Hej hej!
Jak ubieracie swoje dzieciaczki do spania i jaka macie temperature w pokoju??
U nas przez dzień to jest różnie temperatura się waha w zależności od tego jak bardzo nagrzeje się w mieszkaniu Czy w danym momencie uchylę okno czy nie natomiast jednak Staram się pilnować tego żeby była taka temperatura 22 stopnie czasami to już mam na tym punkcie lekką obsesję goń jest termometrem po domu i kontroluje teraz mam jeszcze dodatkowy plus i takie ułatwienie niani którą dostałam z canpol do testów na monitorze wyświetla się temperatura w pomieszczeniu więc widzę na bieżąco aktualnie mam takie właśnie lekko ponad 22 stopnie i jest fajnie i przyjemnie na noc Staram się troszkę wywietrzyć żeby ta temperatura spadła tak do 19 stopni Wtedy fajniej się śpi oddycha się lepiej
U mnie tez taka temperatura i nie wyobrażam sobie by było cieplej w domu, bo się ugotować można, Moja śpi w śpiworku, jestem spokojna, że się nie odkryje w nocy:)
Z reguły optymalna temperatura to 22 stopnie zdarza się czasem że jest nieco ciepłej i wtedy nie przykrywam ja kołderka tylko daje jej cienki koc :)
Mała z reguły śpi w body temperatura w granicach 22 stopnie to albo lekka pidzamka albo pajac bez nóg albo po prostu body i cieńsze spodnie
Córka śpi w samym pampersie niczym nie przykryta bo tak jej odpowiada temperatura w pokoju około 20 stopni
Ja mam temperature 22 stopni na noc tez staramy się zbijać córka spi w pajacach w spiworku :)
Moje dziecko lubi być przykryte ,tuli się do koca i lubi mieć ciepło , ma to po mnie jest zmarzluch i tyle :) w leci śpi wywalona na kołdrę ale w zimie przykrywa się często po same uszy
U nas pajacyk zawsze się sprawdza, że względu że córcia ma 6 mies. Jeszcze nie spi bez skarpetek , tak jak starszy synek. Chodzi o przykrycie stopek( Nie mówię że córka ma skarpetki podczas snu ). Śpiworek, albo pajacyk u nas się sprawdza bardzo dobrze. A 2 -letki synek śpi na gołe stupki. Obydwoje nie są przykryci bo tego nie lubią. A temp. W pokoju to jakieś 21 stopni. Max 22. Najlepiej się im spi jak mamy 19-20 stopni. Ale ja wolę takie 21 :).
Buziaki:*
19c w nocy w sypialni. Młody śpi w pajacu/body na długi + rajstopki. Obecnie wkładam syna w śpiworek . Jak był mniejszy spał w samym body na długi, ale zaczął się budzić w nocy i wstawać nie budząc mnie. Jak mnie budził już to miał chłodny karczek.
NIe jestem wielką fanką kołderek. Dziecko rusza się w nocy i im starsze jest, tym bardziej sie odkrywa, jest mu zimno oraz się budzi. Sama nie mam nerwów do wstawania w nocy kilka razy aby dziecko przykryć, spiworek pod tym kątem zapewnia o wiele lepszą wygodę niż kołdra ;)
https://admix.pl/dzieci/spiworek-dzieciecy-4w1-dog-navy-turkus
Jak dla mnie mega są również takie śpiworki, które świetnie sprawdzają się również do wózka, nosidełka czy na sanki.
Ja wam powiem,że moja miała dwa lata to dalej w śpiworku spała i w tedy dopiero zeszliśmy jakoś z niego. Pod kołdry wiecznie się odkrywa i zimna jest w nocy. Ja ją przykrywam jak wstanę . Mały śpi w śpiworku i zobaczymy ile tak będzie spał bo też strasznie wierci w nocy. W dzień śpi pod kocem i się nie odkrywa,ale to krótka piłka koło 30 minut snu to śpi w miejscu. Dla mnie śpiworek to spokój,że dziecko jest zakryte i jest mu ciepło
Po waszych komentarzach dziewczyny Widać jak bardzo dzieci są różne jedne lubią spać przykryte drugie odkryte w samym pampersie jednym odpowiada temperatura około 20 stopni inne są Ciepluchami i nawet jak mają 23 to muszą mieć przykrycie aż po samą szyję trzeba wyczuć obserwować swoje dziecko Każda mama wie co dla jej dziecka najlepsze
Dokładnie, każdemu dziecku pasuje jednak co innego. Moja śpi w śpiworku, na sobie ma body na krótki rękaw i pajaca ale często w nocy ma lodowate ręce
Mój syn śpi w piżamce na długi rękaw, przy czym to są albo spodenki i bluzeczka, albo sama bluzeczka i do tego śpiworek. Zależy od temperatury na dworze. Na pewno jest mu ciepło. Musimy go pakować w śpiworek, bo on się kręci po całym łóżeczku, zaraz by był odkryty. Kocykiem go przykrywamy tylko na drzemki w dzień.
Oliveira tymi zimnymi rączkami to aż tak się nie sugeruj zawsze się mówi że to zależy też od tego jakie mamy krążenie i jak bardzo rusza się dziecko wiadomo że jeżeli leży śpi to te rączki mogą być chłodniejsze niż jak biega i jest aktywne
u nas był czas ze mała tylko w bodziaku spała łatwiej zmienić pampera a i opatulona kołdrą jak sie nie rozkopie to jej ciepło teraz też jak ma odparzoną pupe to tylko bluzeczka już body aby szybko w nocy przewinąć bo inaczej sie rozbudza całe sciaganie śpiochów czy spodenek ;/
Mamą być z tymi rękami się zgodzę. Koja córka jako wczesniak często ma zimne ręce i to może wynikać caly czas z niedojrzałego układu krwionośnego
No fakt, to że rączki czy stópki zimne nie znaczy, że dziecku zimno. Tego nasze matki i babcie często nie potrafią zrozumieć i wciskają ciągle te skarpetki:)
U mnie też często rączki są zimne, ale kark ma ciepły, więc raczej jest okey... Dla mnie to śpiworek to zbawienie i spokojna głowa, że nie odkryta śpi po prostu:p
Synek śpi w body I spodenkach, z pajacyka zrezygnowałam bo zależało mi aby miał gołe stópki. Śpi pod kołderką ale nic się nie wierci, więc bezproblemowo, a jak się w nocy przebudzi to często (chociaż staram się nie) biorę go do łóżka na karmienie i tak sobie śpimy. Wolałabym aby spał w swoim łóżeczku, ale jak na razie często zasypiam z nim. Jest mu cieplutko, rączki również ma cieplutkie dlatego zrezygnowałam na noc z czegoś na stópkach.
