Kasia.S. - tzn myślę, ze jak ubiorę go lekko pod kombinezon to jakoś specjalnie sie nie spoci No ale w sumie nie gdybam… zobaczymy
Ostatnio się śmiałam z koleżanką właśnie - bo ona dla córy również w wieku 14 miesięcy kupiła już na zimę kombinezon i kurtkę - że jeszcze okaże się, ze w tym roku zimy nie będzie :D:D Bo u nas to wszystko możłiwe
U nas w zeszłym roku była taka marna, że kombinezon Syna jak nowy.
Mustafa jeśli chodzi i takie.na sanki…itp…to ja rocznemu zalozylabym kombinezon kest jest najcieplejszy i najbezpieczniejszy;-) jak mial synek 2,5latlka to kupilam mu takie spodnie z szelkami i na to kortke ale jesli chodzi o pujscie na zakupy czy do rodziny to jak pisalam wczensiej…body ,sweterek, spodnie cieplejsze i kurteczke zimowa;)
mustafa według prognoz, ma być podobno w tym roku “zima stulecia” także może się jednak przyda zimowy obiór… :P. Ale w zeszłym roku faktycznie zimy nie było, na palcach u jednej ręki mogę policzyć ile razy byliśmy z córką na sankach…
U nas juz w tamtym roku były dni po -24 stopnie ale ubierałam w kominezon, pod spod bodziaki i spodnie plus sweterek cienki i szliśmy , widmo czapka, szalik , rękawice Własnie ostatnio w jakiejś tv śniadaniowej byla dyskusja o tych newsach z zima stulecia, podobno tego nie wie nikt tak na prawdę i stacje meteorologiczne jeszcze nie są w stanie przewidzieć
Zobaczymy
W tym roku mamy kurtkę ale nie bardzo grubą, bo jednak wolę ubrać więcej pod spód niż pocić dziecko w grubej i wypchanej gdy będzie jakies marne -5
Zobaczymy, jak będzie to będzie. Mam wrażenie że ostatnio co roku słyszę z jednej strony jaka to będzie mroźna zima, a z drugiej, że zimy nie będzie. Tak samo z latem, że będzie mega gorąca, albo że lata nie będzie. Zawsze komuś coś się sprawdzi, przynajmniej przez kilka dni.
To co dziewczyny… czekamy na tą zimę, co nei? hehe
Nie, nie, nie. Najpierw musi być złota polska jesień. Jeszcze trzeba zaliczyć jesienny spacer w parku wśród kolorowych liści i promieni słońca.
Ja też wychodzę z założenia że lepiej jest mieć lżejsza kurtkę i pod spód założyć więcej warstw ubrania. Zawsze to można dopasować ilość warstw do panującej temperatury.
W tym roku miało też być najcieolejsze lato a było takie sobie.
Właściwie to tylko trochę dni było tak prawdziwie letnich, reszta taka sobie i tam minęło całe lato.
Też słyszałam o zapowiedziach mroźnej i długiej zimy. Ale straszą co roku, a zimy mam wrażenie są coraz lżejsze
A jak na razie warto korzystać ze słonecznych dni jesieni na taką pogodę fajnie się sprawdzają bezrękawniki, pod spód sweterek, gdy za ciepło można szybko zdjąć i wszyscy zadowoleni
U mnie dziś słoneczna niedziela, w sam raz na spacer.
To ja tegoroczne lato wspominam jako ciepłe na przestrzeni kilku ostatnich lat, choć kojarzę, że chyba z 7 lat temu u nas w województwie były najwyższe temperatury przed dłuższy czas od jakichś historycznych i faktycznie, gdy wtedy jeszcze z chłopakiem (obecni emężem)pojechalismy w lipcu do Egiptu, to jak rozmawiałam z rodzicami to mieli podobne temp co my tam w cieniu dochodziło często do 39st. jak wróciliśmy to jeszcze kilka dni się takich zdarzyło ale już raczej 38/39 i powiem Wam szczerze, ze wolę zimę stulecia niż te -5 z ciapą i pluchą gdy odczuwalna jest prawie -15
Ale tak zdecydowanie pói co cieszmy się jesienią :)))
O tak… agn_kaw masz rację. Cieszmy się jesienią, póki jest pięna złota… Powoli zacynają znowu zapowiadać deszcze…
Niestety też słyszałam, że to już końcówka tych dni, a przecież dopiero zaczęły się.
Niestety piękna złota jesień się kończy więc cieszmy się tym co mamy.
A ja zimy ogólnie nie lubię bo jestem z tych ciepłolubnych ale plucha też nie jest dla mnie i wolę troszeczkę śniegu z niewielkim minusem.
Jak dla mnie i moich chłopaków najlepszym rozwiązaniem były i są kombinezony
A ja uwielbian mróz i śnieg skrzypiący pod butami… I do tego słoneczko skrzące się na tym śniegu…
A to tak, jak jest taka prawdziwa i mroźna zima to jak najbardziej.
Też tak lubię a ostatnie zimy to albo sam mróz bez śniegu, albo śnieg i takie temperatury, że zaraz się on topi… Zobaczymy co przyniesie ten rok, jaka zima będzie i kiedy