Wątek ogólny (Część 1)

Pamela jak będzie ładna pogoda to sądzę że nie będzie żadnych przeciwwskazań, pamiętaj o tym co pisałam wcześniej aby nie miała kontaktu z chorymi osobami także najlepiej ogranicz spotkania z innymi do minimum oraz pilnuj żeby nie zgrzala się czy zmarzla bo po tym wszystkim jest osłabiona.

Tak,tak silver rozumiem;) dzieki dziewczyny. Zuzia juz dzisiaj kula sie po podlodze pelna sił;)

Pamela wydaje mi się, że brzuszek boli od antybiotyku. Nie wiem ale skoro mała się tak męczy może warto udać się do pediatry i powiedzieć może zmieni bądź karze przestać podawać antybiotyk. Albo zadzwoń do przychodni może u Was łączą z lekarzem telefonicznie i zapytasz. a tak to podawaj Espumisan, żeby ulżyć chociaż troszeczkę Zuzi.
Nam probiotyk kazała pediatra dawać raz dziennie jak miał mały biegunkę to można było zwiększyć do 7 kropelek dziennie.
Jeśli u Ciebie pojawiły się luźne kupki to sprawdzaj często pampersa, żebyś nie przegapiła i żeby nie zrobiło się odparzenie.

Pamela jeśli Zuzia nie będzie miała gorączki to jak najbardziej będziesz mogła wyjść na spacer. Tylko uważaj na innych przeziębionych.

Pamela.Mokra po 3dniówce wysypka długo się nie utrzymuje. Ja bym na Twoim miejscu dała małej coś od biegunki.Skoro ją brzuszek boli i rzadkie kupy robi więc to podchodzi pod biegunkę.My dajemy Tasectan w małej ilości wody rozpuszczamy i od razu do buzi. Dlatego nie zgadzam się na antybiotyk np Augmentin albo Zinnat,bo u nas zawsze takie reakcje na te leki są.
My nigdy nie mieliśmy z kolkami problemów więc nie wiem jak to jest z takim samopoczuciem.
Jednak do takich małych brzuszków i warto mieć Dicoflor.
Po 3 dniówce fakt odporność jest słabsza przez kilka dni ale na swój sposób taka infekcja wzmacnia odporność w przyszłości.
Nasza lekarka jest zdania że jak nie ma gorączki można iść na spacer.Nie warto siedzieć w domu.Chociaż teraz pogoda nas nie rozpieszcza więc mu siedzimy w domu…Nie chce się nigdzie iść w taki deszcz.
Myślę że jak się rozpogodzi możecie iść się przejść :wink: Ubierz dobrze i w drogę! :slight_smile:

Dzwonilam do swojej pediatry dzisiaj po poludniu i kazala odstawic antybiotyk i psikac tylko tamtum verde. Dzisiaj na noc nie podawalam juz i odbylo sie bez ekscesow… zobaczymy jutro;) u nas ma byc nawet 18st i slonecznie.

Pamela.Mokra to korzystajcie jak będzie ładnie na polku. To widocznie antybiotyk nie był konieczny…a ta gorączka już na to wskazywała…Po kilku dniach będzie już pełna energii :wink:
Żeby ta noc też była spokojna u Was! :slight_smile:

Darka ja jak mój mały miał biegunkę po antybiotyku to nie mogłam mu podawać nic oprócz 7 kropli probiotyku. Na wszystko był za mały a Pameli Zuzia jest młodsza niż mój Młody.
Dobrze, że u Was już lepiej i ewidentnie problem był w antybiotyku. Teraz nie zapomnij o probiotyku i korzystajcie z pogody.

Noc byla spokojna :slight_smile: kupka jeszcze luzna ale juz nie az tak jak poprzednie takze jest ok:) probiotyk podaje po 5 kropelek dziennie.;)) w nd jade do tesciow na podworko niech mala wkoncu odetchnie swiezym powietrzem bo jednak co.na dworzu to na dworzu;)) takze dzieki dziewuszki za wsparcie:)

Zobaczysz jaka bedzie pogoda,bo ma niby sie wypogodzic,chociaż ja,w gorach to jakoś wątpię ze bedzue ładnie bo u nas,jest tragedia,leje bez przerwy…ale jak u Was tylko bedzie pogoda yo.korzystajcie

Wu nas dzisiaj tez nieciekawie ale od nd zapowiadaja wypogodzenie. A widzialam ze w szklarskiej nawet sypie snieg:)

Pamela i słusznie jak będzie pogoda to korzystajcie bo nie ma potrzeby kiszenia się w domu:) dobrze że z Zuzia jest lepiej i noc spokojna, oby tak dalej:)

Pamela dobrze, że noc minęła dobrze. Idzie ku lepszemu. A jak będzie pogoda to nic tylko odpoczywać i korzystać ze słoneczka.

My chyba lepszej pogody się nie doczekamy…u nas pada już od poniedziałku.Bez przerwy.Zaczynają rzeki wylewać,drogi zamykają i inne cuda się dzieją…Także jak u Was świeci słońce to zazdroszczę! Rano było u nas 3 stopnie…zimno…brrr…

Drogie Mamy tylko Wam pozazdrościć słoneczka u mnie rano zima a teraz pada i pada i pada

U nas pogoda w telefonie była rano 5 stopni a odczuwalna -1 dramat :confused:

Na szczęście pogoda poprawia się (zobaczymy na jak długo), także jest nadzieja.

A jak tam dziś u Was, u mnie słonko, był dluuugi spacer
Dzieci wcześniej spać poszły to mogę tutaj popisać trochę i poczytać, a zaległości uuuuu takie mam :wink:

Słonko, słonko, ale wiatr.

u mnie dzisiaj słonecznie, ale wietrznie prawie cały dzień spędziłam na ogródeczku :slight_smile:

U nas dzisiaj pogoda w miarę.Słońce pięknie świeciło i nawet ciepło było,ale wiatr okropny!
Strasznie wiało,nie wiem czy tylko u nas tak strasznie…normalnie jakby głowę chciało urwać! Gdyby nie ten wiatr byłoby super.
Pomimo takiej paskudnej pogody byliśmy praktycznie cały dzień poza domem :wink: