Dziewczyny wy też tak mialyscie?? Bolą mnie żebra od dwóch dni tak centralnie pod piersiami i niżej. Do tego mam taki kłujący ból pod lewym żebrem nie jest ciągle tak nachodzi i przechodzi co to może być? Dzidziuś, mi tam naciska na nerw lub narządy? Dwa tygodnie temu miałam robione usg i wszystko było ok następne za tydzień. Jest sie czym przejmować czy to normalne? (29 tc)
Niczym się nie przejmuj . Ból żeber w ciąży to dość powszechna dolegliwość … Brzuch rośnie a razem z nim macica która uciska między innymi na żebra
Za tydzień masz wizytę więc wstrzymaj się z nerwami do tego czasu i porozmawiaj ze swoim lekarzem
Maluszek rośnie więc może Cię uciskać. Mnie co chwilę coś boli i lekarz mówi że to normalne więc spokojnie:) Spróbuj częściej odpoczywać na pół leżąco może będzie wtedy lżej.
spokojnie to normalne macica rośnie narządy przesuwają się pod zebra by zrobić miejsce dzidziusiowi więc to normalne ale na wizycie możesz zapytać na pewno będziesz spokojniejsza. ale nie ma co panikować.
Klaudio, to normalne. Wiele narządów może Cię boleć. W wielu miejscach może czuć ucisk. Mogą to być zwykłe nerwobóle. Musisz być dzielna i przeczekać
Klaudia, na tym etapie ciąży ból żeber jest normalny. Ja aktualnie jestem w 34 tc, a ból żeber towarzyszy mi już od dobrego miesiąca. Najpierw bolało prawe żebro, bo Dzidzia lubiła tam wsadzić główkę, ból spoodowany tym uciskiem był niemożliwy. Potem Dzidzia była już odwrócona i bol był sporadyczny (chyba kopała wtedy od czasu do czasu po żebrach nóżkami). Teraz ból prawego żebra znów jest notoryczny, najgorsze jest to, że nie ustępuje nawet podczas leżenia (a wcześniej kiedy leżałam, nie czułam ucisku). Teraz Dzidzia jest coraz większa i nie wiem czy znów sie nie obrociła główką, bo ucisk mam cały czas tak jak na początku usg mam dopiero po Świętach więc się dowiem.
Ale Ty się nie martw To normalne. Żebra bolą, bo Dzidzia na nie naciska, przepona też się podnosi i to wszystko z tego wynika. Nie ma powodów do niepokoju.
To ja nic nowego nie powiem bo faktycznie ból żeber jest normalny na tym etapie ciąży maluszek ma teraz mało miejsca i się rozpycha jak może
Klaudia - prawdopodobnie maluszek trochę naciska na te żebra i dlatego Cię bolą Niestety maleństwo ma już coraz mniej miejsca i tak jak piszą dziewczyny - dziecko się rozpycha - to normalne
Dodatkowo macica zajmuje coraz więcej miejsca.
Niestety, ale Cię nie pocieszę - tak będzie już raczej do porodu Nawet jak maluszek się przesunie i już nie będzie winowajcą bólu, to macica będzie na tyle duża, że to ona będzie uciskać. Pamiętam jak się cieszyłam, gdy młoda się przesynęła i przestała mnie kopać po żebrać. A od tygodnia czuję, że macica wchodzi mi na żebra i w dodatku jest twarda jak jakaś miska metalowa
Polecalam dzisiaj na usg do lekarza wszystko W porządku mały kolana sobie wcisna pod moje lewe żebro i w dodatku lekarz powiedział że to może być skurcz miedzyzebrowy bo ja jestem szczupła i mam tam tak wszystko upchane jak by ktoś wrzucił ubrania do szafy i jeszcze nogą upchna żeby nie wypadły heh
Czyli będziesz miała jak ja Jak się dziecko trochę przesunie to będzie lepiej, do czasu jak macica nie zacznie Cię “przerastać”
Klaudio, czyli czytając między wierszami, będziesz czuła mocniejsze bóle, więcej i częściej. Ale pomyśl, że już niedługo
No brzuch mam dość wysoko czasami ciężko mi siedzieć bo ciężko mi się oddycha. Dzisiaj lekarz powiedział że mały jest już ułożony główka w dół ale i tak będę miała cesarke więc może być ułożony jak chce aby był zdrowy
Klaudio, dlaczego cc? Z jakich względów?
Ponieważ, mam rozległą przepuchline na kręgosłupie w odcinku ledzwiowym i przy porodzie naturalnym przy tak dużym wysiłku może przepuchlina wypchac mi dysk a wtedy może być wózek.
mama gratki a u Ciebie dlaczego cc ?
Klaudia o kurcze to faktycznie niebezpiecznie więc lepiej cc.
Myślę że to Maluszek uciska… wg mnie to nic niepokojącego ale Ty sama najbardziej wiesz jak bardzo ból jest intensywny i czy do wytrzymania.
Mnie okropnie bolały ledzwie kilka tygodni bo dziecko naciskało na nerw. Ale na szczęście ból puścił jak dzuecko zmienilo swoje ułożenie
Oj skad ja to znam. Od polowy ciazy mialam ciagly ucisk na zebra. Mialam malowodzie, corka szukala miejsca. Jak zacznie cie uciskac na zebra mozesz sprobowac pozmieniac pozycje - polozyc sie na jedna i druga strone, usiasc albo pochodzic. Wiem ze to ciezkie kiedy boli, ale to moze wymusic przekrecrnie sie maluszka. Moze to byc tez spowodowane rosnaca macica w koncu ona bardzo mocno musi urosnac a to powoduje przemieszczanie sie innych narzadow w ciele i te moga rowniez uciskac Twoje biedne zeberka. Mozesz sie skonsultowac z lekarzem chociazby po to, zeby Cie uspokoil
Klaudio, w takim razie to też może być przyczyną bóli, które odczuwasz. Zmiana pozycji i odpoczynek może Cię uratować. Aisa, ja mam problemy ze wzrokiem.
No kręgosłup też nieźle daje mi w kość ale do tego już się przyzwyczaiłam bo on mi daje popalić już od kilku lat. Ale te żebra to masakra ale może się ciało przyzwyczai po jakimś czasie
Mama Gratki tez zauważyłam pogorszenie wzroku w ciąży