Waga malucha

Ja dzisiaj młodą ważyłam i wychodzi, że ma 7,3 kg :slight_smile: Ma 5,5 miesiąca.

Jesli chodzi o rozmiar ubrań to mam problem :frowning: 62 jest na styk i musze rozciągać, a 68 jest za duże i młoda się topi :frowning: Miałyście tak?

To widzisz mój w tym czasie ważył 8 i nosił 75 niektóre 80

Pcheła, to moja zmora prawie od początku. Załóż lepiej większe bo jak pampers się powiększy to może jej być ciasno. Body córa nosi już dawno na74, ale rękawki miała szerokie ;długość była Ok), ale z długim rękawem mamy problem bo Orawie pół rękawa zawijam, swoją drogąwydaje mi się że rękawy są zawsze za długie w większości bodow

Pcheła niekoniecznie, ale ja mam inny problem. Okazuje się, że przeskoczenie nawet jednego rozmiaru nie jest możliwe. Kupiłam córci pajaca przejściowego (polarowy z ociepleniem). Cud , miód i orzeszki… Tylko na słoneczną pogodę, a nie na takie wiatry i deszcze jak teraz. Pomijając fakt, że córcia nosi teraz 68-74, to kombinezonik jest trochę za duży, ale nie aż tak, żeby się topić. Tylko nie taka pogoda… Mam kombinezon z wiosny. Rzekomo 6-9 m-cy, no to powinien być jak ulał. Niestety… Nie mieścimy się w kroku… Kolejny kombinezon na zimę mam 86 wielkości podobnej jak ta 80 -tka z polaru, może ciut większy, ale ten grubszy i sztywny i w nim już Mała będzie się teraz topić. Do zimy będzie ok, ale teraz… Kupiłam ostatnio kurteczkę w Lidlu (ocieplana, wiatro i wodoszczelna) r. 86, ale poza przydługimi rękawkami, jest akurat. Ona teraz ratuje sytuację, tylko, że na mroźniejsze dni potrzebny byłby kombinezon. No i te 74 okazuje się potrzebne. To jest jakaś masakra - mam 4 wierzchnie odzienia, a jeśli zrobi się zimniej, nie mam co założyć dziecku…

JZ, też zauważyłam że rozmiar rozmiarowi nie jest równy. W kombinezonie krok córka ma na styk ale za to połowa nogawek i rękawów swobodnie dynda. Mam też drugi. Z polara, on jest świetny bo też lepiej się go rozpina - jest wygodniejszy. A może musiałabyś kupić właśnie dwuczęściowy kombinezon?

Mamo Gratki, to chyba najlepsze rozwiązanie. Dzięki temu zawsze będę miała na cieplejsze dni kurteczkę, a na mrozy cały zestaw. I spodenki zawsze regulowane szelkami. Musze dobrze przetrząsnąć szafy. Uchował się taki gdzieś jeszcze po synku, tylko nie pamiętam jaki rozmiar. Założony był z 2 razy, więc ominąłby mnie zakup, jeśli będzie pasował. A co do ubrań za małych w kroku, to widzę, że to robi się jakiś masowy problem. Śpiochy, pajace, kombinezony - rękawki i nogawki przydługie a w kroku nie można dopiąć. Weźmiesz większy rozmiar - krok ok, ale dziecko się topi w ubranku…

Ja ostatnio sobie chwale kombinezony zakrywające stopy. A z krokiem też mam problem :frowning: Rękawy dobre, a w kroku za krótkie…

Spokojnie , moja szwagierka ma syna 4 miesiące 7 kg :). Spory chłop , ale rozwija się prawidłowo. Jego masa ciała nie wpływa na rozwój . Nikt się nie pyta dlaczego są ludzie grubi chudzi , wysocy , niscy. Bobasy też moja prawo wyglądać inaczej niż reszta ;)) pozdrawiam

U mnie córka ma małą główkę. Lekarz mówił, że na jej wiek powinna mieć większą bo jest po za siatką centylowa. Ale ja się tym nie przejmuję ja i mąż też mamy małe głowy.

Jesli chodzi o wage maluszkow to ja srednio pomoge bo moja Malgosia ma 14 miesiecy wazy 7400 a ubranka nosi 74/80 :slight_smile:

Oliwcia to drobniutka Kruszyne masz, mój ma 6 miesięcy waży 8200 i taki właśnie rozmiar nosi jak twoja córka . Od początku taka drobinka czy jak zaczęła się więcej ruszać to przystopowala z wagą?

Agnieszka niestety od poczatku … Waga urodzeniowa 3600 pierwszy miesiac ok a pozniej albo nie przybierala albo spadala z wagi … Ciagle tylko badania morze wylanych lez problemy z rozszerzankem diety …

Nasze to już chlipisko

Moj synek ma 10msc i nosi ubranka rozm. 86

To duży. Mój ma 20 i nosi 86 ale też ma spodnie 92

U mnie córka 16 miesięcy i nosi rozmiar 80. Każdy mówi, że jest wysoka.

Aneta ile ma cm wzrostu ?

Oliwcia Twoja Mała to mega kruszynka :slight_smile:
Mi ludzie mówią ze starszak nasz jest drobny, w lutym konczy 3lata a ubranka 86/92w wiekszosci a koszulki 92 np z Zary w wiekszosci wygladają oversajzowo :stuck_out_tongue: ale takie nosi bo mq do tego leggi wiec zakrywają tyłek :wink:
No ale na roczek mial juz ciut ponad 8kg wiec w porównaniu do Twojej córci to wcale niemało :wink:

Ma prawie 80 bo już za małe się robią ciuszki.

Malgosia ma jakies 74 cm :slight_smile: nie mam wplywu na jej wage i wzrost wiec odpuscilam i odzestalam wazyc bo to mnie tylko dodatkowo doluje