Test obciążenia glukozą, czyli tzw. krzywa cukrowa

Nie udało się. Wytrzymałam dziś połowę czasu po wypiciu takiej dawki słodkości i niestety wszystko zwróciłam. Macie jakieś sposoby na przetrzymanie mdłości ? Słyszałam, że dobrze jest wypić tę wodę z cukrem jeszcze z cytryna. Jutro chyba spróbuję ten sposób.

To prawda, że czasami polecają i pozwalają, żeby dodać sobie sok z cytryny do roztworu glukozy. Spróbuj tak. Mam nadzieję, że uda się wykonać badanie. Powodzenia

Miałam to samo. Trzy razy robiłam to badanie. Po pierwsze wcisnąć do wody z glukoza cytrynd. Po drugie po wypiciu nie ruszać się. Ja trzech raz robiłam w szpitalu na oddziale diabetologi i po wypiciu leżałam na łóżku nie podnosząc głowy

Ja wcisnęłam cała cytrynę smakowało jak lemoniada trochę przesłodzona ale było ok

Cytryna i usiąść, mi pomogła książka żeby odwrócić uwagę

Ja piłam glukozę cytrynową i siedziałam na krzesełku przeglądajc strony w necie na telefonie. Szybciej czas leci i nie zwraca się tak uwagi na to jak się czujemy.

Ja wcisnęłam sobie całą cytrynę i po wypiciu glukozy cały czas piłam wodę :slight_smile: W sumie nie czułam się źle i dałam radę bez problemu. A po wszystkim zachciało mi się lodów :slight_smile:

Też dodałam cytrynę ale niestety tylko trochę bo więcej nie pozwoliły pielęgniarki. Nie pozwoliły też pić potem wody ale nie wytrzymałam i napisałam się łyka :smiley:

Kinga przecież nie wolno pić wody po wypiciu glukozy. Mi powiedziała kobietka, że łyka dwa od razy po wypiciu glukozy i potem nic. W przypadku Twoim Kinga badanie nie miało sensu

Można :slight_smile: Pytałam w latoratorium. Pani która robiła mi badanie powiedziała że spokojnie do litra wody mogę wypić bo to nie ma wpływu na wynik :slight_smile:

zgadzam się z Kingą, jak najbardziej można pić wodę. Ja robiłam badanie w Alabie, pielęgniarka pobierająca krew powiedziałą, że jak mi się zrobi słabo albo niedobrze, to mam korzystać z dystrybutora z wodą

Dla mnie również to badanie było okropne.Na początku próbowałam małymi łyczkami i bez cytryny,ale miałam odruch wymiotny.Gdy pielęgniarka to zobaczyła jak síę męczę to poszła po cytrynę i mi ją wcisnęła.I kazała jak najszybciej to wypić.Również zabroniła mi pić wody-to czasem zależy od pielęgniarki.Po wypiciu musiałam siedzieć na poczekalni i się nie ruszać.A gdy tak siedziałam to czytałam gazetę i rozwiązywałam krzyżówki.
Proponuję,abyś na kolejne badanie zabrała cytrynę lub kupiła glukozę cytrynową.
Trzymam kciuki,aby tym razem się udało.

To po co kazała mi się tak męczyć wrrrrrrrrr :wink:

A u mnie przy badaniach nie pozwalają używać cytryny. Ja jednak nauczona doświadczeniem sama sobie przynoszę i dopuszczam po troszku sok z cytryny ponieważ Inaczej bym tego nie wypiła.

W obecnej ciąży dałam radę wypić czystą glukoze :wink: i nie pić wody ale w poprzedniej ciąży same panie z laboratorium przynosiły mi wodę bo widziały że mi nie dobrze :wink:

U nas nie można było używać cytryny, a co do wody to pani mi powiedziała że nie powinno się pić bo wynik może być niepewny. Jedynie gdybym się źle czuła to pozwoliła na mały łyczek. Myślę, że jest to jak najbardziej logiczne.

ja miałam dwa pobrania, raz w 12 tc bo było podejrzenie cukrzycy ciążowej, a później w 28 tc. Wyniki prawidłowe bez zarzutu. Przy pierwszej próbie miałam zwrot akcji, ale wyniki udało się uzyskać, już za drugim razem wiedziałam z czym to i nie było strachu tej słodkości, obyło się bez cytryny. Na dobrą sprawę to nie jest tak źle, trzeba myśleć pozytywnie i nie panikować . Podczas siedzenia między pobraniami, to i książkę poczytałam i FB czy insta przejrzałam. W między czasie to wolno tylko wodę a siku tylko w potrzebie, bo najlepiej nie chodzić i nie oddalać się od gabinetu, bo nigdy nie wiadomo kiedy zrobi się człowiekowi źle.

A powiedzcie mi dziewczyny które miały cukrzyce czy byłyście na powtórnym badaniu po porodzie? Co wyszło?

Mi wyniki wyszły dobrze.

A jaką dawkę glukozy pilyscie?? Bo ja zawsze dostawałam mniej a teraz w trzeciej ciąży dostałam prawie dwa razy większa.