Wątek ogólny (Część 1)

Pogaduchy
8697

Córka ma już wolne. Mąż niedawno z pracy wrócił. Ja pół dnia nie miałam wody. Jakie jest to utrudnienie. Dobrze, że tylko pół dnia, a nie kilka dni jak ostatnio. Jutro od nowa będę jeździć na zajęcia z córką.

Paulina rozumiem twoje podejście. Sama przeszlas przez podobną sytuacje. Ale nie u każdego musi kończyć się tak samo. Ja chcę dac szanse by potem nie mieć w razie czego pretensji do siebie, że to ja nie chciałam ratować małżeństwa. Teraz jest naprawdę dobrze. Mąż po pracy już się przytulal do brzucha i opowiadał.

8698

Anetko to chyba wynika z mojej sytuacji bo dawałam szansę jedna druga trzecia a i tak się skończyło jak się skończyło. Oczywiście ja mam nadzieję że wam się ułoży.

Ja niedawno wstałam mlody też się obudził. Teraz idę młode obudzić i do szkoły je uszykuje.

8699

Aneta gratuluję:-)

8700

Aneta super że sytuacja z mężem już lepsza . Oby trwało tak cały czas a nie kilka dni :wink:
My byliśmy dzisiaj na kontroli z Zuzia , wczoraj gorączka do 39,5. Przerazilam się i jeszcze nie mogłam jej zbić zwykłym przeciwgoraczkowym dopiero czopek dał radę . Pediatra patrzyła czy czasem jakieś zapalenie się nie wdało , sprawdziła dziasla , brzuszek , uszy i gorączka taka raczej od ząbków 2gornych bo z oskrzelami już super .
Jestem wykończona , potrzebuje snu albo mega wielkiej kawy . Oby to się już skończyło bo za chwilę przestanę funkcjonować albo padnę na siedząco .

8706

Rewers wiem ci czujesz. U mnie córka jak miała taką gorączkę to trafiliśmy do szpitala.

U mnie dziś test też wykazał dwie kreski. Dziś szukałam dobrego lekarza. Zdecydowałam się na lekarza do którego będę musiała dojeżdżać 50 kilometrów. Ale ten lekarz robił mi usg 3d i 4d. Opinie ma świetne. Wizyty tylko prywatnie. Ale tu chodzi o dziecko. Znajoma też do niego chodziła i też dobrze o nim mówiła. Jutro dzwonię i się zapisuję na wizytę.

8709

Aneta wiadomo, jeżeli chodzi o dziecko, to się nie oszczędza… :slight_smile:

8715

Rewers duza ta goraczka jak na zabki, mowia ze do 38max i to juz na wyrost moze byc odzębowe, ale jak zeby idą, to kazdy wirus mocniej rozkłada
Oby już od dzisiaj było lepiej.

Aneta dpbrze, ze masz sprawdzonego lekarza, chyba zdecydowana większość kobiet chodzi prwatnie z tego co zauważyłam. Szkoda tylko ze masz tak daleko ale poki wizyty beda co miesiąc to moze nie bedzie tal uciazliwe, w sumie z córką przemierzasz co raz wieksze trasy, wiec zaprawiona jestes w bojach. Byle tylko samopoczucie dopisywało
Przerazilaś mnie wizją nieskutecznosci prezerwatyw… jako ze trzecie dziecko jest u nas wielkim znakiem zapytania i jesli juz to za jakies 5lat minimum w planach a zabezpieczamy się tylko tak to jestem trochę zdygana że mogą nie dzialac faktycznie, choc niby w teorii to wiem haha :stuck_out_tongue:

Paula trudno sie dziwic ze masz takie podejście, ja mimo iz mam dobrego chlopa, to patrząc wokol mam baardzo ograniczone zaufanie co do zmian w ludziach, nie jest to proste, no ale możliwe w niewielkim odsetku przypadków.

My dzis z chlopcami sami , maz wyjechał na rade nadzorczą mial wracac w nocy ale zadzwonil czy moze zostac, spodziewałam sie ze zostanie bo pewnie go namawiają na drinkowanie, jak zwykle czesto wyrywa sie w trakcie takich okazji, ale ciagle odmawiać to już głupio, zwlaszcza ze cale kierownictwo bedzie, wiec zawsze to inaczej pogadac mozna niz w godzinach pracy.
Ja probowalam sie zapisac na paznokcie w tygodniu przed swietami, wiecie że juz w ogole miejsc nie mają :o zwykle sama hybrydy sobie robiłam ale maz juz mnie namawia bym sie wyrwala na troche z domu, bo ciagle na uwiezi jak to sie smiejemy. W efekcie koncowym zapisałam sie na 5grudbia, bedzie na mikolajki :wink:
Teraz juz leze w lozku bo nie wiem ile pospie, czy beda sie budzic czy tylko mlody na jedzenie.

8716

Ang_kaw tak było u mnie. U nas nie zadziałała.

Byłam u niego raz. Sama byłam w szoku jego wiedzą jaką ma. Będę chciała godziny późne popołudnie jak mąż wróci z pracy. Ale zastanawiam się jaki szpital mam wybrać do porodu. Ale mam jeszcze czas. Lekarz raczej nie powinien robić problemu jak będę chciała rodzić w swojej miejscowości niż tam gdzie lekarz pracuję. Od siebie mam blisko do szpitala i znam personel. Ale niestety w moim mieście nie ma dobrego ginekologa. Jak poszłam po porodzie to żadnych badań nie miałam ani cytologi i usg czy macica się obkurczyla. Więc wolę jeździć prywatnie, a co gdzie rodzić to się zastanowię. Na chwilę obecną nie wyobrażam sobie nie widzieć córki kilka dni z rzędu. Nigdy na taki czas się z nią nie rozstawalam max 4-5 godzin.

8718

Rewers, faktycznie wysoka gorączka, o bserwuj córę, czy jednak się nic niepokojącego nie dzieje. A jak teraz wogole sytuacja wygląda?
Aneta, cytologii się generalnie nie robi od razu po porodzie, trzeba trochę odczekać aż wszystko się napewno oczyści, z eby nie zafałszować wyniku, usg tez raczej nie jest wykonywane standardowo - ale wiadomo w ciąży zawsze chce się mieć najlepszego lekarza :).
Ja jakoś się nie mogę zebrać do mycia i spania, a jutro znowu nie będę mogła zwlec się z łóżka; ).

8722

dzisiaj noc i wczoraj już bez gorączki . Synek też miał taką na ząbki , już nie pamiętam ktore ale aż dreszcze dostawał . Pojechaliśmy na pogotowie z nim , 4h czekania żeby dowiedzieć się że to ząbki i że trzeba na zmianę podawać przeciwgorączkowe .
No ale na szczęście tej gorączki byl tylko jeden dzień i nie pojawiła się więcej :wink:
Niby mówią że na ząbki to gorączka do 38 ale są przypadki gdzie dzieciaki jakoś bardziej przechodzą ząbkowanie i gorączka jest większa . W poniedziałek mamy jeszcze kontrolę i do tego czasu antybiotyk , mam nadzieję że żadnych niespodzianek już nie będzie .

8726

Witam w piątek. Ja już posprzatalam zaraz obiad dokończę i jeszcze pranie wstawię. Jestem przemeczona tym pilnowaniem dzieci siostry aż padam na twarz. Myślałam że jutro będzie luz ale okazało się że szwagier musi gdzieś jechać na 9 i o 8 już mi ich przywiezie. Masakra.

Agn_kaw ja też mam teraz spoko faceta ale jedna życie dało mi popalić i dosyć często robię mu afery że z jakąś koleżanka pisze.

8728

Hej Dziewczyny!

Mala zasnęła, ja juz ogarniete. Dzis Rodzice przyjada do nas na kawe. Wczoraj ciacho upieklam, juz pół nie ma, a mialo byc na dzis i na jutro, bo jutro brat z rodzina sie zjadą. Na obiad dzis sphagetti więc na luzie :smiley:

Aneta, ogromne gratulacje! Fajnie, ze Córcia bedzie miała rodzeństwo, na pewno sie ucieszy :slight_smile: dobrze, ze mą sie zmienił. Mam nadzieje, ze na zawsze, a nie na kilka dni. Przyznam szczerze, ze rowniez jestem troszke zaskoczona, ze po tych perypetiach z mężem taka niespodzianka, ale coz. Nic tylko sie cieszyc no i miec nadzieje, że mąż zmądrzeje w końcu :slight_smile:

Agn, no my z mężem tez tylko prezerwatywy stosujemy inie dociera do mnie, ze ów rzecz miałaby nam sprawic psikusa :smiley: bynajmniej teraz… :slight_smile:

Rewers, Moja tez ząbkuje i są momenty, ze ma podwyzszoną temperature, ale to tylko tak ponad 37 wiec nic z tym nie robię.

Paulina, Ty to masz cierpliwosc kobieto! Podziwiam! Ja to juz dawno bym powiedziala, ze to nie dla mnie miec tyle dzieci na glowie. Wystarrczy Ci przecież Twoja trójca święta :smiley:

Milego dnia!

P.S. a widzialyscie jaki rozgardniasz znow na forum przez ten konkurs? Kobity zamiast wstawiac swoje wypowiedzi do konkursowego wątku to zakładają osobne :frowning:

8730

Agnieszka normalne , pojawił się konkurs i rozgardiasz .
My z prezerwatyw zrezygnowaliśmy bo to one nam psikusa zrobiły i nie wiadomo jak to się stało ale Zuzia jest z nami :wink: ale nie żałuję :wink:
Teraz biorę tabletki i jak na razie działają :wink:

8731

Agnieszka.sz nie było mnie tu chyba z pół roku, ale jak pamiętam, to zawsze jak pojawiał się jakiś konkurs to robił się taki Sajgon. No cóż, brak czytania ze zrozumieniem… szkoda tylko że przez to jak ktoś faktycznie potrzebuje pomocy, to jego wątek szybko zostaje spychany z nowych i gi nie widzimy…

8732

Zapisalam się na pierwszy wolny termin na 5 grudnia. Teraz się zastanawiam czy się zmieszcze by mnie przyjął do 10 tygodnia ciąży. Ostatni okres miałam 11 pazdziernika, a do lekarza idę 5 grudnia to tak na styk wychodzi. Córka śpi mąż do pracy za chwilę idzie to i ja się położe.

8734

Agnieszka a jakie ciasto robiłaś? Też bym coś upiekla bo okres mam i słodkiego mi się chce.
Powiem Ci ze ogólnie dzieci są bardzo grzeczne wczoraj dali trochę popalić. A tak to nie narzekam. Tylko jednak więcej roboty jest bo to 2 nakarm 2 ubierz z 2 na pole tam to już wogole oczy dookoła głowy. Gdyby mi kasa nie była potrzebna bym jej nie zaproponowała pomocy ale jednak przed świętami parę groszy się przyda.

Rewers my długo gumek uzywalismy i na całe szczęście nic nie wyskoczyło. Ale tabletki są wygodniejszy rozwiązaniem i też się na nie przezucila.

Mi właśnie dzieciaki wstał i jeżdżą rowerami a ja leżę na kanapie

8735

Aneta zawsze na pierwszą wizytę możesz się udać do jakiegoś innego lekarza. Założy Ci kartę ciąży. A resztę ciąży będziesz chodzić do tego co sobie wybralaś…

8737

Dziewczyny, a te psikusy z prezerwatywami, to dlatego, że np pękła czy się zsunęła? Czy po prostu taka niespodzianka mimo tego, że nie wydarzyło się nic niespodziewanego?? Bo trochę mnie nastraszyłyście :stuck_out_tongue_winking_eye:
Aneta, to faktycznie długi termin. Możesz zrobić tak jak pisała magnolijam, umówić się tylko, żeby kartę ciąży założyć, choć ja w sumie też bym wolała iść wcześniej, żeby potwierdzić, czy wszystko ok. A ten Twój lekarz to prywatnie czy na nfz?

8738

Alicja my to ogólnie nie wiemy jak to się stało bo mimo używania gumek nigdy nie jechaliśmy do końca , nie zsunęła się ani nie pękła na pewno bo mąż zawsze to sprawdzał i ja miałam na tym punkcie też świra bo nie chciałam jeszcze drugiego maleństwa . Jak powiedziałam mężowi że okres mi się spóźnia to był pewny że w ciąży być nie mogę i że to na pewno jakieś powikłania po ciąży , bo rok jeszcze nie minął . A tu niespodzianka , ale najkochańsza na świecie :slight_smile:

8739

Rewers a może gdzieś na dłoni przenieśliscie