Ja też zarówno w pierwszej ciąży jak i drugiej piłam wodę po glukozie
Akone ja za każdym razem piłam 75 g glukozy
Ja też tak jak Gabi.
Mi niestety zabronili pić wodę, w pierwszej ciąży rownież tak samo chyba nie piłam wody po wypiciu glukozy, z tego co pamietam. Ale dobrze, że chociaż pozwoliła na te cytrynę, może przejdzie.
No właśnie ja też teraz dostałam 75 a zawsze mialam 50’ jestem załamana.
A wypilyscie szybko te szklankę czy małymi łyczkami ? Ja tak w miarę powoli ale z każdym łykiem wolałam szybciej miec to z głowy i potem już więcej połykałam.
Chyba w pierwszej jak i teraz tak samo -75 g
Ja się nie obijałam w miarę szybko, potem wypiłam łyk samej wody wypłukałam usta i modliłam się żeby nie zwymiotować
Ja również szybciutko wypiłam by za bardzo nie poczuć tej słodyczy
Teraz podobno w wytycznych jest zalecana dawka 75 dla ciężarnych i trzy pobrania krwi. Na czczo, po godzinie i po dwóch. Choć jak słyszę to różne zalecenia mają dziewczyny.
Dla mnie na szczęście ta glukoza cytrynowa smakowała całkiem przyjemnie Jedyny minus był taki że prawie usnęłam siedząc na krzesełku
To zabawne, że dajemy radę zjeść tonę słodyczy, opakowanie krówek czy całą czekoladę a po glukozie nam niedobrze;)
Ja kiedy szykowałam się do tego badania nigdzie nie znalazłam informacji że nie wolno wody. Z resztą nawet mój ginekolog kiedy dawał mi skierowanie powiedział, żebym zabrała ze sobą dodatkową butelkę wody i cytrynę.
Ponad to dzisiaj zadzwoniła do mnie położna żeby zapytać jak się czuję wiec z ciekawości zapytałam jej o to i powiedziałam że podobno wody nie wolno. Ona mi na to, że pierwsze słyszy bo woda nie ma prawa zmienić wyników badań i jest w szoku że w ogóle są takie laboratoria, które jej zabraniają bo wodę można w dużej ilości wypić i nie zmieni to wyniki w najmniejszym stopniu.
No to zła jestem bo pamiętam jak się męczyłam.
Następnym razem idź do innego laboratorium Bo dla mnie to w ogóle nie do ponyślenia żebym przez dwie godziny nie mogła wody wypić. A jakby mi teraz przyszło to badanie robić w takie upały i bez wody to chyba bym oszalała.
Już nie planuję dzieci, ale jakby coby gdyby niech tam to będę pamiętać
Ja również za każdym razem starałam się wypić jak najszybciej
Ok dzięki za info, może jak szybciej wypiję to będzie lepiej.
Udało się ale z cytryną Mama_Arka_Martynki muszą pomysleć coś o krzywej cukrowej z wykorzystaniem np tabliczki czekolady
Z ciekawości miałyście jakieś wytyczne odnośnie ostatniego posiłku? Bo mi powiedział ginekolog, że ostatni posiłek o 18
Ooooo to jest sposób,czekolada a nawet dwie