Waga maleństwa w brzuszku mamusi!

U mnie Lena według USG miała ważyć ok 3500, a urodziła się 4220g! Teraz Kubuś w 28tygodniu ważył 1100g.

U mnie 29tc i maluszek waży ok.1300 oczywiście plus minus bo usg nigdy nie daje 100%. Na szczęście rozwija się prawidłowo i modlimy się żeby tak było do końca:)

24 TC córcia troszkę nadrobiła z wagą 561 g :slight_smile:

Ja jestem w 20 tygodniu i waga płodu to 400 gram. Chyba będzie dużym dzieckiem.

jestem w 27 tc ile może maluszek ważyć? Na plusie mam 4 kg łącznie. USG mam 27.06. Z ostatniego USG 15.05 mały miał 22 cm i 0,5 kg :slight_smile:

Łał Twojemu lekarzowi udaje się nadal mierzyć długość? U nas nie daje rady. Też jestem 27 tc. U mnie w 23/24 tc rozbójnik ważył 730gram. Te widełki które się spotyka w internecie są naprawdę różne. Na przykład jest napisane, że w 29 tc maluch waży około 1300 gram. Więc już całkiem spory ciężar nosimy w brzuszkach :slight_smile: Ale też nie ma co się sugerować, bo każde dziecko rozwija się inaczej. I wagowo i poszczególnymi rozmiarami ciałka. Mój na przykład ma głowę tydzień “starszą” od reszty ciałka i moja ginekolog mówi że to normalne, że unormuje się wymiarowo bliżej porodu. Ja tylko żartuję że jak ta głowa nie przestanie szaleć z wymiarami to ja nie wiem kto będzie rodził, bo napewno nie ja :slight_smile:
Także przygotuj się na wagę powyżej kilograma chyba. Ja mam usg 29.06.
Koniecznie daj znać jak tam maluch, to sobie porównamy :slight_smile:

Od razu po USG napiszę co i jak. Jak się nie uda małego zmierzyć to mam USG przepływowe 17.07 i tam Pani doktor zawsze małego mierzy. Ginekolog prowadząca ciążę, mówiła że maluszek jest spory jak na swój wiek. Ewa koniecznie napisz jak u Ciebie po USG, tak jak mówisz porównamy sobie wyniki. Kiedy rodzisz?

Ja dziś byłam na usg i pani dr wyliczyła wagę na 1000 g u jednego i 1100 g u drugiego, a mamy dziś 28 tc :slight_smile:

Z OM mam termin na 24 wrzesień a z usg na 17 wrzesień. I ten z usg termin trzyma się mniej więcej od początku więc pewnie w tych okolicach.

Mój w 29 tc ważył 1400g a wiedełki są różne ale i nasze dzieci są każde inne, pomijając już fakt, że usg może się mylić w sensie lekarz może nie dokładnie zmierzyć.

Koniecznie dawajcie znać na bieżąco jak z wagą maluszków :slight_smile:

Ja sobie sprawdzam wagę na bieżąco i zazwyczaj okazuje się że jest ok, tzn dzieciaczki mają tyle ile powinny. Za to u mnie problem jest taki, że bardzo dużo osób mówi mi że mam bardzo mały brzuch. Czasem wręcz słyszę, że niemożliwe że spodziewam się bliźniaków mając tak mały brzuch. Jak uważacie? Wrzucam fotkę zrobioną dokładnie w 27 tc. Dodam, że nie mam tendencji do tycia i jestem raczej szczupła. Nie tyje mi nic poza brzuchem i od początku do 28 tc jaki jest obecnie przytyłam ok 10 kg.

Jak na bliźniaki to masz w sam raz moim zdaniem. Ja mam duuużo mniejszy brzuch, też będąc w 28tc, więc Ty masz pewnie prawidłowy jak na bliźniaczą. Nie przejmuj się zdaniem ludzi. Wielkość brzucha zależy od wielu czynników w tym siły mięśni i tego jak sobie radzą te mięśnie z utrzymaniem ciężaru macicy. Jak lekarz mówi że jest ok, to jest ok :slight_smile: Co oni by chcieli żebyś już w 28tc brzuch na taczkach nosiła? Przecież byś wybuchła do końca ciąży :slight_smile:

Zuza śliczny brzuszek. A gadanie się nie przejmuj. Wielkość brzuszka zależy też od tego jak ułóż się dzieci. Nie ma sensu słuchać komentarzy tym bardziej, że Maluchy maja dobra wagę, rosną i nic się nie dzieje. Olej komentarze innych. :slight_smile:

No i mniejszy brzuszek jest wygodniejszy też. Prozaiczny powód, ale ja bym się cieszyła :slight_smile: Nie stresuj się zdaniem innych, bo stresów już masz wystarczająco pewnie. Ważne co mówi lekarz i jak się dzieciaczki czują.

Zuza piękny brzusio co do wielkowsci brzuszka to niema co sluchac innych każda z nas ma inny wiec spokojnie

u mnie tak wygląda brzuszek w 27 tc

Dziś koleżanka powiedziała, że mam ogromny brzuszek a jestem w 27 tc, że ona miała taki w 8 miesiącu, przytyłam 5kg. Czy mam się czym martwić? Każdy inaczej przechodzi wszystko, długo nie miała, brzuszka a jak już dostałam to sukcesywnie rosie wiadomo.

Aleksandra nie masz się czym martwić. Każda ciąża jest inna. Jedne mają mniejszy brzuch a na sam koniec rośnie im jak na drożdżach a innym stopniowo. Tak samo jest w wypukłym pępkiem - jednym wypycha się szybko, innym krótko przed rozwiązaniem a jeszcze innym wcale. Przytyłas naprawę niewiele więc nie masz się czym martwić.

Sylwusia piękny brzuszek. :slight_smile:

Aleksandra a Ty niczym się nie przejmuj. Wielkość brzucha nie ma żadnego wpływu na wielkość dziecka. Po prostu masz większy brzuch i już. Przytyłaś niewiele więc spokojnie. A każda ciąża jest inna i każdy brzuszek jest inny. :slight_smile:

Aleksandra ja jestem na plusie 3+ a też 27 TC powyżej masz zdjecie mojego brzuszka i powiem ci ze tylko sie taki na zdjęciu wydaje dodam ze w niedziele mierzyła sie ze mna na brzuchu kolezanka ktora wczoraj urodzila coreczka i mnie miala wcale większego od mojego