Tatuaż przy karmienu piersią

No. Wlansie na starość może nam się nie podobać 

Mi tam się podobają tatuaże i myślę że jak będę starą to nie będę żałować. Życie ma się jedno i trzeba korzystać z niego :) 

Martyna, mega! :)

Ja mam dla równowagi całą nogawkę i kilka innych tatuaży, trochę w szkole miałam problemów i prośbę od dyrekcji, by zakrywać. I kolczyki też ;p W żłobku nigdy się nie czepiali. 

Robię je sobie od niemal 20 lat (pierwszy to była zgoda od rodziców na zrobienie sobie po świetnie zdanej maturze) i nigdy nie miałam "przestał mi się podobać". Fakt, mam też covery i rozszerzenia, ale... zazwyczaj po chwili przestaję je zauważać i traktuję jak pieprzyk czy bliznę. Jest. I tyle. 

Tym Bardziej że Właśnie mam imię męża, syna . To jak może mi się na starość nie podobać. :D chciałam jeszcze dokończyć No miałam w planach całą rękę ale narazie karmie i jakoś wszystko odwlekam w czasie ;) 

Ja pierwszy zrobiłam jak urodziłam syna 

Nmi się rekawki strasznie podobają ale chyba jestem zbyt niezdecydowaną osobą zeby zrobic tatuaz bo boje sie ze bede zalowac kiedys i juz nic nie zrobie 

Dziecka bym dala, męża jednakże nie.

Nie żebym Ci źle życzyła ale ile się słyszy o tym że kobieta wytatuowała sobie imię faceta i się rozstali, trzeba wtedy kombinować żeby zakryć tatuaż 

Zawsze można usunąć :)))

Można ale po tatuażu zostaje ślad nawet jak się usunie laserowo 

Pewnie coś zostanie. Nie wiem jako to jest... ;)

No zostaje zostaje także najlepiej przykryć innym 

Haha ;) można i zrobić nowy. 

Ale to taka bardziej blizna zostaje tzn delikatna 

Pewnie coś zostanie. Mój wuja np zrobił sobie w wojsku tatuaż. I mu się nie podobał to bez problemu mu przerobili na inny :D to też jest jakiś ppmysl

Hehe no dlatego mówię załatać nowym :D także imion chłopów bym nie robiła na swoim ciele 

to chyba najgorsze mieć gdzieś tatuaż z imieniem byłego 

Ja mam. Dla mnie jest ważny I chciałam żeby był w tym tatuażu. Ale teraz można to wszystko przerobić, zakryć jak by coś się stało także beż problemu 

Hehe ja bym sobie w życiu nie zrobiła z imieniem chłopa 

MOnia oj tak takich się nie robi. MOja koleżanka  miała potem w rózę ten tatuaż sie zamienił haha 

Nie można robić tatuaży przy karmieniu piersią niektóre tusze posiadają żelazo w składzie i inne elementy które są szkodliwe ale to nawet nie o to chodzi przy tatuażu można zarazić się wieloma bakteriami itp które mogą przedostać się z mlekiem matki do organizmu dziecka i to jest główny szkopuł

W tych czasach to nawet usunąć można tatuaż