Teraz to już wcale nie wychodzę prawie przez tą akcję z Chinami w moich terenach jest bardzo dużo ich zaczęłam się obawiać.
Mamameg żeby moja córeczka chodziła już to owszem pod parasolem byśmy się przeszli albo na balkon wyszli. A ona tylko przy meblach chodzi. Więc musiałabym albo folie na wozek nakładać albo dwie parasolki dla siebie i córeczki a wtedy jak pchać wózek? :P
U nas wczoraj też lało ;(
Mój mały nie odpuszcza i każdego dnia musimy wyjść na spacer, nawet w deszczu.Załozylam mu gumowce i radości było co nie miara.
Dzisiaj za to piękna wiosenna pogoda.Już zabawa w piaskownicy zaliczona.
My też nie wychodzimy jak pada. Folia nie wchodzi w grę bo córeczka musi widzieć co się dzieje tylko wtedy jedzie w wózku.
Karolina u nas pewnie by było to samo.. bo nawet jak daszek stawiam żeby na głowę nie kapało to sie wychyla żeby widzieć wszystko
Ale teraz jakoś pogoda ma zmierzać mu dobremu także spokojnie
Wracając do wątku to taniec na pewno jest fajna forma ruchu w ciąży . Ja będąc w ciąży byłam na weselu i mimo już pokaźnego brzucha świetnie się bawiłam . Niestety później już miałam totalny zakaz na cokolwiek i musiałam leżeć plackiem .
U nas też pogoda jest bardzo kiepska ostatnio ciągle pada . Mimo wszystko jak już muszę wyjsc a nie pada jakoś tragicznie to folia jest zaakceptowana . Mojemu synowi nic nie przeszkadza byle by wyjść z domu
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi myślę że wątek wystarczająco wykorzystywany w odpowiedziach .
Pati ja też w byłam na weselu co prawda dopiero 3 miesiąc ale tańczyłam do 3 rano ;)
W ja właśnie mam iść na wesele 3 miesiące po porodzie i ten fakt mocno mnie przeraża :)
MNPB dlaczego? Jak będziesz się dobrze czuła i masz z kim zostawić dziecko to idź i baw się dobrze :)
3 mies po porodzie to już raczej pobiegniesz w podskokach, a z dzieckiem czy bez będziesz się pewnie średnio bawić, tylko przez to, że ciągle będziesz z nim myślami, ja bym zrezygnowała, żeby nie zostawiać syna z kimś obcym, ale to zależy od Ciebie i tego jak dziecko będzie znosiło rozłąkę
MNPB ja bylam jakos 2miesiace po porodzie na weselu. Było mi przykro jak zastawialam dziecko u mamy ale bawiłam się świetnie . Była mi potrzebna taka odskocznia od kolek. Koleżanka pozwoliła mi w jej pokoju hotelowym odciągać mleko w razie potrzeby :)
MNPB jak będziesz się dobrze czuć to nie masz czego się obawiać warto przejść się choć na jakiś czas niekoniecznie cała noc
MNPB właśnie ja uważam, że taka odmiana, coś innego niż tylko dzieci i dom przyda Ci się i będziesz zadowolona :) każda z nas tego potrzebuje taka jest prawda.
Mnpb ja ja idę w czerwcu a dopiero jestem świeżo po porodzie i też sobie nie wyobrażam jak to
Ja co starałam się ćwiczyć to zaraz ból brzucha więc nie ryzykowalam. Jak bym się czuła dobrze w ciąży przy ćwiczeniach to jasne ja bym sprobowała ale bez hardcoru...
Byłam na weselu, gdzie gościem była matka z 2 tygodniowym maleństwem. Noworodek był na piętrze w hotelu z babcią, a matka się bawiła na dole. Co o tym sądzicie? Ja chyba bym się nie zdecydowała na takie posunięcie. Szalone według mnie.
Jeśli dobrze się czujesz, dziecko rozwija się prawidłowo nie ma żadnych zastrzeżeń jestem jak najbardziej za tym aby być w ciąży osoba aktywna. Ja postawiłam na poranne spacery żeby dotlenić siebie jak i dziecko przez co ma więcej energii na resztę dnia a wieczorami ćwiczę na macie z piłką gimnastyczna :) są to ćwiczenia typowo dla kobiet w ciąży w 2 trymestrze. Ćwiczę też mięśnie kręgla właśnie na piłce oglądając np ulubiony serial czy wiadomości :D a po takich wieczornych ćwiczeniach też lepiej mi się śpi w nocy nie licząc wyjść do toalety :D
Jak ktoś ma czas i ma z kim zostawić dziecko, to warto pójść na tańce i zająć się nieco sobą :)
