To ona by najwięcej na tym straciła.
Ja przez weekend czasu nie miałam tu zajrzeć. Widzę, że u niektórych choroby. U mnie weekend był ciepły. Wczoraj byłam u teściowej na imieninach. Ale nie było źle. W sobotę było pięknie ciepło więc wyciągnęłam męża do zoo. Trzeba korzystać z pogody. Córka dziś od rana już miała trzy rehabilitacje i teraz po 17 będzie mieć jeszcze jedną. Ja przez weekend też coś zrozumiałam. Pamiętacie jak mówiłam o tym że nie wstawiam zdjęć córki do internetu by zachować anonimowość bo różni ludzie oglądają i potem wiedzą jak wygląda dziecko i pokrywają. W weekend zmieniłam zdanie. Rodzina organizuje zbiórki. Ja z mężem roznosimy ulotki. Wszędzie są potrzebne aktualne zdjęcia. Więc i tak dużo ludzi ją ogląda. Nawet przechodząc człowiek się spojrzy na ulotkę. Wzięłam też udział w konkursie na fb może się uda to przyda się do wyprawki. Teraz pochwalę się moją córką wam.
Aneta ale ona slicznota 
a ile ma wzrostu bo wydaje sie wysokaaaa
Aneta a to ty z córką?
Ja to dziś pada. Mąż 2 zmiany więc ja najpierw mokre drzewo wrzuciłam do szopy a później suche wyrzucalam i do piwnicy wrzucalam myślałam że szlak mnie trafi a moja mama w tym czasie sobie grała w końcu się wkurzyłam i powiedziałam że ma wziąść Julka bo nie będę wozić to w końcu wzięła wtrr
Przekonalyscie mnie, syn poza katarem wszystko ok, bez goraczki, a juz nawet tak nie charczy wiec sie wstrzymam z wizyta. Daje mu syrop Neosine, ale nie wiem czy to dobry wybor? Mozecie polecic jakis dobry przeciwwirusowy?
Fakt Malwinka (o ile dobrze pamietam) wysoka i podobna
Sylwia juz 30? Dopiero co sie chwalilas, ze jestes w ciazy!
Ja 3ci raz zamowilam fotelik dla syna, kazde zamowienie anulowane, bo nie mieli koloru, az w koncu trafilam na dobrego sprzedawce i jutro kurier przywiezie. Syn ma prawie 14 miesiecy, a dalej jezdzi w lupince, drobny jest i glowa mu nie wystaje jeszcze ;p
Tak to ja. Nie wygladam na 24 lata.
Sylwia teraz nosi ciuszki 80/86.
Mąż na przegląd pojechał do znajomych. Mieliśmy razem jechać ale cóż córka za chwilę będzie mieć rehabilitację.
Desiraya ja podaję neosine 3x 2.5 ml i jestem zadowolona.
Aneta ładna dziewczyna z ciebie 
Aneta no to moja pchla 74/80/86 zalezy od firmy … A fota super
Aneta ale Malwinka jest śliczna!!
Pewnie organizujcie co się da , bardzo dużo osób też zakłada strony na fb i organizuje taki bazarek sprzedażowy gdzie pieniążki od razu są przelewane na konta dzieci w fundacjach .
A ogólnie to kiedyś mąż na fb pokazywał mi swoich znajomych z szkoły i trafiliśmy u jednej z nich na wasz plakat , okazało się że mamy ją obie w znajomych
U was też tak szaro i buro się zrobiło? U nas dzisiaj calutka dzień leje A my się kisimy w 4ch ścianach.
Rewers ciekawe u kogo ten plakat był.
Dzięki dziewczyny. Co jakiś czas coś organizujemy. Na razie wszystko kupujemy za swoje ewentualnie jak do ortez dolozylo nam się panstwo. To co jest na koncie w fundacji to tylko idzie na koszty paliwa na nic innego nie starcza. Taka jest prawda.
U mnie mąż ma na pierwszą zmianę. Ale już koło 4:30 jasno się robi. Wczoraj moja córka wstała po 5 do 6 już była po śniadaniu teraz śpi. Ja też się jeszcze położne. Sobie jeszcze skorzystam bo potem z córką na zajęcia jadę.
U nas buro na polu. Kilka dni a w sumie aż Dwa były piękne a wczoraj to już pół dnia padało. Dziś też nie za ciekawie. Ja młodsza do szkoły pogodnie i jeszcze na pół godziny się położę nim starsza pójdzie.
Miłego dnia
Aneta dziewczyna ma na imię Sylwia. Może skojarzysz.
U mnie tez dzis szaro i wyglada na to, ze zaraz sie rozpada
Dziec strasznie marudzil i poszedl spac o 9… zwykle chodzi o 10-11. Ja oczywiscie przewracalam sie i nie moglam z nim zasnac.
Rewers dziewczyn o tym imieniu trochę znam. Mniej wiecej z jakiego rejonu bo jak góry to się domyslam kto.
U mnie dziś też szaro. Wyjdę na balkon i zobaczę czy zimno jest. Bym się z córką na spacer przeszła. Jak będzie zimno to samochodem pojadę ale wtedy nic nie załatwie bo jej w samochodzie nie zostawie, a dźwigać jej nie będę tyle czasu. Więc wózek w tej chwili by mi się przydał bardziej bo będzie w wózku a nie na rękach. Jak chwilę mam ją na rękach to już mi brzuch uciska więc staram się jej tak nie nosić.
Okolice Aleksandrowa kujawskiego , nazwisko na K . Nie bd tu całych danych dawać bo zakichane rodo
